Nie kręci rozrusznik za stacyjką

[Atl]

Ile cienkich kabli jest podłączonych do elektromagnesu w rozruszniku?

Dwa kable, .wyciągnąłem teraz jeszcze małą płytkę pionową z płyty głównej i okazało się, że wtedy nie spalił się ten element niebieski(został okopcony), a ten czarny powyżej i jeszcze dodatkowo ukazał się drugi spalony obok.

[Atl]

Może najpierw skupmy się na rozruchu.
Chyba, że olewamy temat i zajmujemy się płytką?

Myślałem, że rozruch ma cały czas związek z nadpalonymi elementami na płytce.Jeśli nie to brniemy dalej.

[Atl]

Ok

Teraz cienkie przewody przy rozruszniku.
Czy jeden z nich jest żółty?

Za chwilę bo leje

-- 21 Kwi 2021 14:05 -

-- 21 Kwi 2021 14:07 --

Sprawdziłem, raczej bym powiedział pomarańczowy.

[Atl]

A drugi?

Drugi czarny grubszy

[Atl]

Powinien być tylko żółty.
Odłącz czarny, zamontuj przekaźnik i sprawdź

Ten czarny grubszy jest pod napięciem, idzie do alternatora.jest oryginalny, nikt go nie dokładał, no chyba, że się źle zrozumieliśmy, bo wg mnie na elektromagnesie są 2 złącza. Na jednym gruby prosto od akumulatora i cienki czarny, a na drugim złączu tylko jeden pomarańczowy cienki.

[Atl]

Fakt. Jeden idzie do alternatora. Miałem na myśli elektromagnes rozrusznika.

W takim razie coś jest namieszane w instalacji. Jeśli wcześniej nie było przekaźnika, a koparka odpalała

A jak stacyjka? Sprawdziłeś czy napięcie na styku 50 zanika gdy kluczyk wróci w pozycję zapłonu?

Witam. Już pisałem, że stacyjka sprawdzana- na styku 50 zanika napięcie po powrocie w pozycje zapłonu.Tam w stacyjce nie ma cudów-dwie kostki-3 styki na instalacje. Mam kolegę niedaleko co ma 1404 z 1994 zobaczę czy u niego jest w tym miejscu przekaźnik.Czyli jesteś pewny, że w tym miejscu fabrycznie był przekaźnik?

[Atl]

Nie. Tak sobie wymyśliłem ten przejaznik...

No nic porównuj.

Faktycznie. U niego jest w tym miejscu przekaźnik. W takim razie nie wiem co dalej. A co do spalonych części - zostawić to tak? Między czasie znikło sterowanie w prawym yojstiku.

[Atl]

Podłącz na próbę długi przewód od nogi 87a tego przekaźnika do rozrusznika. Odłącz żółty przewód.

Witam kolego ATL(mogę tak się się zwracać do Ciebie? ) po 2-3 dniowej przerwie, nie było czasu być przy koparce. A więc zrobiłem to tak, aczkolwiek podobnie bez przeciążania rozrusznika i zapalania silnika co rusz. Na cienkim żółtym przewodzie od elektromagnesu po rzekręceniu na rozruch pojawia się napięcie i znika po zwolnieniu kluczyka.W kostce przekaźnika po załączeniu stacyjki na zapłon nie ma żadnego prądu. Dopiero po podaniu na rozrusznik pojawia się pod 30, a po przełączeniu na dźwignię kierunku jazdy prąd pojawia się pod 86. Chyba to nie tak ma być. Pod 30-stką stale powinien być prąd, a później po podaniu na rozrusznik powinien pojawić się pod 86.Czyż nie tak?

[Atl]

To jest przekaznik blokady rozruchu. Tak ma być, ma się załączać po włączeniu jazdy przód/tył

To teraz nie wiem co dalej. To znaczy, że to nie jest przekaźnik rozruchu, tylko blokady rozruchu? Pod pinem 30 po zapłonie nie ma napięcia, czy tak ma być? (w pozostałych przekaźnikach jest napięcie pod 30-ką)

[Atl]

Tak ma być.

Dzięki Atl do tej pory za pomoc i czas poświęcony tematowi, ale nadal nie doszło do naprawy, a po za tym po tym grzebaniu panel wyświetlacza wariuje. Masz jakąś radę?