witam , ostatnimi czasy duzo zimowej roboty przodem, podczs spychania zauwazylem ze czasami zaczyna dziwnie buczec , tylko przy wlaczonej jezdzie do przodu przy obr 1800-2000 gdy przygazuje znika ale po jakims czasie zaczyna znow buczec , maszyna nie slabnie nic sie nie dzieje , lecz zastanawia mnie czy cos ze zmiennikiem nie zaczyna sie dziac...:/ ost ostro dostaje po dupie
- dodam ze nie potrafie dobrze zlokalizowac buczenia...dochodzi gdzies z podpodlogi i lekkie drganie na gazie i podlodze czuc i tylko gdy jest opor na kolach ( na podniesionej maszynie z wlaczonym napedem nie buczy ) wydaje mi sie ze tak jakby ze zmiennika choc olej czysty
czy moze ktos mial podobny problem , lub pomysl jak sprawdzic zmiennik , albo jak zlokalizowac buczenie albo co to innego moze byc
dzieki pozdrawiam