ananas12 napisał(a):mechanior napisał(a):ananas12 napisał(a):a z tym Wisko to ciekawe rozwiązanie silnik nie musi spalać bez potrzeby dodatkowo paliwa do napędzania wętylatora
A skąd się bierze moc do napędzania wentylatora? Z kosmosu?
Wentylator ma napęd z wału przez paski, pomyśl zanim coś napiszesz.
Wisko przenosi moment w ograniczonym stopniu i jego wartość jest zależna od temperatury, oznacza to że przy niskiej temperaturze chłodzi słabiej ale ciągle. Dopiero podniesienie temperatury powoduje wzrost momentu i zwiększenie intensywności chłodzenia.
Często w maszynach są sprzęgła wisko-magnetyczne z elektroniczna kontrolą momentu.
Co do konkretnego tematu: też miałem taki przypadek w DEUTZu. Pęknięcie uszczelki po przegrzaniu...
Na allegro są testery po 25 złotych do wykrywania spalin w wodzie.
Witam pana Mechanior widzę ze nie zrozumiał pan mojej wypowiedzi.
Pan jako taki doświadczony mechanik powinien wiedzieć skąd
Więc ja panu powiem skąd bierze się moc do napędzania wentylatora otóż to że nie z kosmosu ,każdy wie że wentylator jest podłączony do silnika. Do wytworzenia mocy jest potrzebna energia w tym przypadku ze spalonego paliwa np wentylator obraca się siłą bezwładności to nie potrzeba zbyt wiele energi, po załączeniu się sprzęgła wiskotycznego pod wpływem wzrostu temperatury wentylator zaczyna pracować z pełną mocą bez uślizgu na sprzęgle wiskotycznym ,a przepływajace powietrze stawia opór na łopatki wentylatora i dla pokonania oporu wentylator potrzebuje więcej mocy wytworzonej przez silnik ,analogicznie rzecz biorąc spalenia większej ilości paliwa do wytworzenia siły potrzebnej do napędu tegoż wentylatora?
ps proszę zauważyć żeby nasz temat nie zszedł na inny tor jak to zwykle na forum bywa
Jak w tym Polskim kraju ma być dobrze jak tacy ludzie zamiast starać się innym pomóc to tylko sykają i szukają zaczepki.
Ja jestem starej daty i nie posiadam walizeczki z tajnymi eliksirami do naprawy silnika a ty kolego jak byś się doczytał to byś wiedział że sprężarka powietrza jak się zepsuje to ten twój tajny eliksir nic nie da .
To nie tajne eliksiry do naprawy tylko sprzęt diagnostyczny.
Tego używają prawdziwi żeby nie powiedzieć nowocześni mechanicy zamiast wróżyć z fusów i gdybać. Zresztą skąd masz to wiedzieć, skoro skupiasz się na wyszukiwaniu problemów zamiast rzetelnie tłumaczyć działanie systemu który chwalisz.
Widać jakie bolesne jest dla niektórych jak ktoś inny jest w stanie udowodnić że wie więcej i potrafi się tym podzielić, wyjaśnić itepe...
Masz 10 postów na forum i już się zachowujesz jakbyś miał prawo wszystkich dokoła pouczać co i jak jest najlepsze. Widać chyba nawyki z życia codziennego no ale to tutaj nie działa...
Pozdrawiam.