rozrywa silownik

Witam ! mam pytanko zakupilem ostatnio ladowareczke ł 200 i mam problem wyrywa nakretke z silownika nawet probowalem zaspawac ale niewytrzymuje cojest nie tak?? cisnienie za duze?? pozdrawiam kopaczy!

napisz który siłownik.znajomy ma ł 34 i jeden z siłowników od zamykania łyżki ma zaspawany.zrobił tak że od tej nakrętki do cylindra dał cztery płaskowniki i je zespawał wygląda to może i niefachowo ale mówił ze nic innego nie pomagało.

od podnoszenia lyzki. najbardziej tomnie interesuje zjakiego powodu tak sie dzieje! gdzie tkwi przyczyna??

od całego ramienia(są dwa)czy od łyżki(jest jeden)musiałbyś opisać jak to się dzieje.czy jak podnosisz na maksa do oporu.jeśli tak to może gwint na cylindrze lub "nakrętce" jest słaby.jeśli tak to może wymień cały siłownik lub skontaktuj się z kimś kto regeneruje.albo dobrze zaspawać

roznie tosie dzieje! lewa strona niekiedy jak podnosze innym razem jak opuszczam probowalem zaspawac ale chyba za delikatnie bo wyrwalo. gwinty wygladaja dosc dobrze! zastanawiam sie czy sam niedalbym rady go naprawic! przeciez jezeli padly tam uszczelniacze czy cos wtym stylu to znow nietakie trudne nowy kosztuje okolo 3000tys zl to jest troche kaski niewiem po swietach jeszcze poprobuje ztym spawaniem!

Kolego miałem to samo w Ł34. Wina gwintu niby na oko dobry, ale go zrywa.Tak jak kolega pisał 4 blachy i powinno być dobrze

dzieki koledzy! tak tez wlasnie dzis zrobilem i jest gites! pozdrawiam