wibako

Co sądzicie o sprzecie hyundai hl35

Moderator: mechanior

Co sądzicie o sprzecie hyundai hl35

Postprzez tpietkun » 19 Lut 2007 18:04

Tak jak w temacie, co sadzicie o tym sprzecie?

Witam wszystkich na formu- to moj pierwszy post :D
Pozdrawiam

[ Dodano: Wto Lut 20, 2007 11:26 pm ]
Widze że nikt nie odpowiada. Napiszcie chociaż co sądzicie o ładowarkach tej firmy, albo o sprzęcie ogólnie.

Pozdrawiam;-)

tpietkun
Nowicjusz

  • Posty: 3
  • Rejestracja: 19 Lut 2007 17:48
  • Miejscowość: Pszczew

Reklama

simmet

Postprzez Paweł CAT » 22 Lut 2007 19:26

ja osobiście uwarzam że hyundaje są bardzo dobre ale tylko te ponizej 2000r bo te nowsze mają za dużo elektroniki, i są z tego powodu bardzo awaryjne. :roll:

Awatar użytkownika
Paweł CAT
Operator

  • Posty: 265
  • Rejestracja: 20 Sty 2007 17:36
  • Miejscowość: Gliwice

Postprzez rafik » 24 Lut 2007 21:53

moim zdaniem malo jest maszyn tej firmy u nas w kraju , dlatego tak malo ludzi sie wypowiada na ten temat , ja osobiscie takowej na oczy nie widzialem , ale sadze ze silniki maja dopracowane poniewaz to hyundai jest najwiekszym producentem statkow na swiecie , ale ogolnie ludzie zle wypowiadaja sie o maszynach ze wschodu , poniewaz maja za duzo elektroniki , a to nie sprawdza sie niestety w sprzecie budowlanym :?

rafik
Operator

  • Posty: 479
  • Rejestracja: 09 Lut 2007 18:58
  • Miejscowość: ostrołęka

Maszyna: ATLAS 1404


Postprzez nobi » 20 Mar 2007 01:15

Posiadam taka ładowarkę z roku 1993 jest OK.

nobi
Nowicjusz

  • Posty: 6
  • Rejestracja: 20 Mar 2007 01:12
  • Miejscowość: Bolesławiec

Postprzez marek cxc » 20 Mar 2007 21:15

Pozwolę sobie wypowiedzieć się na temat koparek firmy HUNDAI. W firmie której pracuje zakupili koparke kołową tej firmy i przedstawie wam skrócony opis awarii jakie wystąpiły w czasie rocznej eksploatacji. Dodam że koparka kupiona jest jako fabrycznie nowa:
ROZLECIAłY SIę POMPY GłóWNE
PęKLO PODWOZIE NA SPAWACH
WYSIADł HAMULEC OBROTU
ODPADł PłUG-popękał na spawach
ROZCIEKłY SIE OBY DWA MOSTY NA PIASTACH
Jak na 1.5 roku użytkowania to całkiem nie mało .
Sami więc podsumujcie co warty jest ten sprzęt.
Image
Ostatnio edytowany przez marek cxc, 07 Maj 2010 20:44, edytowano w sumie 1 raz

Awatar użytkownika
marek cxc
Pomocnik operatora

  • Posty: 74
  • Rejestracja: 15 Kwi 2006 17:20
  • Miejscowość: żory

Postprzez powah » 10 Cze 2007 10:54

Na temat Hyundai nic złego na razie nie moge powiedzieć. Znam firme gdzie mają 2 Hyundaie R320 - koparki na gąsienicach o wadze 32 ton. Jedna maszyna ma już ponad rok a druga 8 miesięcy. Maszyny pracują 6 dni w tygodnu po 10 - 12 godzin i nikt ich nie oszczędza. Mają założone łyżki nieco większe niż standartowe.

Do tej pory nic się nie zepsuło a tylko zęby zużywają się nieco szybciej niż w bardziej renomowanych sprzętach. Maszyny działają bez najmniejszych problemów. Koparka posiada komponenty z najwyższej możliwej półki: silnik Cummins i hydraulike Kawasaki. Te maszyny moge szczerze polecić. Dla porownania dodam, że przy pracy którą wykonują spalają maxymalnie 15-18 litrów - wykonujący tę samą pracę Caterpillar 330 z końca 2006 roku (a więc podobna maszyna) ledwie mieści się w 30 litrach(25-28 litrów). Wydajność maszyn jest praktycznie identyczna.

Na koniec dodam, że Cat 330 kosztuje ponad 1 mln zł a Hyundai nieco ponad połowę tego.

powah
Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 09 Cze 2007 13:25
  • Miejscowość: skawina

Postprzez rafik » 10 Cze 2007 14:56

powah , masz calkowita racje , biorac pod uwage pieniadze jakie sie bierze za wynajem maszyny , to jej cana i spalanie decyduja o zakupie danej maszyny , niestety :wall:
Gdzie diabeł nie może , tam wozidło pośle ;)

rafik
Operator

  • Posty: 479
  • Rejestracja: 09 Lut 2007 18:58
  • Miejscowość: ostrołęka

Maszyna: ATLAS 1404


Postprzez rolnikZEwsi17 » 10 Cze 2007 15:32

A propo tamtego hundaya co przez rok tyle razy sie popsuł to jeśli on non stop na młocie robi to sam sobie odpowiedz na pytanie czemu sie tak często psuł. Po pierwsze dragania mają wpływ na żywotność spawów po drógie pompy chodzą non stop a jeśli koparke pracująca przy młocie podpiera sie pługiem an ie stoi na kołach co pochłania drgania to też pług popękał. Mówie co wiem bo widziałem CATA co robił na młocie i tez w ciągu roku mu pompy regenerowali i wymieniali sworznie przy podporach(zamiast płóga miał podpory)

rolnikZEwsi17
Pomocnik operatora

  • Posty: 67
  • Rejestracja: 07 Maj 2006 17:48
  • Miejscowość: poznań

hl 35

Postprzez casik » 15 Cze 2007 20:37

mielismy u nas w firmie hl 35.tragedia.remont za remontem jedynym plusem byl bezawaryjny silnik bodajrzee cuminsa.był suchutki jak pieprz.i chodził jak pszczołka ale hydraulika pomy arbitrol hamulce na szmelc.odradzam :?

Awatar użytkownika
casik
Młodszy operator

  • Posty: 128
  • Rejestracja: 31 Sty 2006 10:34
  • Miejscowość: JELENIA GORA

Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej