Case nie chce odpalić

Witam. Kupiłem ostatnio Casea z 97r. Kolektor trzymal się na 3 srubach i nie zalączala sie turbina, ale ogolnie maszyna palila na strzał. Sruby od kolektora byly ukrecone, wiec trzeba bylo zdjąć głowicę. Głowica splanowana nowe zawory nowa uszczelka sfrezowane gniazda na nowe zawory, nowy aku, rozrusznik po regeneracji ,wtryski po regeneracji , paliwo dochodzi pompa pompuje prad do pompy tez dochodzi, zawory ustawione a maszyna nawet na plaka nie chce prychnac... juz nie mam pomysłu co jest nie tak... ktoś miał taki przypadek ?

Dymek puszcza? Masz pompę rotacyjną? Popuść przewody przy wtryskiwaczach.

Dymek puszcza, paliwo do wtryskow podaje, ale co dziwne to na samostart nie odpala...

Zawory wszystkie chodzą? Dobrze wyregulowane?

Tak wyregulowane, wszystkie chodzą

Rozrusznik kręci dobrze czy tylko aby aby? Daj ciepłe powietrze do filtra np opalarke.

No teraz juz dobrze, aczkolwiek nie jakos super szybko ,no ale jak rozrusznik zregenowany i nowy aku to wydaje mi sie ze lepiej nie będzie. Plomieniowka ładnie grzeje , ale ciepłe powietrze tez podawałem bezposrednio. Już naprawdę nie wiem co może być, chyba ze rzeczywiscie zawory zle mechanik ustawił, ale nie wydaje mi sie. Ale nawet gdyby ,to chociaz jakies oznaki zycia z maszyny a tu nic !!!

Masz zdjęcie góry silnika?

Jest rozebrany do klawiatury, mogę jutro zrobić i podesłać

Czyli jak kręcisz silnikiem widać że wszystkie zawory chodzą? Jeśli zawór jest w spoczynku poruszaj dźwigienką zaworową czy jest wyczuwalny luz. Sprawdź każdy zawór.

Tu podsylam silnik przed rozebraniem glowicy

-- 26 Sty 2019 18:40 --

Wszystkie zawory chodzą,i luzy są nie wiem moze sam ustawie Jeszce raz te zawory ,tylko ze wiem z teorii jak się je ustawia... sam już nie wiem każdy załamuje ręce i mowi ze musi palić a nie pali...

Jak pokrywy zdjęte to zrób co mówiłem.

Jutro z rana jeszcze raz sprawdzę i dam znać.

sprubuj jeszcze po odpowietrzać wtryskiwacze.

Tak na marginesie. Śruby dało by się odkręcić bez ściągania głowicy.

Teraz juz wiem ,ale chialem zrobić dobrze a wyszła kicha...

Będzie git. Jeśli zawory mają jaki kolwiek luz to powinien chociaż odpalić. Popuść troszkę rurki przy wtryskiwaczach i musi pryskać ropą konkretnie. Wtedy wiadomo że są na 100% odpowietrzone.

Cummins.
Przy tych temperaturach, jak masz słabą kompresję i pompa wtryskowa taka sobie, to jest problem z odpaleniem.
Dogrzej silnik. Wlej gorącą wodę w układ chłodzenia i odpali.

Mieliśmy takiego dziadka 580 SLe, który odpalał lepiej od nowszych. Ale po zrobienia wtrysków też był problem z odpaleniem, zajechana pompa nie potrafiła ich "przecisnąć". A jak słabo kręci warto sprawdzić masę na silniku a najlepiej dla testu wywalić wyłącznik masy.

Bo nie robi się samych wtryskiwaczy tylko razem z pompą! O to właśnie przykład dlaczego.