Cześć. Chciałbym wrócić do tematu zakupu miniaka.
Jako podbudowę jest ten wątek
:
viewtopic.php?f=14&t=31786&p=198340#p198340I doświadczenia zebrane podczas tych prac gdzie na "krótką"usługę musieliśmy zaprosić raz mini 3t i raz kop-ład 4x4 volvo coś koło 10t chyba. Trafiliśmy ok 30mb jak to mówią miejscowi młaki. Dla nie wtajemniczonych grunt o konsystencji "kiślu". I widzieliśmy zalety i wady obu maszyn w tych warunkach. Oraz mała weryfikacja budżetu po obejrzeniu iluś maszyn i opinii bardziej obeznanych w temacie.
Chciałbym zanabyć mini 2,5-3t zdolną do pracy zarobkowej a po godzinach u mnie, taką jak wyczytałem w wątkach na forum (czyli że polecacie case, cat czy volvo taki a taki model) najlepiej pewną i utrzymaną
chętnie od kogoś z forum. Arcio o ile dobrze kojarzę jesteś z Rybnika i masz sporo doświadczenia w temacie? Moje okolice jakby co. Może jeszcze ktoś. Budżet to 70kpln brutto. Może wreszcie będę robił to co mi się podoba.
Pozdr
Geraldo