przez jotkaa » 26 Mar 2011 22:34
czytałem posty związane ze stbilizatorami ale o tej nie znalazłem ale już pisze o co chodzi- przestały mi chodzić stabilizatory(chyba tak to się nazywa)oś przednia stała się sztywna, pomyślałem że może jakiś bezpiecznik się przepalił i tak było. za siedzeniem w bezpiecznikach był spalony bezpiecznik o wartości 5A i oznaczenie miał coś jak koło żębate nie wiem od czego to ale wymieniłem i co ciekawe uruchamiam silnik jest ok przytrzymuje przycisk hamulca postojowego i stabilizatorów i w tym samym momencie ten bezpiecznik sie ponownie przepala włożyłem następny i ta sama sytuacja tak jak by się (chyba) zwarcie zrobiło ale gdzie? co można sprawdzić gdzie szukać usterki? może ktoś już coś taką usterka miał i mi pomoże. pozdrawiam