Ładowarka mała do żwirowni

[peckiel]

Nie ma lepszych czy gorszych. W sumie każdy jeden jest taki sam. Kiedyś na jednej żwirowni chodziły dwie chyba 66C. To były sprzęty, że ja pier... Z każdej strony się lało, brak hamulców, luzy wszędzie. Chodziły jak burza tylko silniki im wymieniali Chłopaki byli tak wyćwiczeni, że już wiedzieli od czego najlepiej będzie silnik pasował
Ja i tak bym wybrał Ł-34. Tam gdzie po płukany 0-2 jeżdżę mają od nowości Ł-ki. Te maszyny są nie do zdarcia. Oczywiście remontują je na czas, a nie czekają aż coś się sypnie do końca. Tyle lat przepracowały i dalej zacnie ładują auta mimo, że mają jeszcze Volvo i Hujdaja
Ł-34 prosta w budowie, silnik SW680 też niczym ciebie nie zaskoczy. Mechanika do niej znajdziesz bez problemu, bo te ładowarki były wszędzie od cukrowni po kopalnie czy ciepłownie.
Do Hanomaga będziesz musiał na pewno dłużej szukać części, a ceny na pewno nie będą takie jak do Łki. Nie wiem czemu tak się bronisz przed nią?

A Case? np http://allegro.pl/ladwarka-case-821-c-m ... 96773.html

Nie jestem przekonany jakoś do Case

[dawidg2]

Case to chociaż jeszcze produkują a Hanomaga już nie.

Case na ZF-ie więc problemów z częściami niema.

[mechanior]

mają programy lojalnościowe - stare roczniki mają - 50% rabatu na części.

Zobacz najpierw ceny bazowe...
W przypadku V to jest dramat, zestaw uszczelnień który dorobisz na najlepszym na świecie materiale za 200-300 pln u nich kosztuje prawie 5000 !!!! NIC TEGO NIE TŁUMACZY!! Więc jak dadzą 50% rabatu to i tak dalej zarabiają 1000 procent!!
To gorzej niż w hipermarkecie...

[Piotr mc 85]

Zobacz najpierw ceny bazowe...
W przypadku V to jest dramat, zestaw uszczelnień który dorobisz na najlepszym na świecie materiale za 200-300 pln u nich kosztuje prawie 5000 !!!! NIC TEGO NIE TŁUMACZY!! Więc jak dadzą 50% rabatu to i tak dalej zarabiają 1000 procent!!
To gorzej niż w hipermarkecie...

No tak, w sumie nic poważniejszego jak pompa cieczy chłodzącej nie kupowałem.
Napinacz paska alternatora i klima do mojej maszyny - 1600,- w sklepie 350,-
Czujnik położenia wałka rozrządu/ wału korbowego - 750,- co ciekawe identyczny obok w ciężarówkach Volvo 440,- tu dopiero widać zdzierstwo za części do maszyn budowlanych Volvo kupiłem podróbę za 180 i działa.
No dobra, ale starczy o częściach i maszynach Volvo bo one raczej nie będą brane pod uwagę w tym temacie.

Kiedyś na jednej żwirowni chodziły dwie chyba 66C. To były sprzęty, że ja pier... Z każdej strony się lało, brak hamulców, luzy wszędzie.

Jak dbasz tak masz,

Tam gdzie po płukany 0-2 jeżdżę mają od nowości Ł-ki. Te maszyny są nie do zdarcia. Oczywiście remontują je na czas, a nie czekają aż coś się sypnie do końca. Tyle lat przepracowały i dalej zacnie ładują auta

Tak samo te eŁki byłyby ociekające olejami jakby nie były serwisowane i naprawiane na czas, a nie dopiero jak maszyna stanie na dobre. Nie daleko mieli tak zajechaną, że na jedno poniesienie łyżki, 5 albo i więcej litrów się wylewało przez siłowniki, albo jak się np. kupuje nowego CATa to nie znaczy że za 3 miesiące nie będzie totalnie zajechany - taki ekstremalny przypadek , także szkoda gadać marka nie ma znaczenia.
projektt, na Hanomagach szczegółowo się nie znam, mój model to 55D, wiem że 55C ma turbinę - D jest bez 6- cylindrowy. Masa 14 ton, łyżka 2,8 m3 z zębami, moc około 160 KM.

[peckiel]

Piotr z tymi Hanomagami chodziło mi, że nie dbali w ogóle a sprzęt jest tak mocny, że żył i działał. To jest stary dobry Niemiecki sprzęt tak samo jak moja O&K.

[Piotr mc 85]

peckiel,
Jakprojektt, jakie wnioski z podpowiedzi, masz coś upatrzone, czy dalej burza myśli?

peckiel,
Jakprojektt, jakie wnioski z podpowiedzi, masz coś upatrzone, czy dalej burza myśli?

Myśle jeszcze.
Narazie muszą i tak poczekać, bo volvo 120E mi sie troche spalilo i musze pierw zrobic je.