JS240 '10 Kolejne wycieki :(

Sorki za ''głupią'' nazwę tematu spowodowaną tym że się nie znam i nie wiem jak nazwać tę część/czujnik(od czego jest) gdzie zauważyłem kolejny wyciek :( Dziej się to tym razem w komorze gdzie jest pompa , podejrzewałem przewód który zaznaczyłem na czerwono idzie on do tego czegoś zaznaczonego na niebiesko strzałką na pompie - przewód w dwóch miejscach ma przetartą gumę że czuć stalowe zadziory (pewnie z czasem strzeli) ale dziś gdy koparka pracowała (przeważnie stoi i gnije na świeżym powietrzu) zobaczyłem ze kapie po kabelku z czujnika zaznaczonego na fioletowo od czego może być ten czujnik? czy mógł bym go odłączyć i dać zaślepkę , nie miałem czasu obadać gdzie idą wszystkie przewody , jeden na pewno podpięty jest pod pompę
Koparka to gąska 240 JCB 2010r

Ten czujnik to elektrozawór szybko złącza. Zdejmij cewkę odkrec elektrozawór wymień oring.

Autor postu otrzymał pochwałę

Ten czujnik to elektrozawór szybko złącza. Zdejmij cewkę odkrec elektrozawór wymień oring.

No kurcze - jak dałem zaślepkę tam na tym czujniku od siłownika (na przeciążenie) tak jak doradziłeś , to więcej kapie jak pracuje przy szybko złączu to to gówno też od tego Czy pisząc cewka masz na myśli to całe prostokątne z 4 przewodami ? a elektrozawór to to czarne co zaznaczyłem na fioletowo?

Tamten czujnik nie ma nic do tego. Czarna kostka to cekwa którą możesz zdjąć z elektrozaworu. I go potem wykręcić z tej kości.

Tamten czujnik nie ma nic do tego. Czarna kostka to cekwa którą możesz zdjąć z elektrozaworu. I go potem wykręcić z tej kości.

Zrobię to po 25ym bo twa kurs , mocno nie cieknie - kap-kap i trza kupić beczkę https://www.youtube.com/watch?v=iK_IzAohuRs

Wracam do pytania jak to odkręcić - czyli wypinamy wtyczkę a potem jak zdjąć ten czarny plastik itd

No i nie doczekałem się na odpowiedź od kolegi @ Doktor jcb jak i innych obeznanych w temacie :( więc dziś sam wsadziłem tam łapki i ''naprawiłem'' ale nie wiem czy dobrze dla przypomnienia wyciek był na elektrozaworze : https://youtu.be/ts-A6wKiSxU cewkę zdjąłem odkręcając kluczem 19 od spodu , no i po zdjęciu tej cewki mym oczom ukazał się taki trzpień strzałką zaznaczyłem rowek na którym nic nie było ? po co on jest? czy powinien tam być jakiś oring? ciekło chyba między trzpieniem a tą kością(rozdzielacz?) odkręciłem ten trzpień kluczem 22 i tam byłą rozerwana gumka ,dałem taką inną z podkładką - no i tu zaczynają się schody po wyjęciu tego trzpienia okazało się że w nim a jest on pusty w środku , leży małą sprężynka , a z tej kości wypadł taki większy bolec z dziurką więc włożyłem do niego tą sprężynkę , zaokrągloną szpiczastą stroną dałem go do dołu w ten trzpień a z tej kości wystawał jeszcze taki mniejszy bolczyk- jakoś to skręciłem do kupy , odpaliłem koparkę na pięć minut ,chyba wszystko działa i nie cieknie nurtuje mnie tylko pytanie czy jak jest sprężynka to nie powinna też być kulka????