case 580 k huk w zwolnicy

Marka i model maszyny: case 580 k
Rok produkcji: 1991

Witam wszystkich forumowiczów.

Kupiłem niedawno case 580 k 91rok

Koparka miała wyciek z tyłu przy lewej piaście , a na bagnecie już nie było śladu po oleju w moście więc wiele nią nie pojeździłem ,
tylko szybko zabrałem się za wymianę uszczelnienia.

Po opuszczeniu mostu i wykręcenia lewej zwolnicy z przekładnia planetarną , rozłożeniu wszystkiego na części okazało się że ostatnie łożysko przy piaście również nadaje się do wymiany.

Po umyciu , wylizaniu , wymianie i poskładaniu zwolnicy do kupy , przykręciłem ją.

I teraz . nie cieknie , ładnie jeździ , wszystko jakby cacy. ALE zaraz po zmianie kierunku jazdy rewersem od czasu do czasu a czasem nawet częściej , pojawia się huknięcie i jakby przeskok tego koła w kierunku jazdy która została wybrana , jak jest załadowana to bardziej huknie , jak na pusto to mniej i rzadziej.

Hukniecie jest pojedyncze i następuje tylko po zmianie kierunku jazdy.

NAJGORSZE to to że nie wiem czy tak robiła wcześniej bo nią za wiele nie jeździłem bo bałem się o poziom oleju.

Zwolnica wyglądała ładnie wszystkie satelity i reszta cycuś malina .

Ktoś ma jakiś pomysł ??

Pozdrawiam
Darek.

Witam , ponownie.

Rozmawiałem z poprzednim właścicielem. Z ręką na sercu twierdzi że nic nie waliło.
Mam powody by mu ufać.

Więc musiałem coś zwalić przy składaniu, ale co ??
Tego się nie da źle poskładać, a składałem starannie i nic przy tym nie piłem;)

Wszystko było spasowane i żadnych luzów.

Wiem że będę to musiał to znowu rozebrać.

ale poradźcie czego szukać.

[kwak]

Czy aby na pewno ten huk pochodzi z zwolnicy?. Sprawdź stan śrub mocujących tylni most i czy są dobrze skręcone.

Witam.
Dzięki za odpowiedź.
Pojeździłem nią trochu wczoraj, bo wcześniej to pracował nią koparkowy.

I wygląda na to że ten huk ma coś wspólnego z hamowaniem, lub wjazdem na dziurę tym właśnie kołem , czasem się też pojawiał jak załadowałem łyżkę i jechałem wężykiem.

Rozkręcę ją w łikend i opowiem na forum co zobaczę w środku.

Pozdrawiam.

[dawidg2]

Podnieś koło i zobacz jak kręcisz ręcznie przód tył czy coś się dzieje. I czy koło nie lata jakby miało luz na łożyskach.
Sprawdź też wał napędowy od skrzyni do mostu.

U mnie w jcb też pukalo coś ale to był akurat luźny most.

Witam .
Dziękuje za podpowiedzi.
odkręciłem zwolnice, nic w środku nie latało , wyglądało ok,
jedyne co mogło się stać to przy przykręcaniu zwolnicy mogła obsunąć się tarcza dociskowa z hamulca ale tylko odrobine bo zwolnica była przykręcana na tip top.
Więc jeszcze raz przykręciliśmy ze szczególną uwagą na tą tarcze dociskową , jeden z nas trzymał ją do końca za pomocą specjalistycznego narzędzia , czyli wygiętego drutu .
Po zalaniu wszystko działa i nie tłucze więc to było to, a zbieżność huku ze zmianą kierunku jazdy była taka że zawsze hamulec się wcześniej naciskało, i to było to.

Pozdrawiam.