wibako

Jaka koparko-ładowarka za 200 000-220 000 zł netto? JCB 3CX?

Miejsce do zadawania pytań typu: "3CX czy 428?"

Moderator: peckiel

Jaka koparko-ładowarka za 200 000-220 000 zł netto? JCB 3CX?

Postprzez prezes85 » 28 Kwi 2010 21:43

Witam,

Jaka koparko-ładowarka za 200 000-220 000 zł netto?
JCB 3CX Contractor? Volvo BL71? Jakiś Cat? Kamatsu?

Potrzebujemy koparko-ładowarki do robót drogowo-kanalizacyjnych, a dokładnie budowy chodników z kanalizacją deszczową wzdłuż dróg.

Co poleciacie?

dzieki za opinie
pozdrawiam

prezes85
Fachoperator

  • Posty: 571
  • Rejestracja: 02 Lis 2009 16:55
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 4

Maszyna: CAT 428E 428F M315 Liebherr 904 Actros 3344 4141

Firma: własna


Reklama

simmet

Postprzez BH RUDA » 28 Kwi 2010 21:52

takich tematów było już sporo i generalnie.. przeważnie sprowadza się to do tego, że każdy będzie wychwalał swoją markę, którą akurat przypadkiem ma na sprzedarz ;)
Z typu Twoich robót radziłbym wybrać maszynę na małych kołach, bez klimatyzacji, z lyzka 30, 60, 90 i ewentualnie skarpowka..
Co do marki... Patrz bardziej na serwis: obsługę, jakość, fachowość, reakcję, koszt obsługi tp... Gdzie blisko Ciebie jest punkt serwisowy, ile firma ma mechaników, gdzie zlokalizowane zaplecze z częściami, jaka dostępność zamieników....
Kupowanie tylko dlatego, ze maszyna X jest te 2-5 tys tansza od Y to czasem dramatyczna decyzje, bo potem maszyna stoi zepsuta, Ty nie zarabiasz + tracisz niezrealizowany zysk + płacisz ewentualną karę, koszty w postaci operatora itp...
Czasami warto zapłacić te 5-10-20 procent więcej, jesli masz pewnosc ze maszyna w razie jakichkolwiek prolemow zostanie naprawiona w 2-4-6 godzin a nie w 2-4-6 dni ;)
Pozdrawiam i życzę powodzenia..
http://www.bh-ruda.pl

Projektowanie i wykonawstwo zakładów do płukania i separacji kruszyw na mokro - CDE.
Mobilne i stacjonarne kruszarki i przesiewacze METSO - nr 1 w Polsce i na Świecie!

METSO, CDE, BELL, EDGE, VERMEER, Manitou..

BH RUDA
Operator

  • Posty: 382
  • Rejestracja: 03 Kwi 2010 16:06
  • Miejscowość: Katowice
  • Pochwały: 23

Maszyna: METSO i CDE

Firma: BH RUDA


Re: Jaka koparko-ładowarka za 200 000-220 000 zł netto? JCB

Postprzez Marcindrze » 28 Kwi 2010 22:00

prezes85 napisał(a):Witam,

Jaka koparko-ładowarka za 200 000-220 000 zł netto?
JCB 3CX Contractor? Volvo BL71? Jakiś Cat? Kamatsu?

Potrzebujemy koparko-ładowarki do robót drogowo-kanalizacyjnych, a dokładnie budowy chodników z kanalizacją deszczową wzdłuż dróg.

Co poleciacie?

dzieki za opinie
pozdrawiam


witam
kolego za te pieniadze kupisz cat lub jcb. Pozatym masz dobrego sprzedawce pod nosem mam na mysli firme Denison www.denison.com.pl .Ja swojego cata kupilem od firmy Denison

Awatar użytkownika
Marcindrze
Fachoperator

  • Posty: 873
  • Rejestracja: 23 Sie 2009 20:18
  • Miejscowość: centralna Polska
  • Pochwały: 14

Maszyna: CAT 428E/2 CAT 432F PREMIER, CAT 301.7d

Firma: MARKOP


Postprzez prezes85 » 28 Kwi 2010 23:00

Powiedzcie mi czym się różni JCB 3CX Contractor od Sitemaster i czy ta rożnica 7km jest warta ceny (ok. 20 000 zł).

prezes85
Fachoperator

  • Posty: 571
  • Rejestracja: 02 Lis 2009 16:55
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 4

Maszyna: CAT 428E 428F M315 Liebherr 904 Actros 3344 4141

Firma: własna


Postprzez Conrad » 29 Kwi 2010 18:11

różni się silnikiem oraz wielkością kół.
Nie masz pracy na sprzęt? Posiadam firmę marketingową która podeśle Ci zlecenia w zamian za prowizję. Zainteresowany?
kontakt:
PW lub gg: 223400

Awatar użytkownika
Conrad
Operator

  • Posty: 316
  • Rejestracja: 05 Kwi 2010 12:17
  • Miejscowość: POLSKA
  • Pochwały: 1

Postprzez Marcindrze » 30 Kwi 2010 08:47

Conrad napisał(a):różni się silnikiem oraz wielkością kół.


Witam

kolego contractor skrzynia power shift, sitemaster manualna, silowniki na przedniej lyzce od podnoszenia grubsze w contractor, w tylnym moscie blokada dyfra bo sitemaster doplata, silnik 100 km kola przednie 20, sitemaster 18 cali, nie jestem pewien ale tylny most chyba inny.
Ostatnio edytowany przez Marcindrze, 01 Maj 2010 12:43, edytowano w sumie 1 raz

Awatar użytkownika
Marcindrze
Fachoperator

  • Posty: 873
  • Rejestracja: 23 Sie 2009 20:18
  • Miejscowość: centralna Polska
  • Pochwały: 14

Maszyna: CAT 428E/2 CAT 432F PREMIER, CAT 301.7d

Firma: MARKOP


Postprzez prezes85 » 01 Maj 2010 15:55

Jest różnica spalania?

prezes85
Fachoperator

  • Posty: 571
  • Rejestracja: 02 Lis 2009 16:55
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 4

Maszyna: CAT 428E 428F M315 Liebherr 904 Actros 3344 4141

Firma: własna


Postprzez Conrad » 01 Maj 2010 20:35

silnik większy, to i więcej paliwa zeżre. Z drugiej strony większemu lżej.
Różnica spalania będzie widoczna jeśli postawimy je w tych samych warunkach. Ale w optymalnych dla maszyny warunkach, powinno spalanie wynieść podobnie.
Nie masz pracy na sprzęt? Posiadam firmę marketingową która podeśle Ci zlecenia w zamian za prowizję. Zainteresowany?
kontakt:
PW lub gg: 223400

Awatar użytkownika
Conrad
Operator

  • Posty: 316
  • Rejestracja: 05 Kwi 2010 12:17
  • Miejscowość: POLSKA
  • Pochwały: 1

Postprzez TDC » 13 Maj 2010 21:48

Kup CASE lub cos podobnego.

Znajdziesz nowego poniżej 200 tyś złotych.
Z serwisem nie ma problemu.
Nie masz co porównywać marek bo dziś jakość koparko ładowarek jest podobna. To ,że na maszynie pisze CAT czy JCB lub CASE nie gwarantuje Ci awaryjnej lub bezawaryjnej pracy. Jak będziesz miał pecha się będzie psuło choćby nie wiem jak dobra renome miało. Przy koparko ładowarce patrz na cene zakupu - porównaj ewentulanie ceny serwisu - tu pewne marki wypadaja bardzo niekorzystnie(cenowo) na tle innych. Kolega z BH RUDY pisał o pewności naprawy w ciagu 2- 6 godzin. Nie wiem czy ktoś odważył by się o czymś takim kogokolwiek zapewnić.

TDC
Fizol

  • Posty: 32
  • Rejestracja: 12 Cze 2009 19:16
  • Miejscowość: Polska

Postprzez BH RUDA » 13 Maj 2010 22:12

kolego, fakt że nikt się tego na piśmie nie podejmie (rozmawiamy tu teraz o kop-lad, nie twierdzę że my jako firma nie jesteśmy w stanie podejmować się tego typu zleceń przy kruszarkach czy przesiewaczach, ale to inna rozmowa...), ale jak się pracuje w obrębie jednego miejsca i w okolicy jest serwis, który faktycznie zna się na rzeczy, to część usterek załatwia się na telefon, a jeśli to nie skutkuje, to serwis powinien niezwłocznie się zjawić... Najlepiej popytać znajomych, nawet własną konkurencję.. Lepiej uczyć się na błędach innych, niż na swoich... Tym bardziej że taka nauka jest bardzo kosztowna..
Jak firma ma 10-15 handlowcow i powiedzmy 10 mechanikow, a w Polsce pracuje maszyn danej marki 100-200-n sztuk, to prosty rachunek, że maszyny się starzeją, i szansa sprawnego serwisu praktycznie maleje z każdym dniem.....
Chyba że w danym regionie dana firma posiada naprawdę super fachowca, wtedy można w ciemno iść w daną maszynke, mimo że może być droższa... Gwarancja braku przestojów i możliwośc naprawy w 1 dzień, a nie konieczność czekania na serwis 1-2 tygodnie jest warte znacznie więcej, niż ta różnica kilku tysięcy przy kupnie ;)

Życzę powodzenia w zakupach
http://www.bh-ruda.pl

Projektowanie i wykonawstwo zakładów do płukania i separacji kruszyw na mokro - CDE.
Mobilne i stacjonarne kruszarki i przesiewacze METSO - nr 1 w Polsce i na Świecie!

METSO, CDE, BELL, EDGE, VERMEER, Manitou..

BH RUDA
Operator

  • Posty: 382
  • Rejestracja: 03 Kwi 2010 16:06
  • Miejscowość: Katowice
  • Pochwały: 23

Maszyna: METSO i CDE

Firma: BH RUDA


kup Polską maszyne

Postprzez metrus » 14 Maj 2010 18:56

HSW lub przynajmniej wytwarzaną w polsce vlvo,

metrus
Młodszy operator

  • Posty: 151
  • Rejestracja: 16 Mar 2008 19:47
  • Miejscowość: wawa

Postprzez prezes85 » 24 Maj 2010 22:34

TDC napisał(a):Kup CASE lub cos podobnego.

Znajdziesz nowego poniżej 200 tyś złotych.
Z serwisem nie ma problemu.
Nie masz co porównywać marek bo dziś jakość koparko ładowarek jest podobna. To ,że na maszynie pisze CAT czy JCB lub CASE nie gwarantuje Ci awaryjnej lub bezawaryjnej pracy. Jak będziesz miał pecha się będzie psuło choćby nie wiem jak dobra renome miało. Przy koparko ładowarce patrz na cene zakupu - porównaj ewentulanie ceny serwisu - tu pewne marki wypadaja bardzo niekorzystnie(cenowo) na tle innych. Kolega z BH RUDY pisał o pewności naprawy w ciagu 2- 6 godzin. Nie wiem czy ktoś odważył by się o czymś takim kogokolwiek zapewnić.



Warto kupić maszynę nową ale rocznik np 2008? Ma to jakieś znaczenie? Dlaczego tyle stała? Może części są powymieniane?

prezes85
Fachoperator

  • Posty: 571
  • Rejestracja: 02 Lis 2009 16:55
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 4

Maszyna: CAT 428E 428F M315 Liebherr 904 Actros 3344 4141

Firma: własna


Postprzez almarius » 25 Maj 2010 20:21

Myślę, że warto. Maszyn nieużywanych z rocznika 2008 można jeszcze znaleźć trochę na naszym rynku. Skąd się one biorą? Ano z przeinwestowania dealerów. Rok 2008 był bardzo dobry, jeśli chodzi o sprzedaż nowych maszyn (pierwsze trzy kwartały), ale pod koniec 2008 zaczął się kryzys światowy, a na placach pozostało mnóstwo sprzętu do sprzedania. Tak więc rocznik 2008 wcale nie oznacza, że maszyna jest zdezelowana. Dodatkowo jest okazja przycisnąć bardzo o cenę.
Maszyny w 2008 roku były kupowane przy bardzo korzystnym kursie walut, więc powinny kosztować relatywnie mało (różnica 15-25%) w stosunku do rocznika 2010.

Życzę udanych negocjacji. :D
Nie ma sprzętu, który się nie psuje, są tylko handlowcy, którzy w to wierzą.

Awatar użytkownika
almarius
Fizol

  • Posty: 26
  • Rejestracja: 22 Lut 2008 09:39
  • Miejscowość: k/Warszawy

Postprzez prezes85 » 27 Maj 2010 21:25

Po poszukiwaniach koparko-ładowarki postaram się ocenić kilku dilerów.
Ocena jest oceną subiektywną.

Case Kraków "marcor" - brak profesjonalizmu; zaprasza na negocjacje maszyny i cene nagle skacze z 183.000,00 zł na 236.000,00.

Denison Kraków - Pytam o cenę. Otrymuje odpowiedz że aktualnie 208.000,00 zł gdyż rośnie euro. Po spadku waluty dzwonie czy cena uległa zmianie?
Zostaje opieprzony ze wogole pytam.
Rozumiem iż wzrost cen może tłumaczyć cokolwiek: wzrost ceny dolara, wzrost ceny euro, wzrost ceny paliw czy poranny deszcz. Natomiast spadku ceny nie ma możliwości.
Case Poznań - Cena nowej maszyny 197.000,00. Różnica z Marcor'em bagatela 39.000,00 zł.
Interhandler Kraków - cena maszyny 50.000,00 euro (niezmienna do jesieni, kurs euro do dogadania) i 2 lata gwarancji gratis. Brawa dla tych Państwa (na 95% tu kupujemy).
Jeszcze muszę pogadać z jakimś dilerem Caterpillar na małopolskę.
Volvo Kraków - cena maszyny BL71 to 212.000,00 zł. Nie byłem u nich.

Ceny netto

prezes85
Fachoperator

  • Posty: 571
  • Rejestracja: 02 Lis 2009 16:55
  • Miejscowość: Kraków
  • Pochwały: 4

Maszyna: CAT 428E 428F M315 Liebherr 904 Actros 3344 4141

Firma: własna


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej