CO KUPIĆ CAT M312 CZY LIEEBHERR 314 CZY COS INNEGO

2016 rok

witam chce zakiupić koparke obrotową cat liebherr lub cos ekonomicznego do kwoty ok 100-120 netto myslalem tez nat 313c i nie wiem co kupić to w trakcie urzydkowania bedzie ekonomiczne oraz w razie w tanie w naprawie, prosze o pomoc w wyborze, na co zwrocic uwage przy zakupie

cat dużo pali

resor22 - myślę, że warto byś zajrzał do tych tematów:
viewtopic.php?f=19&t=27252
viewtopic.php?f=19&t=14322&hilit=M312
Opisane tam są zarówno Liebherr'y jak i CAT'y.
Może jakiś Atlas by się interesował? Też są to dobre i sprawdzone maszyny. W tych pieniądzach jest szansa wyrwać całkiem dobrą 1304/1404.
Przy zakupie zwróć uwagę, aby ramię było 3x łamane - bo bez tego koparka kołowa traci swoją uniwersalność...
Swoją drogą - do czego konkretnie będzie Ci potrzebna koparka?
Jakieś konkrety typu kanalizacja? (jeśli robota z szalunkami - przydaje się troszkę cięższa maszyna)
Może praca przy drogach - wtedy przydaje się krótki tył (chociaż te modele o których piszesz mają taki - M312, liebherr 314)
Czy ogólnie usługi?
Ważny jest także region, w którym się znajdujesz - dostęp do częsci i bliskość serwisów (niekoniecznie autoryzowanych), ponieważ o ile z wymianami materiałów eksploatacyjnych czy prostymi naprawami powinieneś sobie poradzić, to bardziej skomplikowanych rzeczy (wymagających konkretnych danych z dokumentacji czy specjalistycznych przyrządów) lepiej samemu nie ruszać.
Co do:

cat dużo pali

Kocham te stwierdzenia... O kop-ład CAT'a też tak mówią a jakoś nie mogę narzekać na spalanie (mimo dość ciężkiej nogi). Znajomy na spalanie w M312 też nie narzeka. Wszystko zależy od warunków, w jakich maszyna pracuje i STANU maszyny - jeśli będą jakieś problemy z układem wtryskowym/silnikiem/sterowaniem wydajnością to silnik będzie niedomagał/dusił się, wskutek czego będzie dużo palił... To samo tyczy się operatora - za niskie obroty przy pracy odbiją się na ZWIĘKSZONYM SPALANIU oraz na innych niekorzystnych efektach (np. uszkodzenia łap/poduszek mocowania silnika)

[peckiel]

potrzebuje na prace na drogasz i usługach do kostki brukowej dorywczo, kołowa maszyna 3x łamane ramie, region świętokrzyskie i Podkarpacie SANDOMIERZ, bardziej mi zalezy na pracach typu skarpowanie robienie pod wymiar profilowanie, mysle ze maszyna wielkosci m312 313c liebherr 314 nic wiekszego bo tyl mam zgrabny

No to do takich prac dobra by była maszyna gabarytowo odpowiadająca modelom, których szukasz (nie ma potrzeby szukania większej) - krótki tył przy drogach i w ciasnych miejscach to ogromna zaleta.

resor22 -
Co do:

cat dużo pali

Kocham te stwierdzenia... O kop-ład CAT'a też tak mówią a jakoś nie mogę narzekać na spalanie (mimo dość ciężkiej nogi). Znajomy na spalanie w M312 też nie narzeka. Wszystko zależy od warunków, w jakich maszyna pracuje i STANU maszyny - jeśli będą jakieś problemy z układem wtryskowym/silnikiem/sterowaniem wydajnością to silnik będzie niedomagał/dusił się, wskutek czego będzie dużo palił... To samo tyczy się operatora - za niskie obroty przy pracy odbiją się na ZWIĘKSZONYM SPALANIU oraz na innych niekorzystnych efektach (np. uszkodzenia łap/poduszek mocowania silnika)

Jak się nie ma koparki kołowej CAT'a to się nie komentuje informacji od posiadacza takiej maszyny.
4 litrów nie pali w czasie roboty tylko 10.

Jakbym nie wiedział ile palą te CAT'y to bym się nie wypowiadał. Przy średniej robocie ta M312 pali mu 6-8l drugi miał M312 do lekkich prac i zadowala sie max. 7l/h - fakt, że są oszczedniejsze maszyny ale to nie jest tragedia. 8052 drugiego znajomego pali 5-5.5 a to maszyna o połowę mniejsza...
Swoją drogą jako właściciel CAT'a mógłbyś powiedzieć więcej na temat eksploatacji niż tylko to, że dużo palą... Takie informacje przydałyby się koledze resor22

na co zwrocic uwage przy zakupie w.w maszyn jaka sa plusy i minusy 313c w poroowaniu z innymi maszynami oraz m312

[PiatyElement]

Co do eksploatacji się nie będę wypowiadał, ale bierz pod uwagę, że ( to tylko moje zdanie poparte moim doświadczeniem ) że CAT ma dużo droższe części niż LIEBHERR.

Co do awarii (CAT i LIEBHERR), uważam że nie ma różnicy. Każda maszyna się psuje wcześniej czy później. Popieram w tym przypadku powiedzenie: Jak dbasz tak masz.

Co konkretnie robisz na tych drogach? bo do kostki rozumiem, że dorywczo i maszyna głównie na drogach ma robić. Sam kilka lat już kołówką na drogach się bujam to może coś doradzę.

jakies korytowania profilowania rowy itp

Na drogi wziąłbym Liebherr'a 316 ewentualnie Atlasa 1304, 1404, 1504. Dłuższe ramie trochę większa waga ale i więcej zrobi. Nie brałbym z krótką dupą maszyny mniej stabilna, ale co kto woli.

a jaka jest awaryjnasc w liebherr cat atlas

Liebherr A 312 1994 rok niecałe 20 tys. godzin u mnie od 11 tys.

Jakiś czujnik od jazdy/hamulca , skrzynia zgubiła biegi, 2 węże ale to od skarpówki, problem z zapowietrzaniem się układu, pompa wody a tak to olej, paliwo i jazda do przodu. Na drogi bardzo dobra maszyna jak jedziesz przy krawędzi to spokojnie obracasz się w pasie. Szalunki też dobrze wyrywa, idealna do średnio ciężkich prac. Znajomy ma z podobnego rocznika M312 to wydaje mi się że jest bardziej stabilniejsza

Awaryjność zależy od konkretnej sztuki jak utrzymana, u mnie w Atlasie to raczej takie drobne sprawy, wiadomo oleje filtry, przewód. Raz czy dwa uszczelnienie siłownika, ale poważnego to nic nie miałem raczej. Ważne żeby po zakupie szybko ogarnąć. Atlas będzie miał dłuższą dupę, ale za to stabilny.

[peckiel]

słyszeliście kto może mieć jakąś maszynę do sprzedania ok lat 2000 r, cena 80 - 110 tyś.

Zdecydowałeś się na jakąś markę, model? No i cena netto czy brutto?

netto no mysle cat libherr

No z tych marek koło 100tys ciężko będzie. Patrzyłeś na allegro, otomoto, mascus? Bo szczerze powiem, że trudno tak wybrać coś i na podstawie zdjęć oraz opisu powiedzieć że to jest to.

[peckiel]

witam czy warto kupic 313c czy zostac przy starszym modelu m312, roznica w cenie tto ok 25 tys netto 2000r a 2003 313c