Tylko jeżeli to jest naprawdę podmokły grunt, to efektywny przejazd ze słupem kołówką będzie znacznie utrudniony, waga robi swoje. Jadąc w mało spoistym terenie z ładunkiem 3T zawieszonym na ramieniu koparkowym siłą rzeczy jest fakt, że podczas "drapania" kołami będzie tworzyć się koleina, nawet małe wychylenia koparki będą utrudniać przejazd, bo będzie tracić przyczepność na drugiej osi za ładunkiem, wówczas większy ciężar będzie spoczywać na osi, która jest bliżej ładunku, co z kolei będzie skutkowało większym jednostkowym naciskiem na grunt, a w takim terenie (mokradła) jest to najmniej potrzebne.
Cykle przejazdów również negatywnie wpływają na "efektywny przejazd", dlatego najlepiej nie jeździć tymi samymi śladami, choć jeśli mamy małe pole manewru, to niestety ale będziemy do tego zmuszeni.
Pojęciem względnym jest "podmokły grunt", więc każdy interpretuje po swojemu... Można teoretycznie przyjąć, że jeśli staniemy jedną nogą (stricte piętą, czyli powierzchnią jakieś 1/3 naszej stopy), na grunt, w którym będziemy chcieli pracować, a nasza stopa wbije się co najmniej z 5cm (tak średnio, koledzy nie śmiejcie się ale to naprawdę jest skuteczne
) to wywrzemy podobny nacisk na grunt jak kołówka 14-15T, przyjmując, że nasz ciężar to ok 100kg. Dodajmy do tego kategorię gruntu, maksymalnie drugą (bo mokradła do takich należą) to jeśli nasza stopa ustępuje w takim stopniu, to kołówka może mieć problemy z takim ładunkiem i efektywnym przejazdem z punktu A do punktu B.
Brandix napisał(a):Problem w tym, że kolega kanakxxx potrzebuje maszynę mobilną - "potrzebuje uniwersalnej maszyny do szybkiego i dalekiego przemieszczania"..
Wiem, dlatego również o tym wspomniałem:
puszek_ZGY napisał(a):Jak podmokły teren, to dobrym wyborem byłaby gąska, dobrze jak by była na błotniakach no i niestety, ale mobilna to nie jest, więc niskopodwozie.
Jeśli teren jest taki a nie inny, a wymagania są nazbyt wyostrzone, czyli mobilność i praca stricte w podmokłym terenie (choć na prawdę to nie wiemy w jakim stopniu, bo być może tragedii nie ma i kołówka może by dała radę, jak na razie możemy tylko domniemać; Żuławy Wiślane, więc nasuwa się raczej podmokły teren) to może być ciężko pogodzić jedno z drugim.