wibako

Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Miejsce do zadawania pytań typu: "3CX czy 428?"

Moderator: peckiel

Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 14 Lut 2019 03:18

Witam

Od dłuższego czasu (wręcz kilku lat) zastanawiałem nad tematem rozpoczęcia przygody z tego typu usługami jak praca koparko-ładowarką:). Mam znajomego który to wykonuje od lat i jest bardzo zadowolony. Sam pracowałem kilka lat w transporcie ciężarowym na lohrach i znam się trochę na hydraulice i mechanice... Zwracam się o pomoc do doświadczonych posiadaczy/użytkowników tego typu maszyn z pytaniem w co lepiej zainwestować? Z tego co wiem najlepszą opcją jest CAT albo JCB z uwagi na dostępność części. Pytania które mnie nurtują:
- czy lepiej zainwestować w koparko-ładowarkę na równych kołach czy nie ma to znaczenia?
- które maszyny palą mniej?
- jaki model konkretnie maszyny w budżecie 100tys pln a jaki przy budżecie 200tys pln?
- co ile tysięcy (setek?) godzin pracy należy inwestować w remont typu tulejowanie itp maszyny?
- czy jest możliwość skorzystania z pomocy jakiegoś fachowca/rzeczoznawcy (może ktoś z forum świadczy takie usługi?) przy zakupie maszyny - celem jej sprawdzenia i przetestowania?
Maszyna ma być maksymalnie uniwersalna i dostosowana do Polskich realiów. Obecnie zaczynam kurs operatora kop-ład a w marcu chcę jeszcze iść do pracy jako operator u kogoś (mam już tu dogadany temat).

z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi
Roman

ps. jeszcze pytanie dodatkowe - czy jest jakieś ubezpieczenie OC od spowodowanych zniszczeń?:) Jako przewoźnik miałem tzw OCP (OC przewoźnika) i jak coś się uszkodziło to szło z tego...

-- 14 Lut 2019 02:18 --

Halo koledzy!:) Czy nikt nie ma nic do powiedzenia w powyższych paru pytaniach?:) A może tyle roboty jest zimą, że nikt tu nie zagląda na te forum?:)

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Reklama

simmet

Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez hyrla » 14 Lut 2019 11:03

Cześć,

- czy lepiej zainwestować w koparko-ładowarkę na równych kołach czy nie ma to znaczenia? Wszystko zależy od wykonywanych robót, jest do dodatkowy koszt w utrzymaniu, element podatny na uszkodzenia. Jest to rozwiązanie dla maszyn parcujących w trudnych warunkach terenu, jeśli planujesz robić standardowe usługi równe koła będą przerostem formy nad treścią.
- które maszyny palą mniej? Tutaj niech wypowiedzą się koledzy, ponieważ nie mam porównania.
- jaki model konkretnie maszyny w budżecie 100tys pln a jaki przy budżecie 200tys pln? Osobiście jestem zwolennikiem maszyn JCB, są znacznie tańsze w utrzyamaniu (tańsze części zamienne, serwis) niż CATy. Podział jest pomiędzy maszynami 3CX jest prosty - Sitemaster oraz Contractor (jest jeszcze 3CX Super na równych kołach ale już mówiłem co o tym myśle). Sitemaster ma mniejsze koła z przodu (18 cali), większy promień skrętu, mniejszy (75 lub 92 konny) silnik, słabszą hydraulike. Contractor ma większe przednie koła (20 cali), silnik 109koni, mocniejszą hydraulike. Kwestia ceny sprowadza się do wybioru między Sitemasterem a Contractorem oraz rocznika/stanu technicznego.
- co ile tysięcy (setek?) godzin pracy należy inwestować w remont typu tulejowanie itp maszyny? W pełni zależy od użytowania maszyny, jeśli będziesz pracował z młotem spodziewaj sie tulejowania co około 2000mth (oczywiście nie jest to sztywna zasada), jeśli będziesz kopał w suchym piachu raczej nie będzie takiej potrzeby. Nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, analogicznie można zapytać co ile robić zawieszenie w aucie nie podając czy masz zamiar jezdzić po lesie czy po autostradach.
- czy jest możliwość skorzystania z pomocy jakiegoś fachowca/rzeczoznawcy (może ktoś z forum świadczy takie usługi?) przy zakupie maszyny - celem jej sprawdzenia i przetestowania? Oczywiście, znajdz regionalnego mechanika maszyn konkretnej marki, zapytać go odgórnie ile sobie zażyczy za taką usługe (pomiar ciśnień, dokładne sprawdzenie maszyny, ewentualny kosztorys napraw). Jeśli jesteś z mojego regionu moge podpowiedzieć kogo zapytać

Autor postu otrzymał pochwałę

hyrla
Nowicjusz

Maszyna: JCB

Firma: Tompol


Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 14 Lut 2019 18:29

Czyli nie jest tak, że maszyna na równych kołach jest bardziej uniwersalna? Mogą się zdarzyć przecież zlecenia w trudnym terenie i wtedy taki np JCB 3CX sobie po prostu nie poradzi?? Z jakim dodatkowym kosztem serwisu może się to wiązać? Czy może ktoś ma dane kosztów serwisowania na roboczogodzinę maszyn? Załóżmy opcje JCB 3CX oraz JCB 4CX.
Co do spalania także prosił bym użytkowników tych maszyn o wypowiedź oraz konkurencyjnych ze stajni CATa.

Co do podziału na Sitemastera/Contractora. Czy maszyną z słabszą hydrauliką wykonam tę samą pracę co mocniejszą maszyną tylko po prostu w dłuższym czasie? Jeśli tak to chyba jest to opłacalna opcja :)
Jakie roczniki warto rozważać? Czy nowsze roczniki są także z manualną skrzynią i bez tych joysticków?

Co do tulejowania i innych kosztów to może by dało się oszacować koszty serwisu na roboczogodzinę przy pracach lekkich, średnich lub ciężkich?

ps. jestem z Gdańska ale szukam w całym kraju a nawet po Europie rozważam jak będzie warto...

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez dzierzan » 14 Lut 2019 18:45

Cisza w temacie bo zasadniczo większość wątków już była poruszana, wystarczy poszukać.

Raczej nikt nie liczy kosztów eksploatacji na mth bo, jak kolega wyżej zauważył, zależy to od rodzaju pracy. Poza tym żeby to było dość wiarygodne to należałoby spisywać wszelkie koszty z okresu co najmniej kilku lat i podzielić to przez przepracowane godziny, a i tak w różnych warunkach pracy wyniki będą inne.

Maszyna na równych kołach jest też po prostu większa i często mniej zwrotna. Większy koszt eksploatacji będzie wynikał chyba jedynie z większych - droższych opon, no i może spalanie będzie wyższe przy ciężkiej robocie przodem.

W mocniejszej hydraulice chodzi raczej o jej siłę niż szybkość, więc może się tak zdarzyć że pewnych rzeczy nie będziesz w stanie zrobić w ogóle, ale to raczej jakieś marginalne przypadki, raczej po prostu będzie dłużej.

dzierzan
Fachoperator

  • Posty: 663
  • Rejestracja: 19 Kwi 2010 10:26
  • Miejscowość: Włocławek
  • Pochwały: 22

Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241

Firma: Transportowa


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 14 Lut 2019 18:53

No ale jak nie liczy kosztów na mth?? To na jakiej podstawie kalkulujecie stawki?? Przecież podstawą są koszty zakupu czyli amortyzacja, koszty eksploatacji bieżącej (czyli np paliwo, opony) oraz koszty serwisu (czyli właśnie na mth) - oczywiście nie mówię o rzeczach oczywistych jak podatki, ZUSy, pensje do tego odpowiedni narzut (ile % zwrotu z inwestycji chce się osiągnąć) i wychodzi minimalna stawka za roboczogodzinę za jaką się opłaca pracować...

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez Pavlo1 » 15 Lut 2019 01:17

:D :D :D
Kolejny ekonomista...
Nie liczymy bo z góry się nie da, trzeba jak kolega wyżej powiedział kilka lat popracować żeby policzyć. Ale.. po kilku latach widzisz po prostu czy w kieszeni zostaje czy nie i nie masz czasu na podliczanie.
Koszty będą też zależały od maszyny jaka Ci się trafi. Jedna psuje się co tydzień bo lubi a druga nawet bez częstych zmian oleju nie bardzo daje się zamęczyć.
Idąc twoim tokiem myślenie i liczenia zwrotu z inwestycji inna powinna być stawka przy koparce za 50 tysi a inna przy nowej. Bo koszt inwestycji inny, większa strata na wartości itp.
Żeby policzyć zwrot z inwestycji to najpierw mi powiedz ile będziesz pracował w miesiącu, roku. Nie wiesz bo nie wiesz przy czym i u kogo bedziesz robił o ile w ogóle robota będzie.

Pavlo1
Operator

Maszyna: jcb 803, 3cx

Firma: fhu izd


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 15 Lut 2019 06:12

Kolego dlatego się Ciebie pytam jak to wychodzi :) Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy). Tutaj w przypadku koparek jest jedna fajna sprawa która przedłuża życie starego sprzętu - mianowicie brak jakichś opłat za ekologię i np drogi jak w przypadku transportu (chyba, że coś jest o czym nie wiem??). Nie potrzebuję koparki z EURO 6 aby obniżyć zdecydowanie koszty użytkowania sprzętu.

ps. Nowe JCB 3CX tylko 260tys kosztuje?:
https://allegro.pl/ogloszenie/nowa-kopa ... 7843302013

ps2. Co to są te modele JCB 3CX ECCO PLUS? Ktoś sprzedaje i jest tu manualna skrzynia z tego co widzę i chwali się brakiem ADBLUE i DPFa?

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez hyrla » 15 Lut 2019 10:12

romanewas napisał(a):Czyli nie jest tak, że maszyna na równych kołach jest bardziej uniwersalna? Mogą się zdarzyć przecież zlecenia w trudnym terenie i wtedy taki np JCB 3CX sobie po prostu nie poradzi?? Z jakim dodatkowym kosztem serwisu może się to wiązać? Czy może ktoś ma dane kosztów serwisowania na roboczogodzinę maszyn? Załóżmy opcje JCB 3CX oraz JCB 4CX.
Co do spalania także prosił bym użytkowników tych maszyn o wypowiedź oraz konkurencyjnych ze stajni CATa.
Roboczogodzina kosztuje tyle samo w przypadku 3CX czy 4CX, skąd ten pomysł. Co do uniwersalności to zasadniczo tak ale idąc tym tokiem myślenia koparka gąsiennicowa będzie bardziej uniwersalna bo może i w ekstremalnie cięzkich warunkach gdzie 4CX nie wjedzie i w mieście tak jak 3CX. Dodatkowy koszt serwisu może wynikać z faktu, że w 4CX również tylne koła są skrętne (potrafi się to relatywnie często zepsuć) oraz jak kolega zauważył parokrotnie droższe opony.

Co do podziału na Sitemastera/Contractora. Czy maszyną z słabszą hydrauliką wykonam tę samą pracę co mocniejszą maszyną tylko po prostu w dłuższym czasie? Jeśli tak to chyba jest to opłacalna opcja :)
Zupełnie nie, kolega wyżej ma racje, to nie kwestia czasu wykonania usługi tylko czy maszyna z słabszą hydrauliką będzie w ogóle w stanie to zrobić
Jakie roczniki warto rozważać? Czy nowsze roczniki są także z manualną skrzynią i bez tych joysticków?
Moim zdaniem najlepsze maszyny są na silnikach JCB bez układu common rail czyli do około 2012r z skrzynią Powershift

Co do tulejowania i innych kosztów to może by dało się oszacować koszty serwisu na roboczogodzinę przy pracach lekkich, średnich lub ciężkich?
To tak nie działa, każdy by chciał żeby tak łatwo dało się to obliczyć. Przy lekkiej pracy może paść pompa paliwa, przy ciężkiej pracy może przedziurawić opone.

ps. jestem z Gdańska ale szukam w całym kraju a nawet po Europie rozważam jak będzie warto...
Zapraszam więc do Lublina.


romanewas napisał(a):Kolego dlatego się Ciebie pytam jak to wychodzi :) Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem?
[b]Oczywiście, że nie ma takich maszyn. Częstotliwość "psucia się" maszyny idzie wprost proporcjonalnie do braku wiedzy operatora, jak o sprzęt poprawnie dbać. Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy). Tutaj w przypadku koparek jest jedna fajna sprawa która przedłuża życie starego sprzętu - mianowicie brak jakichś opłat za ekologię i np drogi jak w przypadku transportu (chyba, że coś jest o czym nie wiem??). Nie potrzebuję koparki z EURO 6 aby obniżyć zdecydowanie koszty użytkowania sprzętu.

ps. Nowe JCB 3CX tylko 260tys kosztuje?:
https://allegro.pl/ogloszenie/nowa-kopa ... 7843302013Tak, 3CX nowe zaczynają się mniej więcej od 260tys ale to najbiedniejsza wersja

ps2. Co to są te modele JCB 3CX ECCO PLUS? Ktoś sprzedaje i jest tu manualna skrzynia z tego co widzę i chwali się brakiem ADBLUE i DPFa?Generalnie JCB nie stosuje DPF w swoich maszynach(co raczej jest plusem) w przeciwieństwie do np. Volvo.



Wnioskuje z Twojego toku rozumowania, że najlepszym wyborem dla Ciebie będzie fabrycznie nowa maszyna z gwarancją. Kalkulacje będą relatywnie proste - rata leasingu + paliwo + operator + przeglądy (koniecznie przed zakupem poproś o dokładne ceny przeglądów, dalej nikt nie policzy bo nikt nie wie czy zrobisz rocznie 100 czy 5000mth) + uszkodzenia mechaniczne, których gwarancja nie obejmuje (zbite szyby, uszkodzone opony etc.).

hyrla
Nowicjusz

Maszyna: JCB

Firma: Tompol


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez dzierzan » 15 Lut 2019 10:56

romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).


Wystarczy dobrze poszukać, w dziale w którym piszesz oraz co wybrać jest multum tematów o wyborze koparko-ładowarki. Sam twierdzisz, że coś tam czytałeś i zastanawiasz się miedzy CAT, a JCB.

Z tym serwisem to też tak ostrożnie. Zakładając maszynę za 50k to rzeczywiście możesz mieć sporo racji, ale przy maszynach w przedziale 100-200k już nie koniecznie. Nowe maszyny już nie są tak solidnie wykonane jak te sprzed kilku-kilkunastu lat. Oczywiście w okresie gwarancji masz to gdzieś, ale po gwarancji bywa różnie. Oczywiście to też wcale nie musi być tak, że ta nowa po gwarancji zaraz będzie się psuć, tak samo jak nikt nie twierdzi że ta stara będzie wiecznie jeździć bez awarii, to jest loteria. Jedno co jest pewne to że koszty naprawy nowej maszyny zazwyczaj będą większe.

Zakładasz przepracować 2000mth rocznie to już Ci daje jakiś pogląd. Musisz się jeszcze zdecydować jaką chcesz maszynę i sprawdzić jaki jest dla niej koszt serwisu za te 2000mth (czyli wymiany olejów i filtrów). Do tego raz na 2-3 lata opony (chociaż też ciężko powiedzieć bo zależy ile i po czym jeździsz), tulejowanie przy regularnym smarowaniu też powinno te 2-3 lata przepracować (ale po raz kolejny jest tu loteria). Jakieś pierdoły typu pęknięty wąż + zapas na nieprzewidziane naprawy, a takie w maszynach budowlanych będą zawsze. Z tym ostatnim jest największy problem żeby oszacować, jednemu wystarczy 1000 miesięcznie, drugiemu 2000 będzie mało.

No i nie uwzględniam tutaj stanu maszyny i jej przebiegu, to co napisałem to takie naprawy standard typu zbita szyba, jakiś uszczelniacz etc.

dzierzan
Fachoperator

  • Posty: 663
  • Rejestracja: 19 Kwi 2010 10:26
  • Miejscowość: Włocławek
  • Pochwały: 22

Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241

Firma: Transportowa


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 15 Lut 2019 14:52

dzierzan napisał(a):
romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).


Wystarczy dobrze poszukać, w dziale w którym piszesz oraz co wybrać jest multum tematów o wyborze koparko-ładowarki. Sam twierdzisz, że coś tam czytałeś i zastanawiasz się miedzy CAT, a JCB.

Z tym serwisem to też tak ostrożnie. Zakładając maszynę za 50k to rzeczywiście możesz mieć sporo racji, ale przy maszynach w przedziale 100-200k już nie koniecznie. Nowe maszyny już nie są tak solidnie wykonane jak te sprzed kilku-kilkunastu lat. Oczywiście w okresie gwarancji masz to gdzieś, ale po gwarancji bywa różnie. Oczywiście to też wcale nie musi być tak, że ta nowa po gwarancji zaraz będzie się psuć, tak samo jak nikt nie twierdzi że ta stara będzie wiecznie jeździć bez awarii, to jest loteria. Jedno co jest pewne to że koszty naprawy nowej maszyny zazwyczaj będą większe.

Zakładasz przepracować 2000mth rocznie to już Ci daje jakiś pogląd. Musisz się jeszcze zdecydować jaką chcesz maszynę i sprawdzić jaki jest dla niej koszt serwisu za te 2000mth (czyli wymiany olejów i filtrów). Do tego raz na 2-3 lata opony (chociaż też ciężko powiedzieć bo zależy ile i po czym jeździsz), tulejowanie przy regularnym smarowaniu też powinno te 2-3 lata przepracować (ale po raz kolejny jest tu loteria). Jakieś pierdoły typu pęknięty wąż + zapas na nieprzewidziane naprawy, a takie w maszynach budowlanych będą zawsze. Z tym ostatnim jest największy problem żeby oszacować, jednemu wystarczy 1000 miesięcznie, drugiemu 2000 będzie mało.

No i nie uwzględniam tutaj stanu maszyny i jej przebiegu, to co napisałem to takie naprawy standard typu zbita szyba, jakiś uszczelniacz etc.


Ok pewnie jak bym wszystko przeczytał to bym coś znalazł ale ja wychodzę z założenia, że lepiej poruszyć temat na bieżąco - po to w sumie jest forum!
Co do tego ile chcę mth rocznie przepracować to wiem ale mi niestety nie daje to żadnego poglądu na koszty bo nawet nie wiem ile kosztuje serwis olejowo-filtrowo i co ile mth przy dajmy na to JCB 3CX się wykonuje... Co do tulejowania jeśli ma wytrzymać 2-3 lata to zakładam, że będzie to max 6000mth? Robi się później całość (przód i tył) czy raczej tylko tył? Koszty z tego co pamiętam to zaczynają się od 30tys pln (zrobione porządnie)? Co sądzicie o tej maszynie np?:
https://allegro.pl/ogloszenie/jcb-3cx-e ... 7833079660
Niby tylko 1400mth? Możliwe to przy 4 letniej maszynie? Czy te liczniki mth są wiarygodne czy łatwo je "przekręcić"?:)

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez hyrla » 15 Lut 2019 15:11

romanewas napisał(a):
dzierzan napisał(a):
romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).


Wystarczy dobrze poszukać, w dziale w którym piszesz oraz co wybrać jest multum tematów o wyborze koparko-ładowarki. Sam twierdzisz, że coś tam czytałeś i zastanawiasz się miedzy CAT, a JCB.

Z tym serwisem to też tak ostrożnie. Zakładając maszynę za 50k to rzeczywiście możesz mieć sporo racji, ale przy maszynach w przedziale 100-200k już nie koniecznie. Nowe maszyny już nie są tak solidnie wykonane jak te sprzed kilku-kilkunastu lat. Oczywiście w okresie gwarancji masz to gdzieś, ale po gwarancji bywa różnie. Oczywiście to też wcale nie musi być tak, że ta nowa po gwarancji zaraz będzie się psuć, tak samo jak nikt nie twierdzi że ta stara będzie wiecznie jeździć bez awarii, to jest loteria. Jedno co jest pewne to że koszty naprawy nowej maszyny zazwyczaj będą większe.

Zakładasz przepracować 2000mth rocznie to już Ci daje jakiś pogląd. Musisz się jeszcze zdecydować jaką chcesz maszynę i sprawdzić jaki jest dla niej koszt serwisu za te 2000mth (czyli wymiany olejów i filtrów). Do tego raz na 2-3 lata opony (chociaż też ciężko powiedzieć bo zależy ile i po czym jeździsz), tulejowanie przy regularnym smarowaniu też powinno te 2-3 lata przepracować (ale po raz kolejny jest tu loteria). Jakieś pierdoły typu pęknięty wąż + zapas na nieprzewidziane naprawy, a takie w maszynach budowlanych będą zawsze. Z tym ostatnim jest największy problem żeby oszacować, jednemu wystarczy 1000 miesięcznie, drugiemu 2000 będzie mało.

No i nie uwzględniam tutaj stanu maszyny i jej przebiegu, to co napisałem to takie naprawy standard typu zbita szyba, jakiś uszczelniacz etc.


Ok pewnie jak bym wszystko przeczytał to bym coś znalazł ale ja wychodzę z założenia, że lepiej poruszyć temat na bieżąco - po to w sumie jest forum!
Co do tego ile chcę mth rocznie przepracować to wiem ale mi niestety nie daje to żadnego poglądu na koszty bo nawet nie wiem ile kosztuje serwis olejowo-filtrowo i co ile mth przy dajmy na to JCB 3CX się wykonuje... Co do tulejowania jeśli ma wytrzymać 2-3 lata to zakładam, że będzie to max 6000mth? Robi się później całość (przód i tył) czy raczej tylko tył? Koszty z tego co pamiętam to zaczynają się od 30tys pln (zrobione porządnie)? Co sądzicie o tej maszynie np?:
https://allegro.pl/ogloszenie/jcb-3cx-e ... 7833079660
Niby tylko 1400mth? Możliwe to przy 4 letniej maszynie? Czy te liczniki mth są wiarygodne czy łatwo je "przekręcić"?:)




Przeglądy w 3CX robisz co 500mth, wyróżniane są 3 rodzaje przeglądu:
-500mth to wymiana wszystkich filtrów i oleju silnika
-1000mth to co 500 plus olej mosty i skrzynia
-2000mth to co 1000mth plus olej hyrauliczny
Np. po przepracowaniu 4000 lub 6000mth robimy przegląd 2000, po przepracowaniu 5000mth robimy przegląd na 1000, po przepracowaniu 4500 robimy 500, mam nadzieje że to prosta analogia.
Co do cen przeglądów to trzeba pytać regonalnie, będą różnić się stawki.

Podpowiedz jeszcze czy będziesz bardziej pracować przodem czy tyłem? Czy kupisz maszyne w idealnym stanie czy z lekkimi luzami? Jak będziesz kopał tyłem to w piachu czy glinie? Przodem woził gruz czy żwir? Nikt nie jest w stanie odpowiedzieć na takie pytanie.

Oczywiście, że 4letnia maszyna mogła przepracować 1400mth, tak samo jak to, że 4letnia maszyna mogła przepracować 14000mth. Rocznik i ilość motogodzin na liczniku są tylko wstępną informacją na co sie przygotowywać, widziałem maszyny z 2000mth na liczniku które nadawały się do pełnego tulejowania oraz takie, które po 6000mth nie wymagały najmniejszego wkładu. Nie jest łatwo kręcić licznik, ale nie jest to awykonalne.

Tutaj nie ułożysz wzoru, który wyliczy Ci opłacalość czy minimalną wysokość stawki po której będzie sie opłacać kopać. Powiedziałbym, że działa to w drugą strone, w Twoim regionie stawka godzinowa za taką maszyne wynosi np. 90-120zł netto, mógłbyś za swoją zawołać 190-220zł ale wtedy nikt nie zleci roboty, trzeba się dostosować do rynku.

hyrla
Nowicjusz

Maszyna: JCB

Firma: Tompol


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 15 Lut 2019 15:39

Ok to w końcu już wiem coś więcej ;) Co do pytań czy będę się bawić młotem/gruzem czy nie to na razie nic nie wiem. Pewnie pierwszy sezon czy dwa będę to traktować jako takie badanie rynku i robotę bez napinki tzn poszukiwanie klientów, kontaktów na spokojnie (mam inną robotę którą robię a w to chcę wejść powoli i bez ciśnienia). Wracając do konkretów to aby pracować młotem potrzebna jest dodatkowa linia do podłączenia młota? Natomiast co do stawek to ten przedział o którym wspomniałeś 90-120pln netto za mth to skąd masz takie informacje? Są jakieś dane odnośnie stawek w kraju gdzieś do sprawdzenia? No i co do samych stawek to mogę teraz je znając na rynku zacząć kalkulować czy w ogóle się opłaca ta robota przy tych stawkach czy np może jednak nie?

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez dzierzan » 15 Lut 2019 15:48

romanewas napisał(a):Ok pewnie jak bym wszystko przeczytał to bym coś znalazł ale ja wychodzę z założenia, że lepiej poruszyć temat na bieżąco - po to w sumie jest forum!


Zgadza się, ale popatrz też w drugą stronę: prościej jest Tobie poczytać tematy, które są w miarę aktualne czy nam po raz enty pisać to samo.
Generalnie tak jak sam zauważyłeś na forum najbardziej polecane są CATy i JCB ze względu na dostępność i ceny serwisu, różnice miedzy 3CX, a 4CX masz całkiem dobrze opisane w temacie podklejonym w dziale koparko-ładowarki JCB.
Spalanie 3-4l pracując spokojnie tyłem, na przejazdach i przy ciężkich robotach 5-8l, w ekstremalnych przypadkach duże maszyny spalą nawet ponad 10l i spalanie niezależnie od marki jest na dość podobnym poziomie.

romanewas napisał(a):Co do tego ile chcę mth rocznie przepracować to wiem ale mi niestety nie daje to żadnego poglądu na koszty bo nawet nie wiem ile kosztuje serwis olejowo-filtrowo i co ile mth przy dajmy na to JCB 3CX się wykonuje... Co do tulejowania jeśli ma wytrzymać 2-3 lata to zakładam, że będzie to max 6000mth? Robi się później całość (przód i tył) czy raczej tylko tył? Koszty z tego co pamiętam to zaczynają się od 30tys pln (zrobione porządnie)?


Ile kosztuje serwis to Ci nie powiem, najlepiej zadzwoń do serwisu/mechanika/sklepu i zapytaj.

Tulejowanie napisałem 2-3 lata, ale to tak mocno orientacyjnie. W poprzedniej maszynie sam robiłem tulejowanie i wytrzymało u mnie 7 lat, obecny właściciel ma ją koło 2 i większych luzów nie ma, tylko u mnie ona pracowała jakieś 1000mth rocznie. Jeśli będziesz miał trudniejsze warunki, jakieś kucie młotem to ten czas się mocno skróci, jeśli zadbasz i praca będzie lekka to wydłuży, nikt z nas tego nie wie dokładnie.

Kompleksowe tulejowanie może się zamknąć w tych granicach, ale my mówimy o tulejowaniu tyłu.

Widzisz, sam do końca nie wiesz co będziesz robił i czym więc my tym bardziej nie wiemy.

Co do stawek to od czasu do czasu temat się przewija na forum i dzielimy się informacjami gdzie, co, ile :wink:

Do młota potrzebujesz linii w maszynie no i młota oczywiście :wink:

dzierzan
Fachoperator

  • Posty: 663
  • Rejestracja: 19 Kwi 2010 10:26
  • Miejscowość: Włocławek
  • Pochwały: 22

Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241

Firma: Transportowa


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez hyrla » 15 Lut 2019 15:49

romanewas napisał(a):Ok to w końcu już wiem coś więcej ;) Co do pytań czy będę się bawić młotem/gruzem czy nie to na razie nic nie wiem. Pewnie pierwszy sezon czy dwa będę to traktować jako takie badanie rynku i robotę bez napinki tzn poszukiwanie klientów, kontaktów na spokojnie (mam inną robotę którą robię a w to chcę wejść powoli i bez ciśnienia). Wracając do konkretów to aby pracować młotem potrzebna jest dodatkowa linia do podłączenia młota? Natomiast co do stawek to ten przedział o którym wspomniałeś 90-120pln netto za mth to skąd masz takie informacje? Są jakieś dane odnośnie stawek w kraju gdzieś do sprawdzenia? No i co do samych stawek to mogę teraz je znając na rynku zacząć kalkulować czy w ogóle się opłaca ta robota przy tych stawkach czy np może jednak nie?


Tak, jest potrzeba dodatkowa linia na tylnym ramieniu, raczej niespotykane jest żeby maszyna nie miała takiej linii, to był standard. Stawka, o której mówie jest za godzinę pracy, nie za motogodzine (to dwie różne rzeczy), informacje czerpałem z forum kopaczka.pl, nie istnieje jeden cennik.

Branża budowlana to nie jest coś zupełnie innego niż jakakolwiek inna, na przykład transportowa, którą znasz. Czy na podstawie stawki za kilometr możesz liczyć czy opłaca Ci się kupić używany ciągnik siodłowy z naczepą? Licząc nawet 1€/km będzie Ci się opłacało kupić zestaw za 100 czy 200tys zł? Nawet znając dokładne stawki w Twojej okolicy nie jesteś w stanie stwierdzić czy maszyna przepracuje 160 czy 60 godzin w miesiącu więc nadal nie jesteś w stanie kalkulować opłacalności.

hyrla
Nowicjusz

Maszyna: JCB

Firma: Tompol


Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 15 Lut 2019 21:22

No akurat znając stawkę np 1,1EUR/1km i trasę na jakiej będę latać wiem jaki zestaw kupić... Jednak jest jeszcze jedno - czy istnieje jakieś OC na usługi koparką aby w razie W jak coś rozwalę nie popłynąć grubo?? Może jakieś przykłady takich ubezpieczeń? Zastanawiam się jeszcze nad formą opodatkowania - czy w grę wchodzi jakiś ryczałt ewidencjonowany (na jakim % ewentualnie)? Bo z tego co wiem no to np karta podatkowa nie jest możliwa:)

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez Pavlo1 » 15 Lut 2019 22:42

Tylko że tutaj nie znasz trasy bo nie wiesz co bedziesz robił. Może być i 5e za km tylko kilometrów licho i zarobku nie będzie.
Ogólnie rzecz biorąc bez urazy ale coraz więcej osób wchodzi w ten biznes tak jak Ty jako drugi dochód i kończą marnie bo tu jak się nie znasz i nie dopilnujesz koszty są bardzo duże. A większość z tych szukających dodatkowego dochodu widząc ilość konkurencji i mało roboty, zjeżdża ze stawkami a później ucieka.

Pavlo1
Operator

Maszyna: jcb 803, 3cx

Firma: fhu izd


Re: Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez romanewas » 16 Lut 2019 03:58

Nie wiem jak to z tymi innymi co wchodzą w te biznesy ale ja chcę w to wejść na całego jednak póki co na początku po prostu muszę nabyć praktyki i tyle. Drugi biznes który obecnie mam chcę zlikwidować docelowo a koparkować chciałem od zawsze;) Natomiast co do zjeżdżania ze stawki to nie ma takiej opcji - tego na pewno nie zrobię gdyż nie jestem samobójcą... Wręcz będę trzymał górny poziom stawek...
ps. co do tego ubezpieczenia to nikt nic nie wie?

romanewas
Fizol

  • Posty: 43
  • Rejestracja: 11 Lut 2019 16:59

Maszyna: CAT?

Firma: Własna DG


Jaką koparko-ładowarkę kupić? Jestem zielony:)

Postprzez dzierzan » 16 Lut 2019 10:16

Musisz mieć OC na maszynę żeby jeździć po dogach, masz też coś takiego jak OC przedsiębiorstwa, które właśnie jest od tego żeby się zabezpieczyć w razie uszkodzenia czegoś. Tylko dobrze poczytaj OWU i najlepiej znajdź jakiegoś zaufanego agenta ubezpieczeniowego bo może się okazać że albo to ubezpieczenie czegoś nie obejmuje, albo szkoda jest za mała/za duża.

dzierzan
Fachoperator

  • Posty: 663
  • Rejestracja: 19 Kwi 2010 10:26
  • Miejscowość: Włocławek
  • Pochwały: 22

Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241

Firma: Transportowa


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej