Duża Kołówka Atlas 1905 vs Liebherr 904

Witam!
To jest mój pierwszy post, chociaż przeglądam forum od dłuższego czasu.
Nie miałem wcześniej koparki. Chcę zakupić koparkę jak w tytule, do potrzeb własnych w cenie około 100 tys. netto.
Kilka zdań dlaczego chcę kupić taką maszynę. Nie miałem wcześniej koparki. Zawsze wynajmowałem od kolegi lub kuzyna, ale teraz moje prywatne wykopy są pod nadzorem archeologa i nie można ich razem zgrać. Właściciele koparek nie świadczą usług charytatywnie, a archeolog jest nie przewidywalny. Jak koparka jest to on ich stopuje i grzebie motyką, a jak ich nie ma to ich potrzebuje. Ogólnie chcę kupić bo już nie mam nerwów aby jeździć i prosić o koparkę, a jak przyjadą to i tak są duże opóźnienia.
Potrzebuję koparki z dużym wysięgiem. Przeczytałem wszystkie posty w tym dziale i nic nie znalazłem na temat Atlas 1905. Na temat Liebherr 904 można znaleźć sporo od kolegi peckiel.
Moje pytania są:
Czy koparka w tej cenie jest w stanie przepracować jeszcze z 500 godzin bez większych awarii? Wiem że wszystkie są picowane i to raczej loteria, ale jakie są statystyki. Czy te koparki mogą jeszcze popracować? Raczej szukam w Polsce. Nie mam czasu na wyjazdy zagraniczne.
Czy Atlas 1905 to dobra maszyna?
Czy są duże różnice w wysięgach pomiędzy Liebherr 900 vs 902 vs 904? Jak nie ma dużej różnicy w wysięgu to może 900 wystarczy?
No i główne - Atlas 1905 czy Liebherr 904?

Dziękuję za podpowiedzi

Pozdrawiam

500 godzin to kolego dwa miesiące to pewnie pochodzi , z doświadczenia wiem że dbając o liebherra 25tys mtg nie robi na nim wrażenia

Dla mnie 500 godzin to byłoby ze 2 lata, a może i więcej. Te godziny podałem nawet zawyżone. Ona będzie robić tylko na moich prywatnych inwestycjach. Wykopy są pod nadzorem archeologa, więc koparka więcej stoi niż pracuje. Ma wykopać 3 wykopy pod budynki i to dość małe 11 x 18 x 3 m. Z doświadczenia wiem, że to zajmie około pół roku - więcej stania niż kopania.

To po co ci aż tak duża maszyna?

[dawidg2]

Pisał że Duży zasięg potrzebuje

Duży zasięg musi być z względy na archeologa. Jeden wykop mam częściowo wykopany i wiem co tam w ziemi jest. Wykopy są w miejscy zburzonej po wojnie starówki. Archeolog każe odsłonić całość powierzchni inwestycji 18 x 11 m, a później jego ludzie szpadlami ładują do łychy. Dostęp do wykopów mam tylko od strony wschodniej i północnej, więc nawet dużą kołówką nie dosięgnę całości. O mniejszej koparce myślałem, ale zjazd mogę zrobić tylko w jednym miejscu. Na wykonanie zjazdu muszę mieć nadzór archeologa, a wiem że tam są obiekty z średniowiecza, więc mogę zostać zatrzymany. Tylko duża koparka i jak najmniej precyzyjny operator, aby jak najwięcej zniszczył. Archeolog pokrzyczy, pogrozi ale nie trzeba będzie pozwolenia na zburzenie od konserwatora zabytków.
A co z Atlasami 1905? Nic nie ma na ich temat na forum.
Czy są duże różnice w zasięgu pomiędzy Liebherr 904 i 900?

Zapomniałem dodać, że archeolog robi coś w stylu "Forum Romanum", a potem robi badania, pomiary i rysunki. Ciekawe rzeczy, tylko że inwestor musi za wszystko płacić.

To wszystko zależy kolego od opcji w jakiej koparka wyszła z fabryki. Jeżeli nie będziesz kopał nic twardego to pomyśl o longu, wtedy zasięg na pewno duży.

Miałem liebherra 900 i 904 obie maszyny dobre ale jeżeli chodzi o wysieg to 904 ma wiekszy chociaz zalezy od wersji ramienia no i na pewno silniejsza jak bym miał wybierac miedzy atlasem 1905 a liebherr 904 to bez wachania wybrał bym liebherra bardzo dobrze sie na nich pracuje.

Zakupiłem jednak ATLAS 1905. Z Liebherr nie znalazłem nic ciekawego w dobrym stanie, w moim przedziale cenowym.

Życzymy bezawaryjnej pracy!