Ostrówek wymiana węży i oleju hydraulicznego
Wysłany: 03 Paź 2016 21:36
Marka i model maszyny: Ostrówek k162
Witam,
Koledzy chciałbym się do Was zwrócić o pomoc. Kupiliśmy z kolegą na nasze budowy domów Ostrówka. Robimy mu małe pimp my ride aby był super-hiper na wiosnę. M. in. porobiliśmy sobie tuleje i sworznie tylnego ramienia, przedniej łyżki, wszystkie nowe kalamitki i pełne smarowanie, wymianę olejów i filtrów w silniku, regulację obrotów płynną w kabinie i inne drobiazgi z zakresu prac dla nas prostych.
Ale problem mamy z hydrauliką z którą tak na prawdę nie mieliśmy do tej pory styczności. Generalnie chyba udało nam się kupić Ostrówka z dobrą hydrauliką - bez problemu na małych obrotach dźwiga się do góry na obu łyżkach, pompa suchutka, rozdzielacz też, podniesione łyżki do góry praktycznie nie opadają (znaczy tak powolutku jak ruch kontynentów czyli chyba dobrze? ). Siłowniki nie ciekną, oprócz obrotu ale ten temat już poruszany na forum - czytałem. Natomiast węże mamy w bardzo opłakanym stanie, chcemy wymienić wszystkie. Samo poodkręcanie i pozakręcanie nowych węży nas nie przeraża. Pytanie dotyczy spuszczenia starego oleju (oczywiście pójdzie nowy), takiej instrukcji tu nie znalazłem i dlatego uśmiecham się o pomoc:
1. Czy po odkręceniu tej pokrywki pod zbiornikiem oleju cały olej zleci? czy zostanie gdzieś w siłownikach, wężach? jeżeli tak to czy trzeba z każdego spuszczać czy jest jakiś najniższy punkt układu w którym można to zrobić?
2. Czy na zgaszonym silniku olej w układzie/siłownikach będzie pod ciśnieniem i "obrzyga" nas przy odkręcaniu np węża?
3. Domyślam się, że do takiej operacji obie łyżki na ziemi leżą? A podpory?
4. Po naprawach i wymianie węży oraz filtrów nowy olej do zbiornika i żeby go rozprowadzić/odpowietrzyć układ pełny zakres ruchów każdym osprzętem aż do płynnej pracy czy jakoś inaczej? Ile wlać oleju - czytałem na forum że aż pojawi się w kolanku wlewu ale czy tyle wlać i już czy przy pracy pompa rozpompuje olej do siłowników/węży i go tam ubędzie i trzeba będzie dolewać aż wróci do takiego stanu?
Będę wdzięczny za każdą pomoc bo ta hydraulika trochę nas przestrasza
Pozdrawiam
Witam,
Koledzy chciałbym się do Was zwrócić o pomoc. Kupiliśmy z kolegą na nasze budowy domów Ostrówka. Robimy mu małe pimp my ride aby był super-hiper na wiosnę. M. in. porobiliśmy sobie tuleje i sworznie tylnego ramienia, przedniej łyżki, wszystkie nowe kalamitki i pełne smarowanie, wymianę olejów i filtrów w silniku, regulację obrotów płynną w kabinie i inne drobiazgi z zakresu prac dla nas prostych.
Ale problem mamy z hydrauliką z którą tak na prawdę nie mieliśmy do tej pory styczności. Generalnie chyba udało nam się kupić Ostrówka z dobrą hydrauliką - bez problemu na małych obrotach dźwiga się do góry na obu łyżkach, pompa suchutka, rozdzielacz też, podniesione łyżki do góry praktycznie nie opadają (znaczy tak powolutku jak ruch kontynentów czyli chyba dobrze? ). Siłowniki nie ciekną, oprócz obrotu ale ten temat już poruszany na forum - czytałem. Natomiast węże mamy w bardzo opłakanym stanie, chcemy wymienić wszystkie. Samo poodkręcanie i pozakręcanie nowych węży nas nie przeraża. Pytanie dotyczy spuszczenia starego oleju (oczywiście pójdzie nowy), takiej instrukcji tu nie znalazłem i dlatego uśmiecham się o pomoc:
1. Czy po odkręceniu tej pokrywki pod zbiornikiem oleju cały olej zleci? czy zostanie gdzieś w siłownikach, wężach? jeżeli tak to czy trzeba z każdego spuszczać czy jest jakiś najniższy punkt układu w którym można to zrobić?
2. Czy na zgaszonym silniku olej w układzie/siłownikach będzie pod ciśnieniem i "obrzyga" nas przy odkręcaniu np węża?
3. Domyślam się, że do takiej operacji obie łyżki na ziemi leżą? A podpory?
4. Po naprawach i wymianie węży oraz filtrów nowy olej do zbiornika i żeby go rozprowadzić/odpowietrzyć układ pełny zakres ruchów każdym osprzętem aż do płynnej pracy czy jakoś inaczej? Ile wlać oleju - czytałem na forum że aż pojawi się w kolanku wlewu ale czy tyle wlać i już czy przy pracy pompa rozpompuje olej do siłowników/węży i go tam ubędzie i trzeba będzie dolewać aż wróci do takiego stanu?
Będę wdzięczny za każdą pomoc bo ta hydraulika trochę nas przestrasza
Pozdrawiam