nazwa

przez **bartosz37** » 05 Gru 2007 19:05

Witam, napiszcie co sądzicie o "detach" które jeszcze mozna spotkac na wielu budowach, Pozdrawiam

Reklama

przez **Grześ** » 05 Gru 2007 19:22

Bez sprzęgła hydrokinetycznego to jest praca za karę . To jest sprzęt z innej , już minionej epoki

przez **casik** » 05 Gru 2007 21:28

No dokładnie po całym dniu heblowania sprzegła mozna miec dosc...po drugie maszyna dobra była w czasach PRLU gdzie pracowała godzine dziennie a 7 godzin stała

teraz liczy sie wydajnosc a taki decik to jedynie jak ktos ma stawy gospodarke to do własnych potrzeb jest ok. :wink:

przez **Krzysiek_** » 05 Gru 2007 22:46

No właśnie Det to jest ciągnik na syberie a nie spychacz.

Pozdrawiam

przez **Waldemar** » 06 Gru 2007 19:32

DT to jest generalnie ciągnik rolniczy gąsienicowy do którego dołożyli spychacz jest wogóle niewyważony kiwa sie na przód i te sprzęgła ech...
Uważam ze DT był dobry w PRLu ale było mineło... uważam ze każdy operator wspomina DTy z łeżka w oku ale nie ma co brać go juz na budowy dziś...

przez **Krzysiek_** » 06 Gru 2007 19:35

Czy każdy wspomina go z łęzka tu bym sie wadził , jestem troche za młody żeby to pamiętac ale z opowiadań i nie tylko wiem ze robiło sie na detach to nic innego nie było ale jako tako det jak spych to jest nieporozumienie , sprzegło , zadnej stabilizacji (zawieszenia) to był ciągnik polacy to zaczeli przerabiac.

Pozdro

przez **jack** » 06 Gru 2007 20:39

ta łzy są łzami radości że nie mósi tym pracować

przez **bartosz37** » 06 Gru 2007 21:23

Chciałbym poprawic w Waszych oczach obraz Dt;
Po pierwsze SPRZĘGLO, po 1985 roku w dt było stosowane hydrauliczne wspomaganie sprzęgla ktore pozwala na sterowanie nim malym palcem u nogi:)
Po drugie Dt byly produkowane tez jako spycharki, fakt faktem ze wiekszosc dt w naszym kraju to przerobki;
Po trzecie ZAWIESZENIE, kurcze

chyba malo jest spycherek z tak rozbudowanym zawieszeniem, podwozie dt to 16 koł w 4 niezależnie amortyzowanych wozkach + amortyzowana kabina,
Po czwarte spalanie, do 6 litrów na h nic dodac,
Wiadomo ze doskonałych maszyn nie ma, w naszej firmie uzytkujemy intensywnie 2 dt, i jesli maszyna warta jakies 20 tys wypracowywuje 10 tys zysku miesiecznie to chyba nie jest zle, i jeszcze nikt nas z budowy nie przegnal

Pozdrawiam
P.S nie mylic Dt 75 ze stalińcami

przez **Krzysiek_** » 06 Gru 2007 23:10

bartosz37 napisał(a):Po trzecie ZAWIESZENIE, kurcze chyba malo jest spycherek z tak rozbudowanym zawieszeniem, podwozie dt to 16 koł w 4 niezależnie amortyzowanych wozkach + amortyzowana kabina,
P.S nie mylic Dt 75 ze stalińcami

Hmm jeżeli chodzi o zawieszenie to rumunki maja duzo lepsze zawieszenie od DT na resorze z przodu chodźby do równania o niebo lepszy. Nie mylic DT ze Stalincami <lol> jak można deta ze stalincem pomylic to nie wiem no ale wieże ze można.

Pozdrawiam

przez **Tequil** » 07 Gru 2007 11:20

to ja się dołoże DT-75 - nie ma sobie równych CENA, SPALANIE = EKONOMIA
Przerobiliśmy juz dwa DT-75 (poszły na zyletki)
Mamy również stalińca 130 - nie wiele wiem na jego temat, poza tym, ze potrafi sie psuc

przez **Krzysiek_** » 07 Gru 2007 18:32

Nie maja sobie równych niby w czym ?? bo do pracy sa raczej nie bardzo.

Pozdro

przez **Tequil** » 09 Gru 2007 16:10

CENA, EKSPLOATACJA,PROSTA KONSTRUKCJA, POPULARNOŚC na Polskim rynku
do drobnych prac, są nie zastapione

Jeśli widzisz jakąś inna alternatywe jeśli chodzi o małe spychacze , chętnie poznam...

przez **Krzysiek_** » 09 Gru 2007 17:48

Oczywiście że widze RUMUNEK S652 mogłem sie pomylic z modelem ale jakoś tak to było jest kupe lepszy od deta.

przez **PRZEMAZ** » 09 Gru 2007 22:45

Witam wszystkich.Ja dopiero 4 dni temu kupilem DT 75 wydaje mi sie iz na drobne robutki jest ok.Ma moze ktos z kolegow silniczek bezynowy do odpalania DT 75 kupie pilnie.

przez **bartosz37** » 10 Gru 2007 21:20

PRZEMAZ a z Twoim jest coś nie tak czy poprostu go nie ma?, jesli jest uszkodzony to napisz co jest nie tak moze bede mogl Ci pomoc
Pozdrawiam

przez **PRZEMAZ** » 11 Gru 2007 01:11

Witam potrzebowal bym cylinder bo jest pekniety,tlok,pierscienie ,uszczelki i jeszce wlacznik ten co jest na rozruszniku.A czy jeszcze cos to niewiem narazie az go uruchomie.Dopiero zaczynam przygode z DT 75.POTRZEBOWAL BYM JESCZE TYLNA SZYBE Z USZCZELKA KWADRATOWA KABINA.BARDZO BYM BYL WDZIECZNY ZA POMOC.DZIEKUJE I POZDRAWIAM.CZEKAM ZA ODPOWIEDZIA.

przez **bartosz37** » 11 Gru 2007 17:48

Czy to jest kurzetnik ten niedaleko nowego miasta lubawskiego? ,jesli tak to wszystko co wymieniles kupisz w toruniu, w razie czego adres podam, wiem tez ze nowy cylinder kosztuje tam 170 zl, tloki sa tak tanie ze mozna je typowac i sprzedawac na zlomie:) Na scianie wschodniej jest masa hurtowni z czesciami i maja dobry towar bo z rosji, a polskie podrobki to sobie mozna wsadzic wiadomo gdzie:)
Pozdrawiam

przez **Tequil** » 12 Gru 2007 22:27

podajcie jakies namiary na sprawdzone sklepy, ludzi z częściami do DT 75...
gdzie tanio? etc

przez **PRZEMAZ** » 13 Gru 2007 14:09

Tak kolego to ten kurzetnik kolo nowego miasta lubawskiego.A ty widze jestes z Ripina czyli niedaleko.A mozesz podac mi ulice gdzie w Toruniu.

przez **bartosz37** » 13 Gru 2007 20:37

Ulica Chrobrego127, firma zwie sie Werde, to jest do nich telefon 056 6557094,
Zawsze sie tam zaopatruje i nie moge zlego słowa powiedzieć,
Pozdrawiam

Spycharki Dt 75

Spycharki Dt 75

Reklama

dt

Kto jest na forum