wibako

Kubota czy Rumunek

Kubota czy Rumunek

Postprzez suchar7474 » 14 Kwi 2010 21:36

Mam pytanie do ludzi ,którzy znają się na spycharkach.
Jestem zainteresowany kupnem Kuboty lub ewentualnie Rumunka.
Moje pytanie :
Chcę wypchać staw o wielkości 60 arów i czy nada się spycharka Kubota 3300 kg,szerokośc pchania 1.4 m, 3 cylindry.Jest to spych mały i boję się,że może być za słaby.Niestety nie znam więcej żadnych parametrów odnośnie tego sprzętu.
Drugi ewentualny brany pod uwage sprzęt to tzw Rumunek S 661.
Prosze o Wasze opinie i rady na ten temat.Co sprawdzić kupując taki sprzęt oraz czy dla zwykłego laika obsługa takiego sprzętu nie będzie stanowiła problemu.
Dziekuję

suchar7474
Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 14 Kwi 2010 21:22
  • Miejscowość: Gołdap

Reklama

simmet

Postprzez Klawek » 14 Kwi 2010 21:58

A nie lepiej wykopac??
Rumunka znam i wiem że bedzie dosc ciężko tak duży staw wypchac
Zalezy w jakim gruncie jak z wodami powierzchniowymi - czy bagno??
Za dużo niewiadomych by cos wiecej powiedziec
Kubota - nie znam i nic nie powiem

Klawek
Operator

  • Posty: 475
  • Rejestracja: 25 Lut 2007 20:21
  • Miejscowość: Mrągowo
  • Pochwały: 3

Postprzez babelek » 18 Kwi 2010 12:06

Witam bym był za rumunkiem do wypchnięcia takiego stawu ale lepiej by było kupic DT-75 błotniaka podobnie kosztuje co rumunek jest silniejszy i ma szerokie buty co lepiej bedziesz sie poruszał i na przyszłośc Ci sie też przyda bo jak wypchniesz taki staw to dojdziesz do wprawy i bedziesz mogł komuś tez kopac.jesli sie zdecydujesz na rumunka to sprawdz cały tyl tzn.zwolnice czy nie odchodza od ramy sprzegła boczne czy sruby nie sa przyspawane do tarcz.rumunkiem sie łatwiej pracuje niz detem bo ma lepsze podowzie nie jest tak rozbudowane i lepiej sie trzyma podłoża.to tyle z mojej strony :wink:
kopać ładować hałdować i zawsze myśleć

babelek
Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 18 Kwi 2010 11:50
  • Miejscowość: Brzeziny

Postprzez suchar7474 » 18 Kwi 2010 19:03

Witam.Dzięki za rady.Narobilo to w mojej glowie spory mętlik.Z wykopaniem tego stawu borykam się juz dłuższy czas.Zastanawiam się w jaki sposób to zrobić i aby nie wydac za dużo pieniędzy.
Może lepiej kupic koparke nie spychacza..czy może lepszym wyjściem będzie wynajem koparki i aut i dokupic minikoparkę na małe poprawki tak aby jakiś sprzęt został.

suchar7474
Nowicjusz

  • Posty: 5
  • Rejestracja: 14 Kwi 2010 21:22
  • Miejscowość: Gołdap

Postprzez johny_fucker » 26 Sie 2010 18:09

Ja bym postawił na kubotę - ale z mojej skromnej strony proponował bym DT komfortowy to on nie jest z żadnej strony ale spotykam się do dziś z tymi maszynami i pracują, pracują i chyba jeszcze długo nic im nie będzie. Trzeba też pomyśleć nad tym, że może kiedyś się przyda i może jakieś usługi.
sam wyjdzie - bo nie ma czym wyciągnąć...

johny_fucker
Nowicjusz

  • Posty: 9
  • Rejestracja: 25 Sie 2010 13:46
  • Miejscowość: Częstochowa

Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 4 gości

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej