case - rulles

panowie powiedzcie mi jak jest z tymi nowymi caseami , bo coraz czesciej widze ze dominuja maszyny case na budowach , a na tej co obecnie jestem jest 5, koparko-ladowarek i tylko moja jest inna niz case przez to czuje sie inny jak to jest czy nowe maszyny casa sa az naprawde takie dobre i ile kosztuja , jesli ktos zna ceny?

[WojtekP]

czy dobre to nie wiem ale napewno sa tansze od popularnych JCB

z tego co widze ty tez masz case , badz na nim pracujesz , jak ci sie na nim pracuje i jak jest z awaryjnoscia ?

panowie powiedzcie mi jak jest z tymi nowymi caseami , bo coraz czesciej widze ze dominuja maszyny case na budowach , a na tej co obecnie jestem jest 5, koparko-ladowarek i tylko moja jest inna niz case przez to czuje sie inny jak to jest czy nowe maszyny casa sa az naprawde takie dobre i ile kosztuja , jesli ktos zna ceny?

mam obecnie 2 szt. koparko-ładowarki case 580 jedna z 2000roku a druga 2006rok i koparke kołową case 788 z 2001roku
niemam zadnego problemu z maszynam a ceny sa rozne

jak to jest czy nowe maszyny casa sa az naprawde takie dobre i ile kosztuja , jesli ktos zna ceny?

koparko-ładowarki CASE-a są naprawdę dobre . Najlepszą opinię wśród nich ma CASE 580 SLE z mniej więcej 2000 r . To bardzo dopracowana i niezawodna maszyna .
Nowa 580 SR2 (małe koła z przodu) , kosztuje ok 51000 EUR netto . Oczywiście końcowa cena zależy od targującego się
Koparko-ładowaki CASE-a posiadają w fabrycznym wyposażeniu ride control co przy umiarkowanej cenie daje im niezłą pozycję na przetargach .
Główna dwustopniowa pompa zębata nie jest szczytem osiągnięć technicznych , ale daje przyzwoite parametry pracy i jak każda zębatka jest idiotoodporna .
CASE ma naprawdę świetny dostęp do wszystkich żywotnych części maszyny co jest zapewne związane z jego amerykańskim rodowedem , i jest jedną z najłatwiejszych w serwisowaniu koparko-ładowarek .
Posiada jedną z najbardziej niezawodnych jednostek napędowych , silnik Cummins-a , który w wesji na równych kołach 695 SR z aftercoolerem ma naprawdę spory zapas mocy .
WADY ? Owszem są .... silnik jest dość paliwożerny , w przypadku nieprawidłowego wyregulowania (w tym roku weszła wersja z common rail) , ale jest tych maszyn jeszcze za mało , żeby powiedzieć coś pewnego o zużyciu paliwa .
Maszyna wygląda staro w porównaniu do JCB czy Komatsu .
Siadają liczniki motogodzin , pojawiają się wycieki z przednich zwolnic (695 SR) , dość ciężko chodzi dźwignia ładowarki , blokada tylnego ramienia jest przefilozofowana i lubi się psuć (580 SR ; 695 ma układ hydrauliczy , niezawodny).
Tak czy inaczej są to typowe awarie i każdy średnio inteligentny serwisant usunie je w pół godziny .

Krótko , mocna strona CASE-a to brutalna moc , i łatwość serwisowania , słaba to włoskie wykonanie (niestety przenieśli fabrykę z Berlina do Włoch).
Mały udział CASE-a w polskim rynku wynika bardziej z kiepskiej polityki firmy w naszym kraju (późne wejście, kiepski marketing) niż z wad tych maszyn .
Wystarczy spojrzeć na rynek amerykański , tam w zasadzie liczą się tylko 2 marki .. CAT i CASE .

Do lżejszych prac niezłą alternatywą są koparko-ładowarki New Holland . Jeżeli chcesz dać maszynie popalić to nie osczędzaj tych 3-4 tys. EUR i bierz CASE-a .