Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: Case 580k turbo
Rok produkcji: 1991

Wieniec się już do końca chyba obrobił :/ podczas kręcenia w pewnym momencie rozrusznik stanął na tym wyrobionym miejscu (bardzo charczało) , po ponownym przekręceniu (1 sekunda) wyszedł ..... za chwile znowu wpadł i nie chce wyjść. ... :/
Co teraz powinienem zrobić?
Czy da się to naprawić?
Ile może kosztować nowy wieniec?
Czy samemu da rade to zrobić ?
Jeśli tak to jak to zrobić ?

EDIT MODA :

http://allegro.pl/wieniec-kola-zamachow ... 31376.html


Taki by był jak by co?

Jeśli pasuje to taki. Trzeba wyjąć koło zamachowe na stół podgrzać stary wieniec palnikiem ściągnąć, podgrzać nowy i zamontować na kole. Poskładać maszynę, założyć przy okazji nową zębatkę na rozrusznik, i można pracować.

Nie wiem co łatwiej ale trzeba albo zdemontować skrzynię biegów, nie raz łatwiej ją wyciągnąć niż silnik albo silnik.

A jakoś przez dziurę od rozrusznika zrobić?

Jeśli zmieścisz nowy wieniec w tej dziurze i później go założysz przez nią to jak najbardziej da radę

Pomyśl kolego co piszesz . Otwór wielkości pięści ,koło ok pół metra średnicy ( nierozbieralne). Już wiesz ,że to nie realne????
Co do wymiany .Zanim kupisz nowe,zobacz czy może wystarczy je odwrócić na druga stronę. Jeśli nikt jeszcze tego nie zmieniał .Jest szansa .A działać będzie jak nowe.

Tak musi wszystko rozebrać i tak, więc już można na nowe wymienić. Wyłamie się potem kilka już osłabionych zębów i znów będzie musiał rozbierał.

Chodziło mi o szlifowanie. Był odwracany.
Co trzeba po kolei rozebrać?

Sam oceń w jakim stanie masz zęby. Przez otwór po rozruszniku da się coś zrobić .Nam się udało .Już kilka lat chodzi. Ale trzeba wytrwałości . Cały dzień roboty. Można drymerkiem lub pilnikiem.

Ale trzeba spawac i później slifowac czy bez niczego spróbować?

Tylko piłowanie . Teraz zęby masz pozbijane od zębatki rozrusznika .Wiadomo ,nowych nie odtworzysz , ale trzeba tak spiłować aby ( koniecznie) nowy bendix łagodnie zazębiał się z wieńcem .Warto chociaż spróbować .

Ale one sa zbite to trzeba będzie naspawac i potem pilowac. Albp inaczej ale noe będzie z czego upilowac.

nie kombinuj tylko kup nowy i wymień. W innym poście twierdziłeś że wieniec masz dobry teraz się okazało że nie

Był słaby a teraz po wczorajszym "probowaniu" od palenia ...... juz się wyrobil... ale kupić nowy i założyć to więcej pracy.. caly silnik wyjąć ....

I tak cię to czeka i tak teraz czy za miesiąc i tak będziesz musiał wymienić. Rozkręcisz silnik, wyjmiesz go wieniec wymienisz to i może dokładniej go skręcicie i w końcu odpalisz. poświęcisz tydzień na to teraz co mało zleceń niż na wiosne co roboty pełno

Ale tak bez niczego się nie wyjmie silnika :// to trzeba podnieść. A jak teraz stoi pod dachem nie ma gdzie i jak go wyjąć. Nie wiem czy da rade odpalić żeby ja przestawić i próbować robić ?

Kolego bez urazy, ale jeśli masz takie problemy i wiecznie coś to zapytaj się po ile stoi stal na skupie za kg. Sprzedaj to, dołóż kasy i kup coś droższego i w lepszym stanie niż obecnie. Bo siedząc z założonymi rękami i pisząc na forum nic się samo nie naprawi. Nikt nie jest mechanikiem na początku ale podstawy jakieś trzeba znać by się brać za cokolwiek.

Może łatwiej skrzynię odkręcić i odsunąć. nie wiem jak to w CASE jest. Ale w Cat'cie chyba łatwiej skrzynię wyjąć niż silnik.

Jak sie do skrzyni dostać?
Kabinę rozbierać ?

od spodu, w kabinie tylko podłogę.

Z dołu maszyny...