nazwa

przez **jasiek case** » 02 Kwi 2009 21:58

Koledzy nie wiecie do czego służy kabel który dochodzi do dzwigni od gazu bo oprócz linki jeszcze jest kabel elektryczny ?

Reklama

przez **Atl** » 03 Kwi 2009 09:12

Ten kabel jest podłączony z jednej strony do potencjometru a z drugiej do komputera GLR. Nie rozłączaj tego kabla bo będziesz mieć efekt przyduszania diesla. Zbyt długa praca z odłączonym przewodem lub uszkodzonym potencjometrem włączy lampkę GLR i zapali diode nr 8na kompie. Wtedy trzeba przeprowadzić procedurę learn-in czyli zaprogramować wydajność pompy do obrotów diesla. Z tego powodu nie należy też nigdy przestawiać linki gazu (to dla tych oszczędnych). Wcale mniej nie spali a będzie albo hamować diesla albo się "zamuli".
Bardzo często ktoś mając objawy przyduszania diesla robi zbędny remont pompy lub silnika nie zwraca uwagę na błędy wyświetlane przez komputer i kontrolkę GLR. Podstawa to ustawić ciśnienia, zaprogramować obroty. Efekt czasami przechodzi oczekiwania.

przez **jacenty1** » 03 Kwi 2009 21:24

masz kolego jeszcze jeden potencjometr do tego czujniki,np.szybkościobrotów.Wisz że dzwonili tylko nie wiesz w którym kościele.Pozdrawiam J

przez **Atl** » 03 Kwi 2009 21:37

Kolego wiem gdzie dzwoni i w którym kościele. To nie szybkość obrotów tylko regulacja Delty. Mały potencjometr po prawej połączony zresztą z tym w dźwigni gazu.
Czujnik obrotów czyta z wieńca na kole zamachowym i gdy odczyta spadek obrotów proporcjonalnie zmniejsza przepływ na pompie głównej. Ty też wiesz że dzwonili...
Pozdrawiam.

przez **jasiek case** » 04 Kwi 2009 19:52

W takim razie jeżeli to działa prawidłowo to hydraulika nie powinna zdusić silnika. A w moim przypadku jeżeli przeciągnę za długo zamykanie łyżki to silnik mi zgaśnie. Chyba nie powinno tak się dziać ?

przez **Atl** » 04 Kwi 2009 23:10

Sprawdź zawór na ostatnim ramieniu. Ten połączony z siłownikiem łyżki. W jakiej jest pozycji?
Czy zapala Ci się GLR w czasie pracy?

w razie gdybyś miał z tym problem dzwoń 782040918 w poniedziałek.

przez **jasiek case** » 05 Kwi 2009 18:43

Ciśnienie ustawiał gościu z serwisu z łodzi i jest ok. Ale był wyjmowany silnik ze względu na remont kapitalny i na warsztacie pomylili jakieś kable przy składaniu i koparka nie chciała odpalić wtedy wezwali jakiegoś śmiesznego elektryka kóry chyba coś zrobił na krótko bo część kontrolek nie działa a koparka odpala nawet wtedy kiedy dzwignia kierunku jazdy jest w położeniu nie neutralnym a wcześniej tego nie było. A GLR świeci sie cały czas

przez **Atl** » 05 Kwi 2009 19:36

To nie jest OK.

Naprawa elektroniki to nie problem.
Jasiek case.
Zadzwoń jutro 782040918

przez **jacenty1** » 05 Kwi 2009 21:44

widzę że sępy są wszędzie może by coś gratis dla ludzi zrobić!?

przez **Atl** » 05 Kwi 2009 22:31

Jacenty to ja będę pierwszy.
Możesz mi gratis zrobić wykop pod fundament.

P.S. Jecenty, nie mam czasu na pisanie poradnika a nawet jeżeli to nie dla tych którzy się domagają gratisowych napraw. Jeżeli Jasiek case będzie chciał to zadzwoni a ja chętnie mu podpowiem przez telefon co sprawdzić. Może to kwestia zasilania tylko jednego przekaźnika. Pomagam w miarę możliwości, ale jak mogę wytłumaczyć komuś kto używa zegarowego manometru jak ustawić różnicę ciśnień gdy do tego trzeba konkretnego narzędzia? Nie sądzę by zakup zestawu Hydrotechnik za kilka tys € był planowany przez właściciela koparki by coś ustawić.
Widzę po Twoich postach że jesteś specjalistą od Atlasów więc może ty pomożesz.

przez **jacenty1** » 07 Kwi 2009 10:31

nie było moim zamiarem aby Cię obrazić,jeżeli to tak odebrałeś to przepraszam.P.S przyzwoity manometr elektr. kosztuje ok 3000 euro ,niestety sensor do pomiaru L trzeba ekstra dokupić. Pozdrawiam J

przez **Atl** » 07 Kwi 2009 15:16

To nie jest tani sprzęt.

atlas 1504

atlas 1504

Reklama

Kto jest na forum