wibako

CASE 580 problem z zamknieciem ramienia tylnego na zabezpiec

CASE 580 problem z zamknieciem ramienia tylnego na zabezpiec

Postprzez PRZEMAZ » 24 Paź 2007 23:03

Witam wszystkich.Mam problem z zamknieciem tylnego ramienia na zabezpieczenie do jazdy na ta taka pletwe.Jezeli otwoze ramie na maksa i dam maksymalne obroty i podnosze i rozbujam to wskoczy na to zapiecie a normalnie to nie.Normalnie to potrzeba mi jeszcze z 3cm.Mam taki efekt jak by byl silownik zapowietrzonyalbo toroche zakrutki.Ale jak rozbujam to jakos wskoczy.Prosze o pomoc co mam zrobic jak to naprawic.Wymienilem juz nawet weze do tego silownika.I bez zmian.
przemaz

PRZEMAZ
Młodszy operator

  • Posty: 135
  • Rejestracja: 26 Cze 2007 10:42
  • Miejscowość: KURZETNIK

Maszyna: Case 580,DT75,Rumunek,O&K,Liebherr,Faun,Star200.

Firma: ''PRZEMAZ''


Reklama

simmet

Postprzez Olo » 25 Paź 2007 20:51

Gdy bujniesz wysięgnikiem do góry tak jak robisz odbji szybko dziwignia w drugą stronę, zapadka powinna wpaść.Odbjiając dziwignię siłownik dociąga od końca.Cześć.

Olo
Nowicjusz

  • Posty: 8
  • Rejestracja: 04 Paź 2007 20:21
  • Miejscowość: Piotrków Tryb

Postprzez PRZEMAZ » 25 Paź 2007 22:24

Witam.Tak robilem i nic.Znajomy ma tez case 580 takiego samego i u niego jest ok jak tak zrobie.A u mie nie.Dzieki za pomoc
przemaz

PRZEMAZ
Młodszy operator

  • Posty: 135
  • Rejestracja: 26 Cze 2007 10:42
  • Miejscowość: KURZETNIK

Maszyna: Case 580,DT75,Rumunek,O&K,Liebherr,Faun,Star200.

Firma: ''PRZEMAZ''


Postprzez umberto » 04 Lis 2007 20:13

Luzy Panie,luzy.Mam to samo,pomagam sobie teleskopem.Łapy ustawiam minimalnie,tak aby maszyna nie stała na oponach,i dopinam wysunięciem teleskopu.Łyżka w pozycji niemal max. otwartej.
Scorpions Group-kompleksowa elektronika obiektów,systemy telewizji przemysłowej,systemy alarmowe,kontrola dostępu,kontrola strażników.Stawiamy tylko na markowe rozwiązania gwarantujące niezawodność.
501-098-265

Awatar użytkownika
umberto
Młodszy operator

  • Posty: 135
  • Rejestracja: 02 Sty 2007 09:17
  • Miejscowość: Grójec

Postprzez Marcin Cander » 04 Lis 2007 23:02

Tak jest panowie!Luzy luzy i jeszcze raz luzy!A na luzy DIGGER SERVICE-zapraszam do współpracy.
Pozdrawiam!
Usuwanie luzów w maszynach budowlanych.

http://www.diggerservice.pl

Awatar użytkownika
Marcin Cander
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 10 Lip 2007 19:04
  • Miejscowość: Pabianice
  • Pochwały: 2

Postprzez agil » 05 Lis 2007 20:32

Witam mam pytanie do kolegi czy tulelujcie na wysiegu maszyny nawet na budowie ?

Awatar użytkownika
agil
Fachoperator

  • Posty: 698
  • Rejestracja: 08 Maj 2006 19:51
  • Miejscowość: Pszczyna

Postprzez Marcin Cander » 05 Lis 2007 22:45

Prace wykonujemy przeważnie w terenie,oczywiście jeśli pogoda na to pozwoli!No i co najważniejsze potrzebna jest siła do zasilania ewentualnie agregat ok<8KW.
Pozdrawiam!
Usuwanie luzów w maszynach budowlanych.

http://www.diggerservice.pl

Awatar użytkownika
Marcin Cander
Fizol

  • Posty: 42
  • Rejestracja: 10 Lip 2007 19:04
  • Miejscowość: Pabianice
  • Pochwały: 2

Postprzez 1tadek1 » 12 Kwi 2010 21:07

witam koledzy z tym case to jest tak jak kolega pierwszy napisał takich już jest ich urok ,pracowałam na super M z 2002 r i też musiałem przy samej górze odbijać w drugą stronę drążkiem i wszystko wchodziło jak należy kwestia wyczucia i wprawy ...pozdrawiam

1tadek1
Nowicjusz

  • Posty: 19
  • Rejestracja: 16 Maj 2006 15:47

Postprzez CaseMotywator » 13 Kwi 2010 06:59

:) żadne luzy, normalnie ciągniesz za dźwignie do siebie i wysięg idzie do góry i jakieś 10 cm przed blokadą gwałtownie kierujesz dźwignie w przeciwną stronę tak jakbyś chciał opuścić wysięg, tak samo odpinasz najpierw ciągniesz do siebie, a jak spadnie z blokady to gwałtownie pchasz dźwignie do przodu tak jak to robisz gdy wysięg ma iść w dół, taki niby nonsens wynika to z braku pracy siłownika w maksymalnym górnym położeniu, ale uniemożliwia uderzenie wysięgu o kolumnę obrotu, a tym samym zerwanie czegoś, banalna sprawa, kwesta poćwiczenia około 5 minut.
Oczywiście jak zaznaczono wcześniej, maszyna musi stac lekko na podporach bo szkoda calej konstrukcji narażac na dziwne huśtania, zresztą cokolwiek robione z tylnym wysięgiem to pasowalo by oprzec te podpory o ziemię. Coniektórzy katuja tak sprzet i potrafia robić cuda bez podpór :)

Tą czynność bez żadnego problemu można wykonać na luzach masakratycznych rzedu centymetrów.

CaseMotywator
Nowicjusz

  • Posty: 19
  • Rejestracja: 17 Mar 2010 09:28
  • Miejscowość: Katowice

Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 10 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej