Podpinam się do tematu: Ten sam problem z Fermec 860 z 98roku. Wszystko sprawdzone i wymienione od stacyjki przez aku, przewody do rozrusznika. Na zimnym zakręci i zaraz obroty rozrusznika spadają jakby miał wielki opór.
Dodam, że u mnie maszyna nie reaguje na przycisk odłączania pompy ani przełącznik na desce, nawet na odpalonym silniku nie zauważam żadnej reakcji- tak było od kiedy kupiłem maszyne.
Prosze o pomoc.
A może Rafał rozwiązał zagadkę swojej maszyny po 7 latach :P