Witam,
Posiadam problem z ładowarką, Manitou MT422CP a mianowicie nie jeździ, bez względu czy jest napęd na 2 czy 4 koła, do przodu do tyłu nic. skrzynia COM-T4-2012
Kupiłem ją niedawno, zjechała z lawety bez problemu. Trochę postała, i nagle nie miała siły podjechać pod garaż. znalazłem w oleju wodę, zdrenowałem około 10l oleju, założyłem nowy filtr, wlałem około 7l. na bagnecie ponad max, odpaliłem nic, po dłuższej chwili i zmianie biegów, nagle zaczęła jeździć. Odtrąbiłem sukces.
Maszyna postała około 2 miesiące, i problem wrócił, zero reakcji. nic się nie dzieje. Zaciągnąłem języka u znajomego i mi poradził sprawdzić zawór elektromagnetyczny.
Wczoraj go wykręciłem, rzeczywiste, był zacięty, rozebrałem cały element wyczyściłem, sprawdziłem działa. zainstalowałem na maszynie, i znowu to samo nic, zero reakcji.
Co może być nie tak.
W oleju znowu jest woda, czy możliwe że przez zmianę wiskozy ładowarka nie chce jechać? jutro i tak go będę wymieniał.
Mam jeszcze jeden problem, podczas dekretarzu zaworu, wypadła mi "kulka" czy ktoś mi może poradzić gdzie ona powinna być. sprawdzałem różne warianty, niestety maszyna nie chodzi. w ty wypadku mam równanie z dwoma niewiadomymi, jak będę pewien że zawór jest ok, to mogę pójść dalej.
- Załączniki
-
- cały element
-
- gdzie powinna znajdować się wspomniana kulka?