01 Sie 2017 12:47
Marka i model maszyny: jcb 535-95
Rok produkcji: 2016
Numer seryjny: 2341806
Witam ..temat juz pewnie poruszany . mam problemy z pompką elektryczna po wymianie 4 pompek (wytrzymywaly okolo 2 miesiące) postanowiłem wyczyścić zbiornik paliwa i sprawdzić przewody..wszystko było ok .. Niestety spaliły sie jeszcze 3. ostatnia wytrzymała 2 tygodnie... Wszystkie to zamienniki ...Teraz ostatnią złozyłem oryginał i narazie chodzi z 2 tygodnie. Może ktoś poleci jak to przerobić,albo poleci jakiegoś dobrego mechanika okolice Kalisza i Ostrowa wlkp który to ogarnie albo co jeszcze może być przyczyną awarii bo ile można robić na pompki...
01 Sie 2017 13:31
Oryginały filtrów załóż.
Na mojej poprzedniej maszynie padła przy 900h a po założeniu nowej chodzi do dziś pewnie, ja dokręciłem na maszynie do 3000h prawie.
Woda w paliwie je zabija.
06 Sie 2017 20:45
Zamienniki tak maja .tylko oryginal bedzie ok.
06 Sie 2017 21:26
Filtrów czy pompek?
08 Sie 2017 00:10
Nie prawda, mam zamienniki pompek i w niczym nie ustępują oryginałom.
Problem tkwi zapewne w jakości paliwa lub zasysaniu powietrza bo te pompki są strasznie na to wrażliwe.
Przy okazji BALDWIN to nie jest marka godna zaufania. Kiedyś u klienta padły 3 pompki zanim nie okazało się że pakują do nich Tureckie zamienniki filtrów z nieszczelnymi tulejami przez które pompka zaciągała powietrze. Zamiast psioczyć na jakość pompek stosujcie normalne filtry... Fleet Manager (Stanadyne - autor układu i patentu), Hifi, Fleetguard, Donaldson albo oryginał JCB... jest w czym wybierać.
08 Sie 2017 12:29
A moze ,niewiem nieznam sie i glupio sie zapytam....instalacja 24v pompka na 12v?
08 Sie 2017 14:11
Instalacja 12V w takiej maszynie.
10 Sie 2017 18:28
Akurat cztery zamontowalem w swojej praktyce mechanika ,tylko cztery przypadki uszkodzenia miałem pompek ,nie (wiele).wszystkie po krótkim czasie siadly. Może wina producenta bo ten sam był.lecz pompki inne modele .klienci zdecydowali się na oryginalne i spokój .ich decyzja
Powered by phpBB © phpBB Group.
phpBB Mobile / SEO by Artodia.