Bardzo ciężko jest określić, jaką potrzebujemy siłę pchającą aby gleba ustąpiła pod naporem głowicy.
Parę przykładów w nawiązaniu do istniejących maszyn:
Urządzenie Grundodrill – głowica się obraca i jednocześnie jest wpychana. Siła pchająca 200kN dla średnicy 280mm.
Urządzenie Grundoburst – głowica wbija się w istniejący ruruciąg, który rozcina lub kruszy, rozszerza go i jednocześnie wciąga nową rurę. 400 kN, średnica dla starej rury fi250.
Czysto teoretycznie przyjmę, że potrzebujemy 400 kN (około 40t) siły pchającej dla średnicy fi 200 mm.
Przyjmijmy, że na wyjściu dodatkowej linii hydrauliki w minikoparce mamy 20MPa.
Z prostego przekształcenia wzoru na siłę wyporu siłownika mamy
D = pierwiastek kw (F*4)/(p*π)
D – średnica tłoka [m]
F- siła [N]
P – ciśnienie [Pa]
D = pierw. Kw. (1.600.000/62.800.000)
D = 0,16m = 16 cm
Czyli średnica tłoka nie powinna być mniejsza jak 16 cm.
Oczywiście są to obliczenia przybliżone. Długość skoku siłownika musisz dobrać do posiadanych żerdzi.
Ja bym wziął dwa siłowniki o średnicy tłoka po 12 cm. Przy 20 MPa uzyskasz ponad 450 kN i to by się zgadzało, bo komercyjne urządzenia mają nacisk pomiędzy 40 a 50 ton.
Jeśli się coś nie zgadza to mnie poprawcie.