!POMOCY! Jaką kopaczke polecacie do 70k

[rudesmen]

Witam kolegów po fachu. Nadszedł ten czas kiedy będę wymieniał swojego starego poczciwego i niezawodnego FORDA 550 na coś nowszego do kwoty około 70k. czym będę mógł kontynuować prace zarobkowa na szerszą skale.
Tutaj jest moje pytanie jak zreszta w temacie, co byście koledzy polecili do kupna? Interesuje mnie łyżka 4in1, 4x4 i teleskop. Rozumiem również że kwota jaka dysponuje nie jest jakaś zawrotna tak i rozumiem że z czasem będzie trzeba podrobić tu i tam ale liczę na wasze doświadczenie i cenne opinie.
Z góry dziękuje i czekam na komentarze.
Pozdro, hejjjj

Nie ten dział.

Takich tematów było dużo. Masz ograniczone środki to i nie kupisz nie wiadomo czego.

Szukaj cata 428c lub 3cx po 97roku na siłownikach obrotu. Może trzeba bedzie trochę dołożyć $.

Paniwie a co z JCB 3CX Super na równych kołach? Słyszałem ze maszyna praktycznie bezawaryjna?

-- 02 Maj 2020 13:44 --

Nie ten dział.

Takich tematów było dużo. Masz ograniczone środki to i nie kupisz nie wiadomo czego.

Maxymalnie 80k. Domyślam się że coś będzie trzeba podrobić ale poprawcie mnie jeśli się mylę ze za tyle kasy nie wiadomo czego się nie kupi jak to wypowiedział się kolega gruszon18

Paniwie a co z JCB 3CX Super na równych kołach? Słyszałem ze maszyna praktycznie bezawaryjna?

Maszyna spoko, ale z tą bezawaryjnością jest różnie - fakt, że dobra konstrukcja, na sprawdzonych podzespołach (chociaż nie jedyna taka z tego okresu - zwykły 3cx czy 4cx, czy wspomniany CAT 428C też są bardzo dobre), ale jak trafisz na trupa, to pomimo tego, iż model cieszy się nienaganną opinią, to będziesz w maszynę wkładał i wkładał...

No słuchaj.. Z takim funduszem niestety musisz się liczyć z tym że wyboru będziesz mieć. Ale większość maszyn będzie typu padlina.. Możesz kupić np rozklepaną, ale do dużego doinwestowania. Albo możesz kupić poklejoną tylko na sprzedaż. Właśnie tej drugiej opcji bym proponował unikac. Bo jak coś jest podklejonez to takich rzeczy może wyskoczyć dużo więcej. Często masz maszyny porozbijane np na w miarę dobrych oponach. Ktoś próbuje wtedy parę groszy wyrwać bo opony dobre etc etc.. Handlarzy jest masa i mają swoje sposoby aby ukręcić parę złotych.

Z maszynami budowlanymi to jest tak że możesz się w pakować w błoto przy zakupie za 50 tys i przy zakupie za 200 tys. Musisz kilka razy maszynę obejrzeć, nie decydować się od razu na zakup.. Jechać trzeba z chłodną głową albo faktycznie jechać z kimś kto się naprawdę zna. Wymieniane maszyny powyżej to sprzęty które są znane z dużej wytrzymałości. Ale wszystko ma swoją "cierpliwość". Jeśli ktoś zaniedbał sprawy serwisowe może się okazać że Twoje koszty serwisu mogą diametralnie wzrosnąć. Przy takich zakupach trzeba się z tym liczyć. Pozdrawiam

Autor postu otrzymał pochwałę

To w takim razie gdzie/od kogo kupić by się nie naciąć?

Szukać prywatnych ogłoszeń czy może jednak firm zajmujących się handlem tego typu maszyn i w razie jakich kolwiek problemów domagac się naprawy lub wymiany na podstawie rękojmi?

Nie ma takich ludzi. Nikt dobrego sprzętu nie sprzeda za grosze, poza tym szukasz 20letniego sprzętu do którego bankowo trzeba będzie dołożyć po zakupie. Weź ogarniętego operatora albo mechanika i sprawdzi Ci dany sprzęt. Myślę, że warto dopisać do listy jeszcze case 580sle.

wszystko zależy od szczęścia , ja kupiłem pod kielacami koparke i jestem zadowolony a wszyscy mówią że tylko nie tam
co do 3cx super to jest mocna ale ma jedną wade |jeździ na przelotach najwolniej , ja jako ze od 20 lat na równych to z przyzwyczajenia innej nie szukam , mająć jedną superke troche drażniło mnie przemieszczanie się

Znajomy ostatni dał mi cynk że wie o sprawdzonej i pewnej maszynie jaka jest JCB 4CX i powiem szczerze, że nie brałem jej pod uwagę ze względu ... no nie wiem może dla tego że kilka osób gdzieś kiedyś stwierdziło że jest ona paliwożerna i lepiej nadaje się na jakąłś większa budowę niż do kopania np przyłączy?