WYMIANA SIŁOWNIKA NA ZAMIENNIK
Wysłany: 19 Lis 2015 11:19
Marka i model maszyny: CASE 580 SLE
Rok produkcji: 1999
Pytanie do doświadczonych operatorów.
Kilka miesięcy temu zaczął pękać pękać siłownik podnoszący BOOM.To ten pierwszy od kabiny .Było to pęknięci ok 2cm w okolicach dolnego króćca doprowadzającego olej. Pospawaliśmy .W niedługim czasie ,to samo.I tak kilka razy .W tych samych miejscach lub blisko obok. Spawaliśmy to prądem ,elektrodą. Ale nadal pęka. Ktoś doradził aby na to miejsce nałożyć blachę 5mm i na to ją nadspawać . Nowy to kosmos .U pana w Gdyni cena za lepszy ok 5tys.Można dorobić od podstaw. Ok 2tys.
Na znanym portalu internetowym , za 500zł pojawił się siłownik o takich samych średnicach i mocowaniach (stan idealny ,magazynowy ). Ale krótszy o 9 cm od oryginalnego
Mówią krótko BOOM ( pierwsze ramie ) będzie mniej się wychylać do tyłu. A przy zapięciu ramienia tłoczysko będzie widać ok 9cm.Czy ta podmianka będzie miało duży wpływ na użyteczność maszyny?
Co wy na to ? Co byście zrobili?
Rok produkcji: 1999
Pytanie do doświadczonych operatorów.
Kilka miesięcy temu zaczął pękać pękać siłownik podnoszący BOOM.To ten pierwszy od kabiny .Było to pęknięci ok 2cm w okolicach dolnego króćca doprowadzającego olej. Pospawaliśmy .W niedługim czasie ,to samo.I tak kilka razy .W tych samych miejscach lub blisko obok. Spawaliśmy to prądem ,elektrodą. Ale nadal pęka. Ktoś doradził aby na to miejsce nałożyć blachę 5mm i na to ją nadspawać . Nowy to kosmos .U pana w Gdyni cena za lepszy ok 5tys.Można dorobić od podstaw. Ok 2tys.
Na znanym portalu internetowym , za 500zł pojawił się siłownik o takich samych średnicach i mocowaniach (stan idealny ,magazynowy ). Ale krótszy o 9 cm od oryginalnego
Mówią krótko BOOM ( pierwsze ramie ) będzie mniej się wychylać do tyłu. A przy zapięciu ramienia tłoczysko będzie widać ok 9cm.Czy ta podmianka będzie miało duży wpływ na użyteczność maszyny?
Co wy na to ? Co byście zrobili?