O&K koparki - co to jest warte?

co to za firma? kto to robi?
Warto sie w to ładowac?

mam problem z kupnem w miare dobrej koparki do 50tys zł brutto

[WojtekP]

ja odradzam, lepiej szukaj atlasa 1304 1204 do 50 tys bedzie ciezko znalesc jakakolwiek maszyne w stanie conajmniej dobry

okolo 60tys netto zaplacisz za atlasa z rocznika 90-92 a 50 tys brutto to szukaj cos 85 - 90 lata

Powodzenia nie jest to latwy temat

P.s. znajomy szuka koparko ladowarki do 160 tys netto i jak pojechal na miejsce ogladac sprzet to zalamal sie jakie potrafia byc zlomy i to roczniki 2000 - 2003

WojtekP nie zgodzę sie z Toba czemu nie OK'a? przecież to są bardzo dobre maszyny, nie gorsze niż atlas czy zeppelin..... czy nawet cat...

[agil]

Orrenstein & Koppel to niemiecka marka byl produkowany w zachodnim berlinie do 2000 ktoregos tam dokladnej daty nie pamietam, obecnie jest to New Holland ale stare O&K jakby nie patrzyc robily dobry sprzet budowlany koparki ladowarki jakby nie patrzec robili najlepsze rowniarki na swiecie i to nie wymysl kilku tam operatorow tylko potwierdzone nagrodami na niemieckiej Baumie. Wiec nie zgodze sie z Wojtkiem ze nie warto sie w to ladowac i calkowicie zgadzam sie z opinia Zettelmeyera.

[WojtekP]

nie wiem czy to prawda ale slyszalem ze jak padnie cos w o&k to bedzie problem z naprawami, nie lepiej kupic atlasa bardziej popularnego czy nawet zeppelina ? cenami przeciez nie odbiegaja od siebie

O&K
jest firma z wilka historia i tradycja
koparki sa nie do zajechania
agil skad ta pewnosc ze O&K robi najlepsze rowniarki ???
heh znawca sie znalazł ...
wiele firm robi dobre rowniarki
cat komatsu itp...

Pozwolicie Panowie, że dodam swoje 2 grosze...
mamy w firmie 4 koparki O&K i powiem jedno- nie są wiele warte
faktem jest, żę swoje już przerobiły, ale na tle chociażby Zeppelinów z tych samych lat wypadają bardo blado. najmłodsza :Okrupka: jest z "93. nie wiem jak późniejsze modele.Atlasów nie znam, ale o Zepplach mam mam dobre zdanie. pozdrawiam

kazda maszyna jest dobra jezeli sie o nia dba jezeli chodzi o gasiennicowki to mamy 3 nie ma z nimi zadnego problemu zadnych wyciekow luzow technicznie igły roczniki 92-98 z pms bardzo mocne a przy tym oszczedne roczne caty 320 i daewo solar 250 nie mogly zrobic takiej roboty jak te maszyny poza oringami i przewodami nic sie nie dzieje jezeli chodzi o serwis to HKL silniki deutza zadnego problemu wszystko co chcesz naprawic naprawisz praktycznie sam bardzo proste w konstrukcji poza elektronika jezeli chodzi o moje zdanie wole okejki sa lepsze od atlasow,zepelinow, jcb,fiatow hitachi,furukaw i kejsow
po za tym niemiec to niemiec

WojtekP nie zgodzę sie z Toba czemu nie OK'a? przecież to są bardzo dobre maszyny, nie gorsze niż atlas czy zeppelin..... czy nawet cat...

Lepsze niż Atlas , na poziomie Zeppelina i Cat-a w tym samym roczniku .
Silniki Deutz-a serwisuje firma Bis-Bau z Gdańska , problem będzie z hydrauliką (jeżeli masz dobre dojścia do filtrów i rozdzielaczy to podziel się z nami swoją wiedzą:-) ) .
Jeżeli są produkcji Linde-go to polecam As-Marko z Bydgoszczy , Pan Marek zna się na rzeczy a jego ceny są do przetrawienia ....