Czym przewozić koparke 6.5 T

Witam,kupiliśmy dodatkowo do firmy koparke o masie 6.5 T na gasienicach,ale że względu na to że pojawiło się więcej prac niż przewidzielismy szukamy coś do jej transportowania...nie ukrywam że czasem za transport 15KM i tak kasuja 200-300, wiadomo każdy chce zarobić ale w skali miesiąca robi się ogromna kwota ?? Ktoś może coś doradzić?? bardziej chodzi nam o jakaś wywrotka...

Najłatwiej wozić ją na przyczepie lub autolawecie, a jeśli nie to wywrotka + najazdy też powinno dać radę, tylko że to już mniej bezpieczne przy załadunku i rozładunku no i nie wiem czy nie będzie problemem żeby zmieścić się w 4m wysokości.

[dawidg2]

wywrotka będzie wysoka, do wywrotki taką przyczepę by trzeba https://www.mobile.de/pl/Przyczepy/M%C3 ... 73137.html

Właśnie zastanawiamy się nad wywrotka + najazdy, ale nie wiemy czy zda to egzamin. Wywrotki na które patrzylismy wysokość załadunku mają na wys. 110cm-130cm wiadomo że i więcej...koparka ma 2600cm

Żeby zabrać 6,5t potrzebujesz auta 15-18t DMC, pod wywrotkę lepiej nie bawić się w koła 19,5, tylko brać na 22,5. Trzeba liczyć 130 wysokości co najmniej, więc robi się na styk, kiepsko się będzie woziło, jeszcze gorzej ładowało.
Najlepsza byłaby przyczepa jak wyżej albo laweta (tu może wystarczyłoby nawet 12t DMC).

Tylko pytanie czy cię stać na postawienie auta pod płotem i wykorzystywanie od czasu do czasu.
Jak zwykle proponuję niezbyt popularną tutaj metodę - rzetelnie policzyć koszty utrzymania ciężarówki, okres amortyzacji, ewentualne oszczędności w stosunku do wynajmu. Pamiętaj, że te 200-300 zł nie bierze się znikąd, tak samo jak stawka godzinowa pracy koparki. Zaoszczędzisz jedynie na marży. Znam firmy, które wychodziły z tego samego założenia - że im pieniądze z ręki uciekają na transport, później kupowali swoje auta, które później były kulą u nogi powodująca duże koszty, małe korzyści.
Ja bym poszedł w kierunku dogadania się z jedną z tych firm, które ci wożą na zasadzie ryczałtu. Za dojazd i tak doliczasz, więc nie stracisz.

Jeżeli chodzi o kupno lawety to na pewno odpada...ta faktycznie stała by pod płotem ale jeżeli chodzi już o wywrotka to zapewne już się nam przyda częściej...wiecie o co mi chodzi okazało się że dużo jest pracy w ciężkim terenie gdzie koparko-ladowarka nie da się podziałać i mimo tego że następna robotą jest za 10KM jak klient słyszy że za sam transport min.300zl to trochę debieje...

To podnieś roboczogodzinę. Jak będziesz miał swój transport to nadal będziesz musiał przyjechać z bazy 10 km, zabrać koparkę, zawieźć 10 km do klienta i wrócić. Możesz postawić pod płotem na czas roboty koparką, ale jak maszyna stoi to ty tracisz. Więc i tak albo będziesz musiał powiedzieć klientowi wyższa cenę za transport, albo wrzucić koszt transportu częściowo w stawkę godzinową.
Wszystkie firmy, które oferują "darmowy" transport, wrzucają transport w koszty działalności firmy i pracują na ten darmowy transport wszystkie maszyny i wszyscy ludzie.

Jest to słabe, ale pewnych rzeczy się nie przeskoczy.