Moderator: peckiel
dzierzan
Fachoperator
Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241
Firma: Transportowa
Pavlo1
Operator
Maszyna: jcb 803, 3cx
Firma: fhu izd
romanewas napisał(a):Czyli nie jest tak, że maszyna na równych kołach jest bardziej uniwersalna? Mogą się zdarzyć przecież zlecenia w trudnym terenie i wtedy taki np JCB 3CX sobie po prostu nie poradzi?? Z jakim dodatkowym kosztem serwisu może się to wiązać? Czy może ktoś ma dane kosztów serwisowania na roboczogodzinę maszyn? Załóżmy opcje JCB 3CX oraz JCB 4CX.
Co do spalania także prosił bym użytkowników tych maszyn o wypowiedź oraz konkurencyjnych ze stajni CATa.
Roboczogodzina kosztuje tyle samo w przypadku 3CX czy 4CX, skąd ten pomysł. Co do uniwersalności to zasadniczo tak ale idąc tym tokiem myślenia koparka gąsiennicowa będzie bardziej uniwersalna bo może i w ekstremalnie cięzkich warunkach gdzie 4CX nie wjedzie i w mieście tak jak 3CX. Dodatkowy koszt serwisu może wynikać z faktu, że w 4CX również tylne koła są skrętne (potrafi się to relatywnie często zepsuć) oraz jak kolega zauważył parokrotnie droższe opony.
Co do podziału na Sitemastera/Contractora. Czy maszyną z słabszą hydrauliką wykonam tę samą pracę co mocniejszą maszyną tylko po prostu w dłuższym czasie? Jeśli tak to chyba jest to opłacalna opcja
Zupełnie nie, kolega wyżej ma racje, to nie kwestia czasu wykonania usługi tylko czy maszyna z słabszą hydrauliką będzie w ogóle w stanie to zrobić
Jakie roczniki warto rozważać? Czy nowsze roczniki są także z manualną skrzynią i bez tych joysticków?
Moim zdaniem najlepsze maszyny są na silnikach JCB bez układu common rail czyli do około 2012r z skrzynią Powershift
Co do tulejowania i innych kosztów to może by dało się oszacować koszty serwisu na roboczogodzinę przy pracach lekkich, średnich lub ciężkich?
To tak nie działa, każdy by chciał żeby tak łatwo dało się to obliczyć. Przy lekkiej pracy może paść pompa paliwa, przy ciężkiej pracy może przedziurawić opone.
ps. jestem z Gdańska ale szukam w całym kraju a nawet po Europie rozważam jak będzie warto...
Zapraszam więc do Lublina.
romanewas napisał(a):Kolego dlatego się Ciebie pytam jak to wychodzi Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem?
[b]Oczywiście, że nie ma takich maszyn. Częstotliwość "psucia się" maszyny idzie wprost proporcjonalnie do braku wiedzy operatora, jak o sprzęt poprawnie dbać. Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy). Tutaj w przypadku koparek jest jedna fajna sprawa która przedłuża życie starego sprzętu - mianowicie brak jakichś opłat za ekologię i np drogi jak w przypadku transportu (chyba, że coś jest o czym nie wiem??). Nie potrzebuję koparki z EURO 6 aby obniżyć zdecydowanie koszty użytkowania sprzętu.
ps. Nowe JCB 3CX tylko 260tys kosztuje?:
https://allegro.pl/ogloszenie/nowa-kopa ... 7843302013Tak, 3CX nowe zaczynają się mniej więcej od 260tys ale to najbiedniejsza wersja
ps2. Co to są te modele JCB 3CX ECCO PLUS? Ktoś sprzedaje i jest tu manualna skrzynia z tego co widzę i chwali się brakiem ADBLUE i DPFa?Generalnie JCB nie stosuje DPF w swoich maszynach(co raczej jest plusem) w przeciwieństwie do np. Volvo.
romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).
dzierzan
Fachoperator
Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241
Firma: Transportowa
dzierzan napisał(a):romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).
Wystarczy dobrze poszukać, w dziale w którym piszesz oraz co wybrać jest multum tematów o wyborze koparko-ładowarki. Sam twierdzisz, że coś tam czytałeś i zastanawiasz się miedzy CAT, a JCB.
Z tym serwisem to też tak ostrożnie. Zakładając maszynę za 50k to rzeczywiście możesz mieć sporo racji, ale przy maszynach w przedziale 100-200k już nie koniecznie. Nowe maszyny już nie są tak solidnie wykonane jak te sprzed kilku-kilkunastu lat. Oczywiście w okresie gwarancji masz to gdzieś, ale po gwarancji bywa różnie. Oczywiście to też wcale nie musi być tak, że ta nowa po gwarancji zaraz będzie się psuć, tak samo jak nikt nie twierdzi że ta stara będzie wiecznie jeździć bez awarii, to jest loteria. Jedno co jest pewne to że koszty naprawy nowej maszyny zazwyczaj będą większe.
Zakładasz przepracować 2000mth rocznie to już Ci daje jakiś pogląd. Musisz się jeszcze zdecydować jaką chcesz maszynę i sprawdzić jaki jest dla niej koszt serwisu za te 2000mth (czyli wymiany olejów i filtrów). Do tego raz na 2-3 lata opony (chociaż też ciężko powiedzieć bo zależy ile i po czym jeździsz), tulejowanie przy regularnym smarowaniu też powinno te 2-3 lata przepracować (ale po raz kolejny jest tu loteria). Jakieś pierdoły typu pęknięty wąż + zapas na nieprzewidziane naprawy, a takie w maszynach budowlanych będą zawsze. Z tym ostatnim jest największy problem żeby oszacować, jednemu wystarczy 1000 miesięcznie, drugiemu 2000 będzie mało.
No i nie uwzględniam tutaj stanu maszyny i jej przebiegu, to co napisałem to takie naprawy standard typu zbita szyba, jakiś uszczelniacz etc.
romanewas napisał(a):dzierzan napisał(a):romanewas napisał(a):Co do maszyn to też - czy są takie które się nie psują (marka, model) gdyż ja nie wiem? Po kilku latach pracy w transporcie np dobrze wiedziałem które ciągniki siodłowe się opłaca kupować i jakie są koszty ich utrzymania. Natomiast co do stawki na koparce za 50tys i nowej to nie jest tak jak piszesz. Zakładam, że serwis koparki za 50tys będzie kilkukrotnie (jak nie 10x) wyższy niż nowej koparki za kilkadziesiąt tys EUR. W efekcie koszt roboczogodziny nowej maszyny przy pracy na poziomie 2000mth rocznie będzie zdecydowanie niższy (prawdopodobnie też koszt paliwa będzie niższy).
Wystarczy dobrze poszukać, w dziale w którym piszesz oraz co wybrać jest multum tematów o wyborze koparko-ładowarki. Sam twierdzisz, że coś tam czytałeś i zastanawiasz się miedzy CAT, a JCB.
Z tym serwisem to też tak ostrożnie. Zakładając maszynę za 50k to rzeczywiście możesz mieć sporo racji, ale przy maszynach w przedziale 100-200k już nie koniecznie. Nowe maszyny już nie są tak solidnie wykonane jak te sprzed kilku-kilkunastu lat. Oczywiście w okresie gwarancji masz to gdzieś, ale po gwarancji bywa różnie. Oczywiście to też wcale nie musi być tak, że ta nowa po gwarancji zaraz będzie się psuć, tak samo jak nikt nie twierdzi że ta stara będzie wiecznie jeździć bez awarii, to jest loteria. Jedno co jest pewne to że koszty naprawy nowej maszyny zazwyczaj będą większe.
Zakładasz przepracować 2000mth rocznie to już Ci daje jakiś pogląd. Musisz się jeszcze zdecydować jaką chcesz maszynę i sprawdzić jaki jest dla niej koszt serwisu za te 2000mth (czyli wymiany olejów i filtrów). Do tego raz na 2-3 lata opony (chociaż też ciężko powiedzieć bo zależy ile i po czym jeździsz), tulejowanie przy regularnym smarowaniu też powinno te 2-3 lata przepracować (ale po raz kolejny jest tu loteria). Jakieś pierdoły typu pęknięty wąż + zapas na nieprzewidziane naprawy, a takie w maszynach budowlanych będą zawsze. Z tym ostatnim jest największy problem żeby oszacować, jednemu wystarczy 1000 miesięcznie, drugiemu 2000 będzie mało.
No i nie uwzględniam tutaj stanu maszyny i jej przebiegu, to co napisałem to takie naprawy standard typu zbita szyba, jakiś uszczelniacz etc.
Ok pewnie jak bym wszystko przeczytał to bym coś znalazł ale ja wychodzę z założenia, że lepiej poruszyć temat na bieżąco - po to w sumie jest forum!
Co do tego ile chcę mth rocznie przepracować to wiem ale mi niestety nie daje to żadnego poglądu na koszty bo nawet nie wiem ile kosztuje serwis olejowo-filtrowo i co ile mth przy dajmy na to JCB 3CX się wykonuje... Co do tulejowania jeśli ma wytrzymać 2-3 lata to zakładam, że będzie to max 6000mth? Robi się później całość (przód i tył) czy raczej tylko tył? Koszty z tego co pamiętam to zaczynają się od 30tys pln (zrobione porządnie)? Co sądzicie o tej maszynie np?:
https://allegro.pl/ogloszenie/jcb-3cx-e ... 7833079660
Niby tylko 1400mth? Możliwe to przy 4 letniej maszynie? Czy te liczniki mth są wiarygodne czy łatwo je "przekręcić"?:)
romanewas napisał(a):Ok pewnie jak bym wszystko przeczytał to bym coś znalazł ale ja wychodzę z założenia, że lepiej poruszyć temat na bieżąco - po to w sumie jest forum!
romanewas napisał(a):Co do tego ile chcę mth rocznie przepracować to wiem ale mi niestety nie daje to żadnego poglądu na koszty bo nawet nie wiem ile kosztuje serwis olejowo-filtrowo i co ile mth przy dajmy na to JCB 3CX się wykonuje... Co do tulejowania jeśli ma wytrzymać 2-3 lata to zakładam, że będzie to max 6000mth? Robi się później całość (przód i tył) czy raczej tylko tył? Koszty z tego co pamiętam to zaczynają się od 30tys pln (zrobione porządnie)?
dzierzan
Fachoperator
Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241
Firma: Transportowa
romanewas napisał(a):Ok to w końcu już wiem coś więcej Co do pytań czy będę się bawić młotem/gruzem czy nie to na razie nic nie wiem. Pewnie pierwszy sezon czy dwa będę to traktować jako takie badanie rynku i robotę bez napinki tzn poszukiwanie klientów, kontaktów na spokojnie (mam inną robotę którą robię a w to chcę wejść powoli i bez ciśnienia). Wracając do konkretów to aby pracować młotem potrzebna jest dodatkowa linia do podłączenia młota? Natomiast co do stawek to ten przedział o którym wspomniałeś 90-120pln netto za mth to skąd masz takie informacje? Są jakieś dane odnośnie stawek w kraju gdzieś do sprawdzenia? No i co do samych stawek to mogę teraz je znając na rynku zacząć kalkulować czy w ogóle się opłaca ta robota przy tych stawkach czy np może jednak nie?
Pavlo1
Operator
Maszyna: jcb 803, 3cx
Firma: fhu izd
dzierzan
Fachoperator
Maszyna: JCB 3CX
MB Actros 2635 PK12000
MB Actros 3241
Firma: Transportowa
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości