Strona 2 z 3

PostWysłany: 01 Lis 2008 17:51
przez liski13
wiem że robie błendy ale staram śie nierobić. :oops: pisze to co widziałem ja tam jestem od zasypania wdzień oni robią nocąale jak pytałem to mówiłmi że1 wiercenie to idzie takim wiertłem troch grubszym niż ta róra wpychana jak już przewierci to zakładają głowice około30cm może większa iwraca ,następnie jeszcze ina głowica przewierca odnowa i wtedy to już idzie róra.dodaje ze mnie przytym niema .a robią tylko po 200m bo takie juz mają rury zgrzane.teren tam jest cięzki dużo kamienia raczej piasku tu niema taka glina ił kamień cięrzko łopatą robić w takiej ziemi naprawde :faja:

PostWysłany: 01 Lis 2008 18:36
przez agil
350 rure to trzeba na 2 x rozwiercic + pilot do tego to jest co robic a mowisz ze teren ciezki....

PostWysłany: 01 Lis 2008 19:00
przez liski13
tyle kładą.zaczynają o19.00 a koniec 7.00 aztym rozwiertem to tak mówił że 2 razy ta ekipa jest z angli ..śpią w chotelu akase pewnie z metra mają to naginają,mówił mi żę to niejest nanich dóżo.ale tera leje okrutnie .ja w koparce a zapalenie płóc miałem w tamtymty tygodniu.cały kontrakt na kanalizacje wode i kanalizacje bużowom ta róra betonowa o średnicy100cm to 3 miliony euro.robote zaczeli już pół roku temu i jeszcze zpół zejdzie.

PostWysłany: 02 Lis 2008 08:40
przez agil
Wszystko ladnie pieknie tylko jakos mi sie niechce wierzyc w te 200 m przy tej rurze jeszcze tak jak mowisz w 12 godzin w ciezkim terenie jeszcze jedno ta rura to woda czy kanalizacja ? czy jakis inny tloczny ? ::>

PostWysłany: 02 Lis 2008 10:17
przez dawidg2
pewnie cisnieniowka od wody. czarna z niebieskimi paskami

PostWysłany: 02 Lis 2008 11:02
przez WojtekP
dawidg2, nie bądź tego taki pewien to są Angole oni mają wszystko inne ;-) począwszy od rozumowania kończąc na materiałach ;-)

PostWysłany: 02 Lis 2008 13:10
przez liski13
witam ta rura jest wodna i ma kolor niebieski a czarne napisy,taką teraz kładą,ale widze tam rury tej samej średnicy czarne,te są kanalizacyjne.Na drugim odcinku mają taką maszyne łańcuchową tamta wybiera kanał w drodze o szerokości50cm urobek jest tasmowo wsypywany na traktory john deer 6830 z tego roku są 3i mają przyczepy 16ton.piękne maszyny.za tą koparką jedzie następny traktor który ma taką specijalną przyczepe z taśmą z boku która wsypuje drobne kruszywo na dno, potem idzie rura klejona, od wody ten traktor wraca i przysypuje. nato tasma ostrzegawcza wrazie w,reszte wykopu uzupełniają tłuczniem ,to wszystko zagęszcz koparka z wibratorem,zbiera się nadmiar i leją asfalt.dzienie wychodzi na gotowo od200 do300m oczywiście jak niema skał bo wtedy to kucie. :lol: w brygadzie jest 8ludzi .Do klejenia rur jest dwóch ludzi kturzy robią to 9g dzienie a idzie tych rur masa bo jest robota prowadzona jednocześnie na trzech odcinkach.

PostWysłany: 02 Lis 2008 13:33
przez agil
Kolego cos sie motosz piszesze ze zgrzewaczom zamjuje pogrzanie tego 9 godzinn ?? a co w 12 koncza calosc i chcesz mi powiedziec ze za 3 godziny wciagaja 200 m 350 rury ?? :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: to loni chyba jakis przeciag maja a nie przewiert. :lol:

PostWysłany: 02 Lis 2008 14:20
przez liski13
żle mnie zrozumiałeś jest ekipa zgrzewaczy która tylko to robi mają plac na którym są składowane rury i tam całyczas zgrzewają oni niesą przymaszynie,odnich tylko się przeciąga już zgrzane odcinki takie 200m,

PostWysłany: 02 Lis 2008 14:29
przez agil
Acha no moze i tak ale w takim badz razie rury maja pogrzane wczesniej na ten odcinek dajmy 200 m chociaz i tak wg mnie to nie jest wykonalne za 12 h pomijajac ze to woda i wierci sie sie to kupe szybciej jak kanalize.

PostWysłany: 02 Lis 2008 16:00
przez liski13
ta rura idzie na głębokości 70cm to iten grunt jest taki nienajgorszy taka ziemia i torf kamieniedopiero głębiej zaczyna śię skała ogólnie to w całej irlandi jest ciężki teren do kopania bo jest dużo skał,najedno to dorze bo zaraz sprowadzają kruszarke i kruszywo jest na budowie w rużnych frakcjach,

PostWysłany: 02 Lis 2008 20:06
przez sebek
dlaczego ta praca jest taka brudna i czy ten sprzet zmesci sie na 1 ciężarówke

PostWysłany: 02 Lis 2008 21:06
przez dawidg2
WojtekP napisał(a):nie bądź tego taki pewien to są Angole oni mają wszystko inne
ale rury z Polski napewno tam ida. no moze sa niebieskie nie wiem dokładnie bo to sie zmienia i zalezy tez od zamówienia

PostWysłany: 09 Lis 2008 17:55
przez agil
sebek napisał(a):dlaczego ta praca jest taka brudna i czy ten sprzet zmesci sie na 1 ciężarówke


Sebek tak jak pisalem wyzej sam zestaw pluczkowo mieszajacy o ile sie tak wyraze i cala reszta smieci pt rozwiertarki dodatkowe zerdzie klucze bentonit gdzies cza trzymac wiec zazwyczaj to jest na pace ciezarowki a na przyczepe najczesciej wjezdza sie sama maszyna , jezeli mialbys naczepe oplandeczona jakas jumbo zmiesci sie bez problemu.

Pozdro

PostWysłany: 12 Gru 2008 11:41
przez pisiorek
Witam kolegów.
Mam takie pytanko i zarazem prośbę. Z racji tego, że pracuję w biurze projektowym- branża telekomunikacyjna- często staję przed problemem pokonania różnych przeszkód terenowych, cieki wodne, drogi, kolej itp. Potrzebuję danych, jaki profil mogę uzyskać na przewiercie dla rur RHDPE do średnicy max. fi 160 ? Konkretnie interesują mnie kąty o jakie mogę maksymalnie nagiąć rurę w przewiercie, kąt natarcia wiertnicy, długość żerdzi. Poniżej zamieszczam link do rysunku poglądowego mojego problemu:
RYSUNEK

PostWysłany: 12 Gru 2008 20:25
przez Jarewa
pisiorek napisał(a):Witam kolegów.
Mam takie pytanko i zarazem prośbę. Z racji tego, że pracuję w biurze projektowym- branża telekomunikacyjna- często staję przed problemem pokonania różnych przeszkód terenowych, cieki wodne, drogi, kolej itp. Potrzebuję danych, jaki profil mogę uzyskać na przewiercie dla rur RHDPE do średnicy max. fi 160 ? Konkretnie interesują mnie kąty o jakie mogę maksymalnie nagiąć rurę w przewiercie, kąt natarcia wiertnicy, długość żerdzi. Poniżej zamieszczam link do rysunku poglądowego mojego problemu:
RYSUNEK



A nie lepiej rzucic kable do rzeki? jak to Tp potrafi? Może kolega powie coś na temat jak to jest ze jest projekt a oni i tak robia na oko? Bo jak można wytłumaczyć kable i swiatłowody na głebokości 15cm do 50cm?

PostWysłany: 12 Gru 2008 20:29
przez dawidg2
to wykonawcy sa winni i kierownik że nie dopilnowuje. u mnie to folia była obok kabla raz jak kopaliśmy we firmie

PostWysłany: 12 Gru 2008 21:13
przez pisiorek
A nie lepiej rzucic kable do rzeki? jak to Tp potrafi? Może kolega powie coś na temat jak to jest ze jest projekt a oni i tak robia na oko? Bo jak można wytłumaczyć kable i swiatłowody na głebokości 15cm do 50cm?


To raczej pytanie do naszych "wspaniałych inaczej" wykonawców i inspektorów odbierających ich papraninę, a nie do biur projektowych. Kable teletechniczne projektuje się na głebokości min. 0,7 m, a buduje po polsku czyli na gł. 0,15 m. Biuro projektowe nie ma już na to wpływu.

A teraz prosiłbym o odpowiedź na mój post, o ile to możliwe.

PostWysłany: 12 Gru 2008 22:04
przez agil
A wiec tak w odpowiedzi na pytanie jaki profil jestes w stanie uzyskac przy rurze 160. Generalnie zasada jest taka ze rura jako tako nie ma znaczenia. Wykonujac to bezpiecznie dla wykonawcy jest to 7% na odcinku 3m, maksymalnie do 10% na odcinku 3m bo tyle maja standartowe zerdzie wiertnicze. Jezeli chodzi o kat natarcia wiertnicy to zalezy jak gleboko ma to leciec ale zakladajac ze jest to nie byle jaki strumien wiec zalozylbym bym spokojnie -25% natarcia wiertnicy. Dodajac do tego pierwsza zerdz normalnie wiercona czyli jakies -30%. I okolo 15m zeby wytracic to mniej wiecej do umownego "0%". Jezeli chodzi o 160 to bez problemu 315 sie tak gnie i tez idzie :D Jakbys mial jakies pytania i problemy to wal smialo.

Pozdrawiam
Agil

PostWysłany: 18 Gru 2008 20:02
przez baja811
witam mam pytanko o ile wiekszy musi byc rozwiertak od rury i czy mozliwe ze napór bentonitu i gleby zgniut rure bo był zamały rozwiertak