walec do różnych zadań

zastanawiam się nad zakupem walca 600-1300kg do sporadycznego użytku przy asfalcie, placach z tłucznia i w słabym terenie do przejechania po żwirze bez wibracji żeby trochę siadło i glina z wodą nie wyszła na wierzch no i dało się po tym samochodem kruszywo przywieźć.
czy wlec gładki da sobie radę na piasku lub żwirze?
czy może trzeba z jednej strony okołkowany? lub ze zdejmowanymi kołkami bo kiedyś taki widziałem
szukam czegoś za kilka tysięcy bo będzie sporadycznie używane ale czasami wesprze zagęszczarkę 400 kg na placu i robota szybciej poleci.
co myślicie o takim pomyśle? warto inwestować

macie jakieś doświadczenie z walcami i porównanie do zagęszczarek? może ktoś jest w stanie coś podpowiedzieć?

Stalowy na piasku czy żwirze ma problemy u nas chodzi metal guma 6 ton całkiem fajnie zagęszcza.

Mam rammaxa 1360kg .do piasku sie nie nadaje bo sie zakopuje ,natomiast idealny do gruzu ,kamienia itp.

TRANSKOP81 ten walec masz gładki czy okołkowany?

Niskie kolki

Autor postu otrzymał pochwałę

czyli zagęszczarka w moim przypadku jest bardziej skuteczna, ale za to walec wydajniejszy.. musze to jeszcze dobrze przemyśleć. Jak coś w okolicy trafi się w rozsądnej cenie to może kupię ale raczej za specjalnie nie będę szukał... dzięki za pomoc