koparko ładowarka do 25tyś

Witam szukam koparko ładowarki do 20tyś. Na użytek własny dookoła domu. I przyłączy dla klientów typu podkopać 10m pod kabel, wykopać pod szambo, czy drenaż, rozładować palety z tira ogólnie takie roboty do 4h (raz na miesiąc) gdzie na koparkę muszę czekać po pół roku aby trafić wolną co mocno przeszkadza w zazębieniu prac lub utrudnia bo zamawianie jest nie opłacalne.
Liczę na wasze propozycje na razie nie narzucam modeli.

Ja też nie będę rzucać modeli bo za te pieniądze nic nie kupisz co najwyżej Ostrówka.

Do 20 tys. to chyba tylko Ostrówek Ci zostaje.

Też tak myślałem xD. A co do Ostrówka co myślicie o montażu rozdzielacza na joystick. I czy mogę zamontować wydajniejszą pompę czy trzeba pierw zwiększyć moc silnika głowicę Zetor, turbo itd. Oraz jak wygląda sprawa z montażem 4x4?

Poważnie piszesz???

Poważnie piszę bo do dyspozycji mam trochę więcej pieniędzy i myślałem nad zakupem kto 162. Kupić nowe tłoki(wytoczyć aby odprężyć silnik), nowe tuleje tłokowe paneweki sworznie tłoka korby, głowicę Zetor. Zestaw: turbo 2.5tds lub mniejsze kolanka gumowe rury itd. rozdzielacz na joystick to wydatek ok 2k zł (oczywiście nie elektroniczny).oraz wymienić wszystkie uszczelniacze siłowników. I zastanawiałem się czy silnik po takich modyfikacjach da radę z pompą 130l/min od Waryńskiego bo wygląda identycznie.

Czy lepiej patrzeć za MF case JCB cat bo są się znaleźć do ok. 25k zł ale nie wiem czy to dobry pomysł-boję się kosztów serwisu takiej maszyny

Żeby myśleć o czymś innym niż Ostrówek, ale tak żeby ta maszyna coś pracowała, a nie stała i pochłaniała kasę na remont to musisz dorzucić drugie tyle.

Czy jest sens inwestować w Ostrówka
Jako hobby/sentyment może i tak, ale do pracy to wątpliwa sprawa.

Moim zdaniem taka inwestycja nie ma sensu z 2 powodów:
1. Na własne potrzeby lepiej się opłaca kogoś wynająć.
2. Jeśli widzisz duże zapotrzebowanie i długi czas oczekiwania w okolicy to weź kredyt/pożycz i kup coś co się będzie do tego nadawało.

Trochę przemyślałem sprawę i zastanawiam się nad case 580g (lubi inny 580) bo można je znaleźć w granicach 25-35tys. Co myślicie o tych modelach, ktoś może w skrócie wytłumaczyć jakie mogą być awarię napędu lub innych elementów, bo silników się nie boję bo to diesel jak każdy inny tylko większy. Oczywiście naprawy będę wykonywać sam.

Edit: dookoła domu mam roboty na min.10tyś trzeba wykopać na 0,5m 200m drogi rozgarnąć piasek i na to kruszywo wysypać.
wykopać fundamenty pod inny budynek zasypać itd. samych prac jest na 20tyś. to akurat mi tak nie przesadza ale to że czasem koparka jest potrzebna na już bo nie zacznie się następnego etapu a trzymanie pracowników przez tydzień czy dwa nie jest tanie.
Wydaje mi się ,że zakup koparko ładowarki do tych 25-35tyś jest rozsądnym pomysłem.

Tak średnio bym powiedział.

Kupisz maszynę za 25-35 tyś., a taka maszyna albo na dzień dobry będzie wymagała żebyś włożył w nią połowę tego, albo jak będziesz miał szczęście zrobi co ma zrobić i zostaniesz z kupą złomu na podwórku.

Silników się nie boisz, ale w tej kwocie jak znajdziesz coś z silnikiem nie wymagającym remontu to już masz duże szczęście. Taki remont kosztuje co najmniej kilka tys. Dalej pompa i rozdzielacze - ich raczej sam nie naprawisz, a to też nie są tanie rzeczy. Skrzynia biegów i mosty - może być różnie, od zwykłych wycieków po zmielone półosie.

Trzymanie pracowników nie jest tanie, ale nie liczysz swojego czasu jaki poświęcisz na te naprawy.

Nawet mając budżet 50-60 tys. bardzo ciężko znaleźć coś co będzie w stanie na siebie zarabiać bez większego wkładu. Case w porównaniu z CATem czy JCB są tanie, ale to też z czegoś wynika, a dokładnie to z dostępności i cen części do tych maszyn.

Zrobisz jak chcesz, moim zdaniem nie warto.

Z tego co czytam to chyba jednak wybiorę Ostrówka kto 162 (do 15-20k) zrobię kapitalkę silnika i wymienię pompę hydrauliczną i dam rozdzielacze joystick.

Jaki by był orientacyjny koszt wymiany (części):
-Wszystkich węży hydraulicznych
-uszczelniaczy siłowników
Oraz frezowania gniazda sworznia pod nową tuleje.

Ktoś może powiedzieć jak wygląda delikatne ruszanie Ostrówkiem czy da się podjechać spokojnie do tira i wyładować paletę bez stresu?

Jakie są mniej więcej koszty regeneracji pompy i rozdzielacza hydraulicznego w takim 580g i regeneracji skrzyni biegów?

Witaj kolego.
Ostrówek ma z przodu tylko łyżkę, której pojemność wynosi 0,3m3, udźwig 1t. Widły występowały jako dodatkowy osprzęt zakładany zamiast łyżki. W Twoich rachunkach brakuje pieniędzy na naprawę przedniej osi, tulejowanie wysięgników, opony, układ jezdny, itp.
Sama zmiana sposobu sterowania wyniesie Ciebie bardzo dużo pieniążków. To nie tylko wymiana dwóch rozdzielaczy, to także zaprojektowanie i zamontowanie nowego rozwiązania.
Reasumując: koszta zakupu 20-30tyś, to tylko koszty zakupu podobną kwotą potrzeba na naprawę Twoje "widzimisię". Nie chcę Ciebie zniechęcać, ale weź to pod uwagę.
Ostrówkiem, tak jak każdą maszyną da się podjechać pod samochód, lecz wymaga to sporego doświadzczenia.
Życzę powodzenia. Zdawaj relację z postępów.

ten udźwig trochę mały ale trochę czytałem na forum i ludzie ustawiają po 180bar na rozdzielaczu bo jakoś muszą to robić że są filmiki z pełną paletą bloczków jak jedzie ostrówek. Może ktoś z was orientuje się jakie są koszty tulejowania za jedną tuleje?

Co do wyboru zadam pytanie inaczej mając do dyspozycji te 35k zł lepiej kupić kto162 za 16tys czy case 580 za 28tys?

Ale wiesz, że ten udźwig 1t wynika z możliwości konstrukcyjnych maszyny? Jak go podkręcisz na hydraulice to nie zrobisz z niego cata czy JCB, tylko na momencie go zajedziesz. Zacznie się luzować, pękać, nie mówiąc już o komforcie pracy, bo maszyna będzie za lekka.

Nie jesteś pierwszym z takimi pomysłami, bo co chwilę przychodzą tu ludzie, którzy myślą, że wpadli na cudowny pomysł. Niestety, nie ma drogi na skróty, albo kupujesz starą i zajechaną maszynę albo nowsza i sprawną. Pieniądze są adekwatne do możliwości sprzętu.

Co do wyboru zadam pytanie inaczej mając do dyspozycji te 35k zł lepiej kupić kto162 za 16tys czy case 580 za 28tys?

Lepiej kogoś wynająć i mieć święty spokój lub dołożyć i kupić coś sensownego. Musisz zrozumieć, że z Twoich opcji żadna nie jest dobra. To trochę jak nasze wybory do Sejmu, wybierasz mniejsze zło, a i tak to loteria bo nie wiesz czego się spodziewać

Ostrowek nie jest zly ale mieszanie w hydraulice nie zrobi z niego JCB. Przez 5 latek mialem nowszy model NK0451B- nowsza kabina, w srodku bardziej ergonomiczny, przesuw tylnego ramienia na hydroklapach, silnik Perkins 4 cyl. Tyle zalet. Wad cale mnostwo a najwieksze z nich to brak przedniego napedu, zwykle cierne sprzeglo zamiast zmiennika, brak mozliwosci zlozenia na bok tylnego ramienia w obrysie maszyny. Co do zwiekszania udzwigu na przedniej lyzce- pomimo ze w swoim nic nie grzebalem w zaworach to dwa razy wracalem z roboty na 3 kolach z powodu urwanej polosi na przedniej zwrotnicy- taki urok tej konstrukcji.

Moim zdaniem chcesz ostrowka to kupuj ostrowka do 20tyś jest spory wybór ,kupić ogarnąć i pracować a nie pchać się w tuning i remonty bo to bez sensu ,z gowna bata nie ukrecisz

Pasują mi Ostrówki z racji na prostotę ale chyba muszę go odrzucić bo nie ma szans aby podnieść paletę 2 tony oraz brak szuflo-szczęki i 4x4. . Co byście zaproponowali do tych 30k aby jeszcze 5 na naprawy zostało ja myślałem nad case 580k.

Jeśli już jesteś zdecydowany na zakup maszyny w tym budżecie to nie patrz na markę/model tylko bierz to co jest w lepszym stanie.

Jaka jest realna cena z jcb 3cx 4x4 1985-1998 i case 580g 4x4. Bo dziś trafił się jcb 3cx stan jako taki rocznik 1998 teleskop, krokodyl, 4x4 za 25tyś. Na przebiegi nie patrzę bo wiadomo ile są warte w polsce.

-- 23 Maj 2019 20:03 --

Jaką maszynę wybrać z turbo czy bez? (jak jest z spalaniem i czy ta dodatkowa moc jest warta).
oraz co myślicie o ford 555 655. i czy starsze jcb 3cx (biały dach) są warte uwagi?

-- 23 Maj 2019 20:12 --

tu trzeba się zastanowić czy chcemy robić to profesjonalnie czy też wcale , nie da się czegoś kupić tanio i zarabiać miliony , jak nie kupisz cata lub jcb gdzie częsci masa to ja bym odpuścił całkowicie żeby pracować to minimum 100 tys trzeba wydać i tak będą niespodzianki, a to jest tylko takie gadanie że na swoje potrzeby a zaraz polecisz komuś kopać za 60 zł i popiepszysz stawki na pewno w twojej okolicy