Case 588 pulpit

Marka i model maszyny: Case 588
Rok produkcji: 1997

Witam wszystkich, kupiłem koparkę kołową jak tytule -588 jednak pod prawym joystickiem jest mała tablica z trzema guzikami? U mnie niestety sterczą kable został środkowy a pod piktogramem zająca i żółwia nic. W związku z tym mam pytanie czy tam powinny być kontrolki czy guziki? co robi ten środkowy? i czy ktoś może zajrzeć do swojej maszyny i podać numeri kabli co do którego pstryczka (przy zwarciu niektórych słychać przekaźnik). Koparka jeździ nic dziwnego się nie dzieje - może to wersja 1-biegowa? - było coś takiego? Z góry dzięki, szukałem instrukcji ale do Case 588 to niestety dramat. Pozdrawiam

W miejscach tych powinny być żarówki bodajże 5w informujące operatora czy ma włączoną opcje żółw czy zając, a środkowy przycisk służy do ich przełączania...ps.gdzieś miałem DTR do tej maszyny

Dzięki za pomoc, czyli po zapaleniu powinien być żółw a potem środkowym guzikiem (jest to wł. chwilowy) zmieniam? W tablicy rozdzielczej głównej nie było żarówek pod żółwiem i zającem czy może to być wersja bez tej opcji czy raczej wydłubane? Pozdrawiam

napisz mi nr. seryjny maszyny

Nr koparki to: CGG0213556. Pozdrawiam

[jacek j]

Klawisz służy do zmiany biegu pomiędzy terenowym żółwiem a szosowym zającem.Bieg zmieniasz z wciśniętym hamulcem.Jak chcesz uruchomić te dwie kontrolki sygnalizacyjne to podważ sobie ten cały panelik z przyciskiem i kontrolkami a wszystko stanie się jasne.We wszystkich 588 kołowych występowały takie właśnie paneliki zmiany biegów.

Dzięki wielkie za podpowiedź, kontrolki i przełącznik już udało mi się podłączyć, nie mogłem zmienić biegu(mimo podania dodatkowej masy na przekaźnik - kontrolki się zmieniały biegi nie) nie wiedziałem o hamulcu a u mnie nie działają światła stop. Pewnie ma to związek. Proszę o ew. sugestie jeszcze raz dzięki i pozdrawiam.

Gdybyś nadal nie potrafił zmienić biegu to sprawdź czy masz ładowanie na alternatorze miernikiem lub prędzej czy obraca się zębatka w liczniku motogodzin

[mechanior]

bez ładowania, za którymś razem by pewnie nie zapalił... i to raczej szybko, najwyżej po kilku godzinach pracy...

Serdeczne dzięki za podpowiedzi to fajne, że ludziska bezinteresownie sobie pomagają, Dzięki zwłaszcza Jackowi za fachową poradę. Okazało się, że czujnik ciśnienia w ukł. ham. (między kabiną a ramieniem nie przesyłał masy 5 min. regulacji i po bólu). Jeszcze raz pozdrawiam!