Gaśnie po czasie Perkins z 2006 z pompą DELPHI

Koledzy mam bardzo podobny przypadek w Silniku Perkinsa z 2006 z pompą DELPHI a mianowicie po odpaleniu silnika chcąc zgasić stacyjką przekręcam na gaszenie silnik wyraźnie chce zgasnąć ale nie może (obroty z 900 spadają myślę że do 400 wszystkie kontrolki gasną a silnikiem telepie i nie gaśnie) dopiero po 30-40 sek gaśnie lub jak mu się lekko gazu doda, a jak odpalę silnik i zdejmę kostkę żółtą 2 pinową na pompie to od razu gaśnie.
Koledzy czy to może być wina stacyjki czy tego zaworka od gaszenia który jest na pompie dodam że jak przekręcam kluczyk do odpalania to on łapie i odpala w pozycji nie maksymalnego przekręcenie jak powinno być tylko tak w 70% ruchu.

[peckiel]

Kolego Michal_1 wydzieliłem twój post do nowego tematu. Kolega Mechanior poinformował cię już co zrobiłeś źle:

Michał , po pierwsze nie podpinamy się pod cudze tematy bo zarabiamy ostrzeżenia (dlaczego? Czytaj regulamin)
po wtóre to samo zarabiamy jak nie piszemy w jakiej maszynie jest problem
po trzecie jak wyżej gdy w niewłaściwym dziale
a po czwarte czytamy co napisane we wszystkich postach tematu bo też można zarobić - wyłącz nagrzewnicę

W tym momencie proszę ciebie o podanie dokładnych danych maszyny w której siedzi ten silnik. Wstawię je w tytuł tematu aby fachowcy wiedzieli jak podejść do twojego problemu.

Koledzy silnik siedzi w teleskopie JLG 4017 z 2006r. W sobotę będe moze miał chwilkę czasu to podmienię ten zaworek co gasi silnik z innej maszyny z takim samym silnikiem i zobaczę co się będzie działo.

[mechanior]

A co z nagrzewnicą?