Forum maszyny budowlane - kopaczka.pl

Marka i model maszyny: Claas Ranger 925 plus
Rok produkcji: 2001

Witam, mam problem z falujacymi, "rezonujacymi" obrotami w silniku perkins-a typ AA, dokuczliwe bardzo po odpaleniu. mozna go czasem uspokoic, ale lekkie obciazemie powoduje powrot rezonowania, dodam ze pytalem pompiarza, i mowi ze to nic takiego i te stare silniki tak maja. Ja spotkalem sie z pierwszym takim przypadkiem. Silnik pali wzorcowo nie kopci. Najlepiej obejrzec krotki filmik

Dodatkowy problem mam z rozdzielaczem danfoss PVG31, zalozylem do niego sterowanie hydrauliczne, ale dziala w sposob ON OFF, Czytalem ze do takiego sterowania powinno byc cisnienie 25bar, mam 12. Jak zmienic bo regulacji niema. Jezeli temat tu nie pasuje, prosze o sugestie gdzie nalezy go przeniesc.

Nie no tak silnik chodzić nie może. . . Jak dla mnie problem tkwi w pompie.

Super - dział JCB KOPARKO ŁADOWARKI a ty jesteś na forum od 7 lat... za krótko żeby poznać podstawy.

Oczywiście to wina pompy wtryskowej, pompiarza co ci tak powiedział omijaj z daleka, z jego napraw nic nie będzie.

Do czego podpiąłeś sterowanie rozdzielaczem? Gdzie go chcesz regulować?

miałem podobny problem, obroty mi wzrastały i spadały - bardzo podobnie jak u ciebie. Winny był regulator w pompie, tak czy siak pompe trzeba zawieść do dobrego pompiarza i wtryski do sprawdzenia

Tak powiedzial jeden z pompiarzy z Woznik.
Maszyna po czesciowym opaleniu, wiec sterowanie elektryczne proprcjonalne za drogie do odbudowania, zalozylem wiec dzojstik hydrauliczny chyba z koparki, identyczny jest w ladowarce ferguson, bedzie to wazne zidentyfikuje.
Cisnienie zasilajace dzojstik wziete z rozdzielacza ze wspolnej lini ktora zasila cewki.
Generalnie jest tak, ze w plozeniu 0 cisnienie sterowania do rozdzielacza obydwu stron sekcji jest jednakowe ok12bar, kiedy rozpoczynam ruch dzojstikiem w jedna strone cisnienie plynnie zaczyna spadac, ale suwak juz plynnie nie chodzi, w pewnym momencie dopiero przesuwa sie do ok 80% zakresu. Jak bardzo delikatnie wysteruje moge uzyskac plynny ruch. sterowanie mechaniczne dziala prawidlowo.
Wydaje mi sie, ze podniesienie cisnienia zalatwi sprawe, bedzie wieksza sila na pokonanie sily sprezyn. O cisnieniu wyczytalem z instrukcji, ale juz nie ma nic o tym jak je zmienic, badz tez jet tak ze nalezy dolozyc dodatkowy zawor. Instrukcja w jezyku angielskim. Rozdzielacz popularny, ale nie mam nikogo kto ma taki z tym rodzajem sterowania zeby podejrzec.

Do sterowania ELEKTRYCZNEGO wystarczy 12 bar, do joysticka HYDRAULICZNEGO potrzebujesz 30-35 bar.
W maszynie z sterowaniem hydraulicznym jest specjalny zawór redukujący z ciśnienia głównego, poza tym parametry i budowa zasilania są dobrane do tego typu sterowania.

Swoją drogą DRAMAT, nie mając pojęcia zabierać się do przeróbek...

Dlaczego DRAMAT??? Alfa i omega nie jestem jak kazdy z nas, nic sie nie zepsulo, nie ponioslem niepotrzebnych kosztow, maszyna mozna pracowac, Przerobka tez nie mozna tego nazwac tylko odbudowa w innej konfiguracji.
Prosze stosowac sie tez do regulaminu:
"7. Posty obrażające innych użytkowników będą edytowane lub usuwane."
Zapytalem podejrzewajac jaka jest przyczyna, otrzymalem rzeczowa odpowiedz za co bardzo dziekuje. Jezeli ktos chce pomoc, i wie jaki zawor zastosowac przosze o informacje.

sterowanie elektryczne nie jest drogie w odbudowie.natomiast wszelkie tego typu przeróbki są bardzo drogie .dodatkowo jak wystąpi jakakolwiek awaria , to i tak trzeba bedzie to wszystko doprowadzić do oryginału , a dopiero potem diagnozowac usterkę.nie obrażaj sie , jak ktoś pisze, że nie masz pojęcia o tym co chcesz naprawiac , ..bo tak jest .ale ok..chcesz porady??.w pompie masz brudny regulator obrotów .można go wyczyścić bez wyjmowania pompy.co do niskiego ciśnienia , to trzeba wymienić cały zawór niskiego ciśnienia , gdyz ten co jest ma za mały zakres regulacji.następnie wyminic trzeba sprężyny i uszczelnienia samych suwaków ( są przystosowane do niższego cisnienia ) .te porady powinny wystarczyć nawet dla zwykłego człowieka co nie jest alfą i omegą..

Obraziłeś się? Za co? Za to że prawdę powiedziałem? Przeróbki tego typu NIE SĄ PROSTE.
Jeśli to odbudowa w innej konfiguracji to najprościej znaleźć dokumentacje do tejże.
Załóż dowolny zawór redukujący tylko skąd weźmiesz zasilanie? Jakie jest ciśnienie oczekiwania na układzie hydraulicznym? (Czyli główne bez obciążenia) Skąd jest zasilany układ kierowniczy? Jaki system przeniesienia napędu ma ta maszyna? To ważne bo niektóre systemy sterowania hydrauliką roboczą mają zasilanie z pompy ładującej "charge" hydrostatu, lub z pompy układu kierowniczego, hamulca lub nawet skrzyni biegów.

Ja nie wymagam od ciebie wiedzy doświadczonego serwisanta, ale maszyna MA DZIAŁAĆ PRAWIDŁOWO zgodnie z założeniami konstruktora i zasadami bezpieczeństwa - jeśli tobie wystarczy to co masz to OK. Robiłeś dla siebie - twój problem.
Ja bym tego z warsztatu nie wypuścił bo by to było ostatnie moje zlecenie... taka maszyna zagraża bezpieczeństwu.

Najprościej było kupić joystick cięgnowy i założyć sterowanie mechaniczne.

Zyjemy w kraju gdzie nowe oryginalne jest dla wielu nieosiagalne, hydraulika poza jazda nie istniala, teraz jest i dziala bez pomocy kogokolwiek, nie robilem dla kogos tylko dla siebie, ot i tyle poza tematem.
Na temat, mialem zalozone linki, pracowal ktos na tym, to wie jaki to komfort. Naped to osobny zespol skrzynia biegow z rewersem elektrohydraulicznym do tego zmiennik momentu. Kierowanie: orbitrol sterujacy zaworem priorytetowym, zanim ow rozdzielacz. Sam rozdzielacz ma opcje sterowania hydraulicznego i tez z niej bede korzystac. Zasilanie dzojstika ma pochodzic z rozdzielacza, bo z innego zrodla to przerobka i prowizorka. W instrukcji na 9 stronie jest (o ile sie nie myle) taki zawor wkrecony w rozdzielacz, pytam dla pewnosci.
http://www.bibus.hu/fileadmin/editors/c ... 0l0344.pdf
Sterowanie linkami juz mialem, dziekuje

Jaki ten rozdzielacz w końcu jest? Bo napisałeś PVG31 i przez 3 godziny szukałem schematu by się dowiedzieć że go nie ma. To lekko irytujące.

Według dokumentacji konkretny model nie posiada opcji sterowania hydraulicznego, jest przeznaczony do aktuacji elektrycznej lub ręcznej dźwignią (traktowanej jako awaryjna), zawór ustalający ciśnienie aktuacji (12bar) nie posiada regulacji.
Zawory pokazane na schemacie służą do awaryjnego uruchomienia sekcji (opuszczenia kosza, ładunku, złożenia ramienia itp) i są pokazane w dwu wersjach: z dodatkową pompą ręczną (str10) i bez niej ale z elektrozaworem upuszczającym (str9).

W jaki sposób przerobiłeś rozdzielacz na sterowanie hydrauliczne? rozumiem że zdemontowałeś elektrozawory i w to miejsce zamontowałeś elementy sterowania hydraulicznego np tzw "kieliszki"?
Jakieś zdjęcia?

Tak, w miejsce elektrycznych proporcjonalnych wstawilem plytki przylaczeniowe tak zwane "kieliszki". Sa jednak jeszcze dwie cewki typu on off do 3 i 4 sekcji, i dochodze do wniosku ze podniesienie cisnienia w calym ukladzie jest bledem. Tym bardziej ze producent nie zastosowal mozliwosci jego regulacji. Napisalem do dielera prosbe o dane techniczne w sprawie zaworu o ktorym pwspominalem wczesniej. Jak otrzymam odpowiedz napisze.

Problem w tym że konstrukcja szpuli oraz siła sprężyn jest dobrana do ciśnienia i sposobu jego zmiany takiego jakie dają cewki proporcjonalne układu elektrycznego.
Do pełnej przeróbki systemu należało by zmienić również przeciwną stronę rozdzielacza tak jak pisał kolega Grzegorz. No i trzeba to zrobić dla CAŁEGO ROZDZIELACZA włącznie z sekcjami sterowanymi elektrycznie nieproporcjonalnie bo nie da się zmienić ciśnienia sterowania tylko dla części rozdzielacza, koniecznie dostosować do charakterystyki zastosowanego joysticka bowiem maja różne krzywe wzrostu ciśnienia w funkcji wychylenia (progresywne, stałe, zmienne, skokowe)... wyjdzie na to że cały zamiar będzie wymagał inwestycji porównywalnej w kosztach dla naprawy albo wymiany całego rozdzielacza na hydrauliczny...
Przerabiałem rozdzielacz proporcjonalny elektroniczny REXROTH na system hydrauliczny ale miałem tam normalnie ciśnienie takie jakiego wymaga zastosowany joystick czyli 30 bar.
Joysticki elektryczne proporcjonalne zazwyczaj da się naprawić... i tak naprawdę są prostsze od hydraulicznych bo nie potrzebują specjalnego zasilania.
Ale tu już kolega GRZEGORZ200 jest bardziej oblatany.

niskie ciśnienia da się zrobić " różne " dla np. dwóch sekcji .tylko powraca pytanie o koszt takiej przeróbki ? po drugie .. maszyna po częściowym nadpaleniu..i spalił się jednocześnie dżoy i cewki ? ( trochę daleko jedno od drugiego ).jak napisał mechanior dżoye da sie naprawić . a i w tej konkretnej konfiguracji co masz , to nie problem połączyć dżoya bezpośrednio z cewkami .na chwilę obecną taka nowa cewka to koszt około 1500PLN . ( a i pytanie czy cewki na pewno są uszkodzone ?).tutaj chyba była błędna diagnoza . przyjęto za pewnik uszkodzenie i jednego i drugiego ( bo częściowo opalona maszyna )

Zrobioe i pokaze zdjecia, prosze o mala cierpliwosc.

Poczekamy

Obiecane fotki.

[img]
http://www.fotosik.pl/zdjecie/90a43ea0867afb4b
[/img]
[img]
http://www.fotosik.pl/zdjecie/6a12036e899d92c5
[/img]
[img]
http://www.fotosik.pl/zdjecie/34db24a51ec53bd5
[/img]
[img]
http://www.fotosik.pl/zdjecie/e0bc8a1fc689161e
[/img]

[img]
http://www.fotosik.pl/zdjecie/d9dc6ebd95527261
[/img]

(Czy widac zdjecia?)

Cewki widoczne na zdjeciu odkupilem razem z rozdzielaczem jako uszkodzone, ale dalo sie je uruchomic, moje byly calkowicie spalone jedna na zdjeciu. Czesc sterowania hydraulicznego kosztowala mnie 800zl. Tak wiec porownujac z opcja elektryczna, kilka razy mniej, Elektryke szacuje na ok 5tys. Przy zestawieniu calosciowych kosztow (nie wliczam swojej pracy) w tej postaci wynioslo 28tys. Maszyna dla mnie wiec darowalem sobie estetyke kabiny.

Musisz poprawić linki bo wejść nie można.

kliknij prawym na "image" i wybierz pokarz obraz, i zdjęcie sie załaduje

Zdj nadal nie widać.