Zakup pierwszej wywrotki , 4x4 , kwota 40 - 50 tys

Witam. Tak jak w temacie planuje zakup pierwszej wywrotki . Musi być uniwersalna czyli na lekki i na cieżki teren więc raczej 4x4.
Zastanawiam sie nad :

Iveco Magirus
Steyr
Mercedes
Man

Z góry dzięki wielkie za odpowiedzi, podpowiedzi i porady!!!!
Pozdrawiam Marcin

Z tych co zaproponowales wybieralbym miedzy steyr a magirusem . U mnie ostatnio na robocie koles steyrem jezdzil i nic zlego na temat auta nie powiedzial

[dawidg2]

Fakt złego słowa powiedzieć nie idzie na steyra dopóki nie przyjdzie czegoś naprawiać. Części są mniej dostepne ale cena wyższa.
Do magirusa części też już tak problemy mam takiego akurat z 1982 roku 4x2 i jeździ.

Czyli jak na razie wygrywa Iveco Magirus. Steyr chodzi mi po głowie bardziej. a co myślicie o Manie i Mercedesie tylko 50 tysi raczej nie wystarczy na spoko egzemplarz.... ??

Czy ja wiem czy nie wystarczy, myślę że MAN-a F90, albo Mercedesa Sk kupisz w tych pieniądzach w miarę przyzwoitym stanie. W zeszłym roku sami sprzedawaliśmy F90 z `93 z HDS i poszedł za 56 tys. w tydzień. Co do Iveco się nie wypowiem, ale do MAN-a z częściami nie ma problemu i są w normalnych pieniądzach. Samo auto wytrzymałe i bezproblemowe. Jedyna rzecz, z którą miałem problemy to skrzynia rozdzielcza, ale to też przez to że nie rozłączyło napędu i zagotował się olej - skrzynia do remontu (zabolało) i później jeszcze raz wymieniliśmy łożyska. Znajomy też miał przypadek zmielenia skrzyni rozdzielczej podczas jazdy w terenie (albo coś z mostem, muszę dopytać). Mercedesem Sk nie jeździłem, ale z tego co wiem to one mają stały napęd na 4, a włącza się blokadę międzymostową i zdarzają się przypadki ukręcenia półosi w przednim moście co oznacza brak napędu (znam 2 lub 3 takie przypadki). Co do eksploatacji to Mecedes podobnie jak MAN.

No wlaśnie Man byłby idealny ale na początek 20 tys więcej za autko to za dużo jak dla mnie... najbardziej skłaniam sie ku Steyr'owi c ena 35-40 tys za naprawde dobry stan. Znajomy miał tylko że 4x2 i był bardzo zadowolony. Może ktoś ma lub miał takiego Steyr'a rocznik 94 -96 z napędem 4x4 ?? Będę wdzięczny za opinie . Ogólnie dzięki za odpowiedzi dla wszystkich !!

Tak na szybko przejrzałem allegro i tutaj masz za 55 brutto z odczepianym HDS http://allegro.pl/man-19-272-hds-4x4-ki ... ml#thumb/4 Sam HDS sprzedasz za 5tys. z pocałowaniem ręki.

http://allegro.pl/wywrotka-specjalna-ma ... ml#thumb/1 ten jest też ciekawy bo na równych kołach, ale to 12t DMC.

Ogólnie to mały wybór tych F90 czy Sk, w zeszłym roku było ich 3 razy tyle.

ja bym celował w MANa, części full i tanio, proste maszyny i nie do zajechania, tylko jak będziesz oglądał to przypatrz się dobrze czy nie jest mocno skorodowany jak jeździł na piaskarce.

nawet F2000 się znalazł za 52tys
http://allegro.pl/man-4x4-wywrotka-s3-4 ... ml#thumb/7

[dawidg2]

Mercedesem Sk nie jeździłem, ale z tego co wiem to one mają stały napęd na 4, a włącza się blokadę międzymostową

mieliśmy kiedyś mesia 1922 AK 4x4 i normalnie się napęd dołączało przedni. To była maszyna, ale takiego ciężko teraz.

Na piaskowni to szedł jak głupi. Takiego to 12 lat temu za 50 tys zł kupowaliśmy.

Wybór padł na steyera lub man . 4x4 zarejestrowane jako specjalne. Teraz oględziny ! Zobaczymy co z nich wyniknie.