Rozrusznik wysokoobrotowy 580sk

Marka i model maszyny: case 580sk
Rok produkcji: 1994

Witam poszukuje rozrusznika wysokoobrotowego poniewaz mój rozrusznik nie daje rady, za kazdym razem jak pale kopare to musze to robic z samostartem nawet jak jest cieplo, rozrusznik strasznie pomalu kreci, dodam ze byl robiony 3 miesiace temu i bylo dobrze przez miesiac teraz znowu to samo... gdzie znalezc jakies rozwiazanie na ten temat?? slyszalem o tych rozrusznikach wysokoobrotowych ale gdzie je znalezc?? dziekuje za pomoc pozdrawiam

Boniuu jeżeli rozrusznik jest dobrze naprawiony to powinien dłużej wytrzymać niż miesiąc. Jeśli masz zaufanie do faceta który robił Ci rozrusznik to poszukaj przyczyny gdzie indziej (akumulator, instalacja elektryczna, silnik, układ hydrauliczny). Pisząc o rozruszniku „wysokoobrotowym” pewnie masz na myśli rozrusznik z przekładnią (planetarną lub zwykły reduktor z kołami zębatymi). Dość często spotykam się z opinią że ów rozruszniki są duże lepsze od ich starszych odpowiedników. Jednakże należy zwrócić uwagę że ich parametry wyjściowe (moc, obroty) często są identyczne jak tych bez przekładni, a jedyną ich przewagą jest kompaktowa budowa, mniesza waga i tańszy koszt produkcji (mniej miedzi). Reasumując jeżeli Twoja maszyna ma trudności z uruchomieniem poprzez rozrusznik skonstruowany do niej to albo rozrusznik jest do d..y albo przyczyna problemu tkwi gdzie indziej.
P.S. Proszę mnie źle nie zrozumieć nie jestem przeciwnikiem postępu technicznego.

rozrusznik servis Ustroń -nierodzim (koło mokate) 502509266
http://www.rozrusznikservice.com/kontakt.htm

Adam,tylko sprawa jest taka ze jak koparka juz zapali to pozniej caly czas rozrusznik kreci nie potrafi przekrecic jak jest zimna kopara,jak zapale i pochodzi pol minuty to potem juz pali normalnie...

u mnie kolego problem byl identyczny pomogla wymiana tuleji w rozruszniku i juz kreci normalnie.pozdr

Witam
Miałem to samo, miesiac po naprawie ledwie krecił okazało sie ze wina była po stronie cofania sie paliwa bo jak był po remoncie to kilka szybkich obrotów i paliła a teraz drugi remont i zaworek zwrotny na zasilaniu tylko tyknie i pali po prostu zajeżdżałem rozrusznik
świecy płomieniowej nie uzywam bo niema potrzeby tak pali
pozdrawiam wszystkich

mam podobny problem rano maszyna przekreci dwa razy i koniec po pietnastu sekundach to samo dopiero po podłączeniu prostownika odpala[ akumlator nowy mieśiac jak wymieniłem rozrusznik dwa razy u mechanika ] pózniej podczas pracy działa przez trzy godziny następnie znów mam problem z uruchomieniem sam nie wiem co to moze byc pozdrawiam i proszę o rade

Trudno jest pisać o tym czego się nie widzi nie twierdze że rozrusznik na 100% jest sprawny. Nie ma teraz mrozów więc dobry rozrusznik musi kręcić bez wzgędu na to czy silnik jest zimny czy ciepły. Zresztą jeśli współpracuje z sprawnym akumulatorem i układem elektrycznym to na mrozie też musi kręcić (oczywiście nie tak długo jak przy dodatniej temperaturze). Poszukaj innej przyczyny ciężkiego startu. Niesprawny układ paliwowy tak jak pisze dudix11 może być przyczyną problemów. Nie można też wykluczyć tego że przez długie i wielekrotne próby uruchomienia silnika mogłeś uszkodzić rozrusznik albo po prostu jest źle naprawiony.

Gdzie taki zaworek kupic jak on wyglada i gdzie go dokladnie zalozyc??

[mechanior]

nie montuje się żadnych wynalazków w postaci śmiesznych zaworków zwrotnych
jak ci paliwo schodzi z układu to znaczy że gdzieś jest nieszczelność, takie zakładanie "opcjonalnych" elementów to leczenie urwanej nogi za pomocą środków przeciwbólowych, kiedyś coś w końcu padnie całkiem i wtedy szukaj w polu na mrozie
należy wykluczyć po kolei poszczególne elementy układu: przewody paliwowe, wszystkie ich połączenia, filtry, wstępna pompka paliwa, zbiornik paliwa, świeca płomieniowa itd...
ja bym zaczął od pompki paliwa i świecy płomieniowej...

Koledzy troszkę "zjechali" z tematu a przecież boniuu napisał, że rozrusznik kręci bardzo wolno. Zapewne jest słoweńska Iskra-rozrusznik dość trwały ale ma tendencję do takiego zachowania. Przyczyna to uszkadzający się wirnik a dokładniej pękające druty jego uzwojenia -usterkę trudno wykryć nawet na przyrządach bo niby przebicia nie ma, obwody niby całe a nie lata. Dobrze jest też sprawdzić poprawność masy-najprościej przy pomocy porządnego przewodu do pożyczania prądu. Jeden jego zacisk łączymy do ujemnego zacisku akumulatora a drugim końcem w momencie kręcenia rozrusznikiem pukamy o metalową część silnika lub samego rozrusznika. Mocne iskrzenie oznacza słabe połączenie masy silnika. Niestety trzeba poprosić kogoś do pomocy przy tej próbie a sam wirnik także trudno zdobyć, nowy oryginalny rozrusznik to wydatek ok. 1100 pln.

[mechanior]

Przyczyna to uszkadzający się wirnik a dokładniej pękające druty jego uzwojenia -usterkę trudno wykryć nawet na przyrządach bo niby przebicia nie ma, obwody niby całe a nie lata

jak są przerwy w obwodzie wirnika to SĄ PRZERWY, "pękające druty" to właśnie przerwy, jedynymi trudnymi do wykrycia usterkami są zwarcia i przerwy pojawiające się pod wpływem temperatury (rozszerzalność cieplna miedzi jest dosyć duża)

twój patent na sprawdzenie drożności przewodu masowego też jest moim zdaniem do kitu, co to znaczy "mocne iskrzenie"? masz jakąś skalę? np od 1 do 10? rozrusznik żre tyle prądu że każdy dodatkowy przewód będzie przewodził wystarczającą jego ilość by iskrzyć "mocno", natomiast stałe podłączenie dodatkowego przewodu masowego i plusowego mogą pomóc w diagnostyce bo w przypadku poprawy działania rozrusznika z takim wspomaganiem wiemy już że oryginalne zasilanie jest zbyt słabe...

no i kopara pali na dotyk nawet na mrozie...rozrusznik byl do bani... naprawili i dziala jak ta lala

Możesz napisać co w rozruszniku miałeś uszkodzone?

wirnik przypalony