Strona 6 z 6

Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 17 Mar 2019 21:59
przez zeppelin zm 15
Nie no chodziło mi ogólnie w którym zakątku Pomorza :D

Re: Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 17 Mar 2019 22:05
przez Kirdan
:dawidg2
Fakt, nawet umowę podpisuje się z Volvo Polska, Renault Trucks to już tylko ich podmarka czyli jak to czasem określają "bieda-Volvo" :mrgreen:

:zeppelin zm 15

Rozumiem, rozumiem, no to tak jak napisałem, Trójmiasto i okolice, baza w Gdyni :wink:

Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 17 Mar 2019 23:21
przez dzierzan
Długa jakaś się wydaje, ale może taki kadr. Jakie wymiary ma kiper?

Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 18 Mar 2019 08:44
przez Kirdan
:dzierzan

Kiper ma wewnątrz 5,1m x 2,38m i 1m wysoki.

Re: Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 18 Mar 2019 16:12
przez Seba350
dzierzan napisał(a):Długa jakaś się wydaje, ale może taki kadr. Jakie wymiary ma kiper?


Długie ,długie - każde 6x6 jest dłuższe od 6x4. Jak miałem volvo 6x6 to miałem kiper 5,2 lub 5,4 już nie pamiętam - wszystko org meiller.

Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 19 Mar 2019 23:38
przez Luka
Bardzo fajne auto. I mi się wizualnie podoba, ten design mi pasuje.
Natomiast kilka pytań, bo prześledziłem sobie ostatnie strony tematu:
- Czemu Renault? Interesował Cię głównie MAN albo Mercedes, ewentualnie Volvo.
- Skąd taka konfiguracja? Mowa była o 4x4, ewentualnie 6x4.
- Nie masz na to stałej roboty? Trochę zaskoczony jestem takim podejściem, bo wychodzę z założenia, że jak wchodzę na nowy obszar rynku albo testuje nową konfigurację auta, to kupuję używkę, bo tańsza i łatwiej sprzedać, z mniejszą stratą. Jeszcze mi się nie zdarzyło kupić samochód, który byłby w 100% "idealny". Zawsze albo brakuje 10 cm tu i ówdzie, albo napęd nie taki, albo kabina nie taka.

Wywrotka 4x4 VS 6x4

PostWysłany: 20 Mar 2019 07:56
przez Kirdan
Ostatecznie padło na Renault głównie przez cenę. Byłem już prawie zdecydowany na Mercedesa 4x4, handlowiec obiecał że dorzuci kilka oczek rabatu bo mają kupić 10 podwozi na jakichś lepszych warunkach.

Skończyło się jednak tym że pozwodził mnie ze dwa tygodnie a potem napisał że kierownictwo jednak nie kupi 10 podwozi bo nie ma komun sprzedać i dodatkowej zniżki nie będzie.

Przeanalizowałem więc jeszcze raz MANa 4x4 ale coraz bardziej obawiałem się ładowności, tzn. w dowodzie by było 10 ton a „technicznej” 11 ton. Stwierdziłem że zapas jest malutki i bałem się że może się szybko wyeksploatować. Przecież człowiek na budowie nie ma wagi w oczach.

Renault wyszło wtedy z ponowną ofertą i okazało się że ich 6x6 nie jest wcale dużo droższe niż tamte 4x4, papierowa ładowność prawie 13t a techniczna ponad 20t.

Nie mam na to stałej roboty, na koparko-ładowarkę też nie miałem. Mam to szczęście że moim głównym źródłem dochodu jest inna branża, jest więc czas „wgryźć się” w rynek nawet jeśli pierwsze kilka miesięcy nie będę miał żadnych zleceń. Jest też troszkę ryzyka no ale kto nie ryzykuje... :)