urwane ucho na szpilkę :/

jak w temacie uleciało mi ucho w pieście przedniej na szpilkę która trzyma koło :/ sam nie wiem jak to sie stało poprostu pękło gdy wkrecałem szpilkę bo w jedym kole nie odkrecaja mi sie nakretki tylko dwie szpilki :/ czego to moze być wina ?? i co z tym zrobić bo to żeliwo jest ??
Pytam jak to mozliwe bo dokrecałem to na kolanach i wcale mocno nie pociągnąłem klucze :/ a teraz jakoś mam taką presje ze boje sie dociągnąć koło na max`a

Widocznie był materiał jakiś słaby w tym miejscu. Ale brak jednej szpilki to nie powód do rozpaczy.

[jacek j]

Z reguły pęknięcia powstają od dużych kluczy udarowych na wulkanizacjach, później łatwiej ma wykręcić się szpilka niż nakrętka i z czasem wkręcona do końca zamiast zatrzymać się na ostatnim zwoju gwintu rozrywa osłabione ucho. Warto zadbać o powklejanie luźnych szpilek i o czystość gwintu przy odkręcaniu nakrętek.

Masz racje jacek śruby były przykręcane u wulkanizatora kluczem pneumatycznym całe zycie tej maszyny sądze (pracuje na niej dopiero 2,5 miesiaca) ale dopiero za mojej kadencji (tzn ja kupiłem) klucz do kół bo nie było a maszyna ma 2 lata a czy jest to możliwe ze to sie stało przez to ze chwilę miałem luźne śruby z koła bo wulkanizator dokrecał małym kluczem bo nie chciałem by dokrecał dużym tylko recznie, a on wyjechał ze bedzie małym pneumatem do osobówek dokręcał i jak wróciłem na budowę miałem luźne śruby :/