wibako

Syczenie/buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Moderator: peckiel

Syczenie/buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez robertsobol1983 » 11 Wrz 2012 22:34

Marka i model maszyny: JCB JS145W
Rok produkcji: 2009

Panowie

Od 2-3 miesięcy mam problem z maszyną. Wymieniłem ostatnio olej hydrauliczny i wszystkie 7szt filtrów hydraulicznych poza filtrem od młota (8-a sztuka) by wyeliminować prawdopodobieństwo zapchanego filtra. Oczywiście maszyna odżyła dużo lepiej pracuje ale problem pozostał. Zacznę może od tego po czym to najprawdopodobniej się stało - a może zbieg okoliczności nie wiem ale po tym to zauważyłem. miałem regenerowaną łyżkę skarpową - wymiana dna łyżki i lemiesza. Maszyna ma automatyczny wyłącznik masy (nie ma takiego zwykłego hebla) ale spawacz upierał się bym rozłączał akumulatory więc tak robiłem dla pewności. Były rozpinane w jednym dniu podczas regeneracji chyba z ponad 10 razy - zawsze minus tylko. Po tym zauważyłem że cos zaczęło mi pohukiwać w hydraulice. Podczas pracy zauważyłem że strasznie huczy jak składam wysięgnik w pół pedałem w nodze ten duży siłownik co łamie wysięgnik. Natomiast gdy chcę go wysunąć by zwiększyć zasięg to gdy naciskam powoli to nie idzie a tylko słyszę syczenie gdzieś z prawej strony szyby w okolicy rozdzielacza jakby olej nie szedł na siłownik a gdzieś bokiem na co innego- gdy nacisne mocniej to dopiero sie wysuwa. Przez jakiś czas słyszałem również jakieś dziwne trzaski z tego samego miejsca jakby coś trzeszczało coś się paliło sam nie wiem jak to ocenić - odgłos podobny do łamania małych suchych gałązek czy palących się gałązek. Od długiego czasu tego odgłosu nie ma i się nie pojawia do tej pory został tylko problem tego syczenia gdy chce wysunac siłownik i buczenia aż uszy puchną gdy się składam. Ale te buczenie to nie tylko jest powodowane tylko tym siłownikiem bo nawet gdy skosuje łyżke skarpową to również to wystepuje ale w mniejszym stopniu - generalnie prawie wszystkie funkcje powodują pohukiwanie hydrauliki.
Dziwne jest to iż ten problem czasami się pojawia i trzyma kilka dni a nawet tyg a czasami znika i hydraulika chodzi jak fabrycznie nic nie huczy nie syczy i jak naciskam pedał tego siłownika od łamania wysięgnika to idzie od razu bez syczenia i składa sie bez buczenia a czasami jak złapie to az szłak mnie trafia. Czasami pochodzi troche maszyn na jałowym i również jej przechodzi i działa prawidłowo. Czasami wyłączyłem silnik i ponownie uruchomiłem i przechodziło a czasami aku na noc rozpinałem i od rańca było ok ale ostatnio to już nie reaguje na nic i syczy i buczy i co to takiego to nie wiem udało mi się jedynie ale nie jeste do końca pewny zlokalizować z którego to mniej więcej miejsca dochodzą te odgłosy i na zdjęciu ponizej przedstawiam.

Image
z tego na samym górze chyba gdzie widać na rogu niebieski (nie wiem - zawór) i jak dotykam tą obudowę metalową i przewody przychodzące do niej to wydaje mi się że to tam ten olej się buzuje i wibrują te przewody i ta obudowa - takie mrówki silne czuć na tym i jakby chyba z tego odgłos dochodzi

robertsobol1983
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 06 Lip 2011 21:18
  • Miejscowość: Wrocław/Milicz

Maszyna: Koparka Cat 320BL

Firma: XYZ


Reklama

simmet

syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez kowalsr » 12 Wrz 2012 06:22

Kolego a "telepie" (trzęsie) Ci kabiną w tym czasie? Wiem że to może wydawać się głupie pytanie, ale jest ważne.
Piszcie po polsku! Jest różnica czy robisz komuś "Łaskę" czy "Laske" - prof. Bralczyk

Awatar użytkownika
kowalsr
Operator

Maszyna: BMW 5er


Re: syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez robertsobol1983 » 12 Wrz 2012 19:42

znaczy się powiem Ci że takie małe mrówki czuć na maszynie w kabinie ale nie telepie. trzeba się wczuć by je odczuć siedząc w kabinie...

robertsobol1983
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 06 Lip 2011 21:18
  • Miejscowość: Wrocław/Milicz

Maszyna: Koparka Cat 320BL

Firma: XYZ


Re: syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez kowalsr » 12 Wrz 2012 21:07

robertsobol1983 napisał(a):znaczy się powiem Ci że takie małe mrówki czuć na maszynie w kabinie ale nie telepie. trzeba się wczuć by je odczuć siedząc w kabinie...

Miałem podobny przypadek ale trzęsło kabiną i to dość porządnie i w tedy była pompa walnięta. Aż takie trzaski było słychać... Spróbuj znaleźć jakąś zależność kiedy się to dzieje i kiedy przestaje... Najlepiej w jakich okolicznościach bo ciężko coś przynajmniej dla mnie wy prognozować...
Pozdrawiam.
Piszcie po polsku! Jest różnica czy robisz komuś "Łaskę" czy "Laske" - prof. Bralczyk

Awatar użytkownika
kowalsr
Operator

Maszyna: BMW 5er


syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez korba71 » 12 Wrz 2012 23:41

W tym temacie miałem zdarzenie - po rozgrzaniu oleju tak trzęsło kabiną a nawet całą maszyną ze nie dało sie pracowac, normalne dudnienie, w czasie nabierania mozna było spasc z fotela (oczywiscie troszke przesadzam), pomagało dodanie gazu na maxa, zanim olej sie dobrze zagrzał nic sie nie działo, pompy do regeneracji poszły, pewnie któryś z tłoczków sie uszkodził i stad te wibracje (u mnie), a w kwestii odgłosów hydrauliki moze przesadzasz, hydraulika wydaje takie dzwieki syczy buczy wibruje i nie zawsze tak samo i w różnych miejscach.

Awatar użytkownika
korba71
Fachoperator

  • Posty: 2158
  • Rejestracja: 10 Sty 2011 22:38
  • Miejscowość: Chorzów
  • Pochwały: 43

Maszyna: volvoec210blc


syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez robertsobol1983 » 13 Wrz 2012 15:08

Słuchajcie u mnie podczas pracy maszyną nie telepie i nie trzęsie - pracuje normalnie z tą różnicą że huczy/buczy za szybą tak okropnie że aż ciężko to znieść.
korba71 napisał(a):a w kwestii odgłosów hydrauliki moze przesadzasz, hydraulika wydaje takie dzwieki syczy buczy wibruje i nie zawsze tak samo i w różnych miejscach.

Kolego nic nie przesadzam. Pracuję tą maszyną dość długo i wiem jak ona pracowała a przynajmniej jak powinna pracować a te syczenie to nie jest to co masz na myśli że na przykład jak się wysięgnik opuszcza to słychać syczenie bo to jest normalne jak olej gwałtownie przepływa a to co u mnie się dzieje to jest mocno nie normalne i powoduje to że aż nie przyjemnie się pracuje (uszy puchną) do tego wibracje na maszynie dochodzą a poza tym jak się nadusza pedał od łamania wysięgnika to ma on tak szybko iść do góry jak mocno się wciśnie a u mnie jak się lekko wciska a nawet do połowy to nie idzie olej na siłownik tylko słychać jak zapierdziela gdzieś indziej dopiero jak się mocno wciśnie to idzie siłownik do góry a jak opuszcza się to dochodzi taki przerazliwy dzwięk że aż ciężko w kabinie to znieść a tym bardziej tak jak pisałem wiem jak predzej pracowała maszyna i jak się zachowywał ten siłownik wczesniej a jak teraz ale to co się zepsuło to nie jest połaczone tylko z nim bo praca na przykład skosowanego siłownika na łyżce skarpowej rowniez powoduje okropne dzwieki z okolicy rozdzielacza tak by cos miało sie tam urwać.

Jedyne co dziś zauważyłem odnośnie tych telepawek co pytaliscie się to wystepuja one tylko podczas wolnej jazdy na niskich obrotach wtedy tak trzesie ze az widac jak lusterko kolibie sie w te i wewte jak przyspiesze i dodam gazu to ustaje, ale podczas praca układem roboczym nie występują żadne telepanie kabiną jedynie czuć lekkie jeszcze mało wyczuwalne wibracje na maszynie...

robertsobol1983
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 06 Lip 2011 21:18
  • Miejscowość: Wrocław/Milicz

Maszyna: Koparka Cat 320BL

Firma: XYZ


syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez robertsobol1983 » 13 Wrz 2012 15:13

kowalsr napisał(a):Spróbuj znaleźć jakąś zależność kiedy się to dzieje i kiedy przestaje... Najlepiej w jakich okolicznościach bo ciężko coś przynajmniej dla mnie wy prognozować...

Nie ma żadnej zależności. Nie ważne co robię, pod jakim obciążeniem, czy to z rańca gdy maszyna nie jest nagrzana czy to w południe czy na fajrant, czy to pada deszcz czy jest upał nie ważne zawsze są te same z tą samą czestotliwoscia objawy. Nie mam pojecia kiedy ja puszcza i co jest przyczyna bo tak jak pisałem wczesniej zdarza sie to jakos cylkicznie to znaczy jak ja złapie to trzyma przez kilka dni a jak odpusci to równiez przynajmniej z kilka dni pracuje jak nówka, uszy nie puchna, wibracji nie ma, nic nie buczy jak chowam siłownik czy jak skosuje łyżke i nie syczy gdy naciskam pedał od siłownika tylko juz praktycznie od małego go muśnięcia idzie siłownik do góry a nie dopiero przy max wcisnieciu jak jest popsute coś

robertsobol1983
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 06 Lip 2011 21:18
  • Miejscowość: Wrocław/Milicz

Maszyna: Koparka Cat 320BL

Firma: XYZ


Re: syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez IP » 18 Wrz 2012 11:51

to teraz jeszcze
odkrec i posprawdzaj raz jeszcze filtry hydraulicznie

głownie pilota
ssawny
hydrauliczny zwrotny

czy nie mam na nich drobinek metalowych
Części do maszyn budowlanych.Naprawa serwis.
Hydraulika siłowa.Pompy hydrauliczne sprzedaż części i naprawa.Siłowniki,reduktory,zwolnice.
Kompletne podwozia gąsienicowe.

WWW.CZESCIMASZYN.EU
e-mail: BIURO@IPPARTS.PL
tel. 607 671 332
Image

Awatar użytkownika
IP
Operator

  • Posty: 224
  • Rejestracja: 18 Kwi 2009 11:13
  • Miejscowość: Hyundai Doosan Daewoo
  • Pochwały: 3

Re: syczenie buczenie hydrauliki z okolic rozdzielacza

Postprzez robertsobol1983 » 11 Paź 2012 20:07

IP napisał(a):to teraz jeszcze
odkrec i posprawdzaj raz jeszcze filtry hydraulicznie

głownie pilota
ssawny
hydrauliczny zwrotny

czy nie mam na nich drobinek metalowych


Nic nie ma. Wymieniałem olej hydrauliczny i wszystkie jakie są możliwe filtry hydrauliczne i wszystko było ok. Ze zbiornika zleciał czysty olej jedynie ciemniejszy wiadomo bo zużyty ale zbiornik był czysty jak łza i olej również, filtry tak samo nic niepokojącego na nich nie ma. Znalazłem jedną zależność. Do wymiany hydrauliki maszyna chodziła jakiś czas jak nowa. Po wymianie od razu wróciły objawy ale porobiłem równy tydzień i jej przeszło i już 4 tygodnie chodzi można powiedzieć że tak jak powinna ale czasami mam wrażenie szczególnie ostatnio że jakby ją delikatnie łapało ale to delikatnie.
Także nie wiem panowie o co kaman

jakieś inne sugestie
pozdro

robertsobol1983
Fizol

  • Posty: 44
  • Rejestracja: 06 Lip 2011 21:18
  • Miejscowość: Wrocław/Milicz

Maszyna: Koparka Cat 320BL

Firma: XYZ


Wyświetl posty z poprzednich: Sortuj według

Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

cron

nazwa

tekst alternatywny × Nie pokazuj więcej