Zakup koparki SERII D - opinie?

Marka i model maszyny: CAT 315D - CAT 316D
Rok produkcji: 2007 - 2008

Witam

Mam gorącą prośbę dotyczącą zakupu koparki CAT 315D lub 316D.

1. Bardzo proszę o podanie przybliżonych kosztów serwisowania ww. koparek.
2. Jakość wykonania i bezawaryjność tych modeli jest lepsza, czy gorsza od serii C
2. Obie koparki są modelowo 2007 i 2008 i mają porównywalną cenę, przebieg 4000 mth - którą warto wybrać i dlaczego?

Pozdrawiam wszystkich serdecznie,
Jacek

[mechanior]

jeden z moich klientów kupił rok temu M316D, wg faktury i na liczniku kabinowym miała 3960 mth, po podpięciu komputera okazało się że jednak ponad 8600 mth, trudno żeby taka maszyna pracował poniżej 800 mth rocznie
po kilku dniach pracy wycieki z prawie wszystkich siłowników, lekko zdewastowana instalacja elektryczna, wyciek z rozrządu (PERKINS 1106 czyli CAT 3056), do tej pory kilka drobnych awarii elektrycznych (rezystor świec żarowych, czujnik zapchania filtra powietrza (jak wariuje to spada wydajność silnika - hydraulika zwalnia)
zdarzają się zakwity glonów w zbiorniku (to nie żart) oraz awarie wstępnej pompki paliwa (STANADYNE/PERKINS) oraz wycieki ze złącza obrotu
delikatna pompa wtryskowa BOSCH
obydwie maszyny są szybkie i mają wysoką kulturę pracy, w rękach doświadczonego operatora nie palą dużo a moc napędu gwarantuje sprawną pracę

polecam lekturę forum, nie napisałem tutaj nic czego nie można by znaleźć w postach kolegów a na pewno jest tego znacznie więcej

Dla wyjasnienia koparka jest w ofercie Zeppelin Niemcy serwisowana od początku od pierwszego właściciela.
Podana są wszystkie przeglądy i naprawy, cena jest wysoka 85000 Euro ale przy tym stanie jest dotarta. Nowa kosztuje 135000 Euro. Nie a mowy o oszustwie mth. Zeppelin to poważna Firma.

Panowie kto udzieli informacji dytoczącej zakupu 315D lub 316 D za i przeciw .
I najważniejsze kto podejmie się serwisowania tych maszyn w okolicy Płocka.

PS poszukuje instrukcji obsługi, DTR Komatsu WA 100

Pozdrawiam wszystkich miłośników maszyn budowlanych,
Jacek

[mechanior]

kupiłem maszynę M313C w ZEPPELINie w południowych Niemczech, sprzedawca zachwalał sprzęt zapewniając o jego idealnej historii serwisowej (autoryzowany dealer CATa)
wtedy jeszcze nie miałem komputera diagnostycznego
po kilku miesiącach zaczęły się problemy z silnikiem
po sprawdzeniu logu w kompie i historii serwisowej okazało się że maszyna miała przegrzany silnik, pęknięty blok i głowicę a to wszystko w wyniku PRZEWRÓCENIA na bok i przez to zatarcia silnika który nie zgasł leżąc na boku

i jak tu wierzyć serwisowi autoryzowanemu? czym się różnią od normalnych handlarzy?

Mechanior, bardzo ci współczuję takiego zakupu. Większość maszyn jakie kupuję nawet ich nie widzę, przesyłam do Zeppelina informację dotyczącą zakupu oraz szczegółowo proszę o wpisanie na fakturze:
1. Przebieg maszyny w mth
2. Zamieszczenie informacji o bezwypadkowości maszyny
3. Prosze o załaczenie historii serwisowej maszyny.

Bez tych informacji nie biorę pod uwagę żadnego zakupu.
Prawo w Niemczech też jest respektowane, a zatajenie istotnych informacji przez sprzędającego skutkuje rozwiązaniem umowy zakupu.

Panowie nie mówimy o Science Fiction, snujecie katastroficzne wizje które nie mają nic wspólnego z moim pytaniem.
Przypominam treśc pytania:

Która koparka jest lepsza CAT 315D czy 316D, w której koparce jest lepszy silnik, pompa, jakie są koszty eksploatacyjne maszyny. Koparki z roku 2008 wszystkie mają w granicach 4000 mth. W ich ofercie znajduje się też model 313D z roku 2010 z przebiegiem 2000 mth. Co polecacie - tylko proszę bez katastroficznych wizji.

wiem, że temat jest stary jak świat, ale nie chcąc zakładać nowego tematu podpinam się pod pytanie kolegi z ostatniego marginesu ostatniego posta...

ja proponuję 316 , jak trochę jeszcze jeździsz na kołach to tylko i wyłącznie
na pracę na drodze 315 ma delikatną przewagę krótszym tyłem

[mechanior]

315C i D to, moim zdaniem, najgorszy wybór, ta maszyna ma zbyt mały silnik i w dodatku jego konstrukcja powoduje że często się przegrzewa, poza tym jak potrzebujesz maszyny na drogę to lepiej brać 313C lub D

315C i D to, moim zdaniem, najgorszy wybór, ta maszyna ma zbyt mały silnik i w dodatku jego konstrukcja powoduje że często się przegrzewa, poza tym jak potrzebujesz maszyny na drogę to lepiej brać 313C lub D

Dziękuję za odpowiedź.
M313C już od niedawna mamy, teraz poszukuję czegoś mocniejszego do pracy z szalunkami i do większej łyżki (1,0-1,2 m szer) - kanalizacja.
A jaki wybór lepszy - M316C vs M316D? Oczywiście czytałem, ale bezpośrednio co je różni? Czy przebieg 15 000 mtg udokumentowany stawia je już w grupie koparek wyeksploatowanych i podatnych na awarie? (pytanie szczególnie do mechaniora bo wyczytuje ogromne doświadczenie z Pana postów)

PS. Aczkolwiek "na obronę" M313C powiem, że jest jak na swoje gabaryty niezwykle mocna koparka. W tym miesiącu wstawiliśmy do wykopu głębokośći 3,5 m element betonowy ważący ponad 4 tony... Mamy tą maszynie stosunkowo niedługo i nikt, od pracownika przez operatora, łącznie ze mną nie wierzył ze da radę. Atlasem, Komatsu wagi 14 ton można sobie tylko pomarzyć o takich "akcjach"... Oczywiście do takich prac potrzeba nieco ciężej koparki i takiej poszukuję, a CAT się bardzo zarekomendował w praktyce swoją pracą

[mechanior]

jaki wybór lepszy - M316C vs M316D? Oczywiście czytałem, ale bezpośrednio co je różni?

jak widać nie czytałeś skoro pytasz...
silniki są inne
w C stary 1106 na pompie roto Bosch
w D C6.6 na Common Rail, inny monitor, trochę różnic dot. kabiny, konstrukcji blach, osłon, wejścia za kabinę, inny rozdzielacz sterowania (blok pilota) inaczej rozwiązane sterowanie dodatkowymi liniami niskiego ciśnienia (osobny rozdzielacz nawet 2 linie dodatkowe oprócz linii młota/nożyc), opcja skrętu kół z joya, nowsze D mogą mieć DPF (nie polecam) są też odświeżone w kabinie... pod względem konstrukcji układu hydraulicznego, zastosowanych pomp i rozwiązań oraz podwozia - bez większych zmian, osobiście brałbym D z pierwszych roczników

Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź, przytaczam już ostatnie pytanie w tym temacie:
"Czy przebieg 15 000 mtg (udokumentowany) stawia je [serię D np. M316] już w grupie koparek wyeksploatowanych i podatnych na awarie? (pytanie szczególnie do mechaniora bo wyczytuje ogromne doświadczenie z Pana postów)"
Oczywiście w takim przypadku liczy się dany egzemplarz maszyny, ale zasadniczo czy jest sens kupować zadbanego CATA M316D z początku produkcji z udokumentowanym przebiegiem 15-20 tys mtg.? Czy jesteśmy wtedy skazani na ciągłą pracę w gotowości przed kolejną awarią...? Czy lepiej szukać w tym pieniądzach czegoś młodszego, niekoniecznie CAT, bo inne marki poszły również do przodu...?

Z góry dziękuję

[mechanior]

nigdy nie ma pewności ani gwarancji że coś nie padnie, bywały przypadki poważnych napraw nawet przy przebiegach poniżej 10tyś

nigdy nie ma pewności ani gwarancji że coś nie padnie, bywały przypadki poważnych napraw nawet przy przebiegach poniżej 10tyś

Jasne, rozumiem. Pytanie czy dla serii D CAT 2008 r. o przebiegu rzędu 15000 mth są to już ostatnie tchnienia i zaraz wszystkie podzespoły będą siadać czy te maszyny są w stanie robić po 25000 mth i nadal byc stosunkowo bezawaryjnymi? Oczywiście mowie o zadbanych serwisowanych egzemplarzach, niekombiniwanych

[dawidg2]

ks_sk,, mechanior, już Ci odpowiedział, nie ma reguły.

[mechanior]

jak widać po placach budowy w Polsce te maszyny działają, gdyby tak nie było to by ich na nich nie było...