Kawa z mlekiem w miarce oleju hydraulicznego

Witam serdecznie wszystkich

Na miarce oleju hydraulicznego zobaczyłem dzisiaj niepokojący widok. Czy może koledzy wiecie co jest grane? Dodam że miarka jest nieszczelna ciągle leci z niej olej (koparka ciągle pracuje, szef mówi do końca sezonu niedaleko)

[mechanior]

Jaka maszyna? Acz domyślam się ze zdjęć że jakaś M300 pewnie M312.
To najczęściej objaw obecności WODY w układzie, reaguj szybko bo zajedziecie pompę i inne elementy układu...
Czy ostatnio nie był dolewany jakiś olej do hydrauliki? Jeśli tak to jaki?

CAT M312 (wpisywałem wcześniej ale nie ma)
Olej nie był dolewany. A w zapasie stoi oryginał CAT HYDO ADVANCED 10.
Czyli szykuje się wymiana całego oleju hydraulicznego? Jeżeli w miarce ma taki kolor to w całym układzie też jest taki? Czy może panowie macie jakieś pomysły od czego zacząć? Jak i skąd dostała się tam ta woda? Dużo wody potrzeba żeby olej tak zmienił barwę?

[mechanior]

Wystarczy kilka litrów wody by olej zmętniał.
Sposobów na dostanie się wody jest kilka: nieszczelny korek lub filtr odpowietrznika (to taka czarna puszka plastikowa na zbiorniku) albo nawet zwykła kondensacja pary na ściankach zbiornika.
Nawet szmata rzucona na odpowietrznik może spowodować zassanie z niej deszczówki podczas opadów i stygnięcia zbiornika po pracy.
A może ktoś wlał "przez przypadek" wody lub paliwa?

Olej hydrauliczny jest w stanie związać pewną niewielką ilość wody bez utraty właściwości (około 1%)

Kilkakrotnie pytałem operatora czy na pewno nic nie dolewał i mówi że nie. Ale mówi że jak zaczeła mocniej ciec miarka oleju hydraulicznego (wężyk który wchodzi w górną część) to ją dokręcił. Kiedy dokręcał olej był ok. Po kilku dniach zrobiło się kakao. Wczoraj na fajrant zjechał do mnie na wymianę aku (pierwsze temp w pobliżu zera i jeden aku okazał się zdychający. W jednej celi czarno i śmierdziało konkretnym jajem). Gdy zgasił silnik, ja od razu do miarki popatrzeć i nigdy tego nie słyszałem wcześniej ale przez miarkę uciekało ciśnienie (samo powietrze górna część miarki) nagromadzone w układzie hydraulicznym. Ogólnie od początku ona mnie ciekawi (heh tak jakby chciała mi coś powiedzieć, naprowadzić xd) Ogólnie nie mam pojęcia kiedy poprzedni właściciel zmieniał chociażby któryś filtr hydrauliczny. Może filtry są już tak zajechane że nie robią swojej roboty? Może te ciśnienie uciekające przez miarkę? Czy one nie powinno tym odpowietrznikiem co pan mechanior wspomniał uciekać)

[mechanior]

Albo to nie woda w oleju tylko powietrze?
Odkręć pokrywę filtra, wyjmij go w całości (puszka osłony wraz z wkładem), wylej z niego zawartość do czystego pojemnika, zdemontuj wkład, obejrzyj dokładnie z zewnątrz i sprawdź czy coś nie zostało w osłonie.
Poluzuj/wykręć czarny odpowietrznik.
Odkręć dolny przewód od miarki i podnieś do góry, wtedy olej ci nie wypłynie ze zbiornika, rozbierz miarkę, sprawdź czy nie jest pęknięta, wymień uszczelnienia na przyłączach.
Ciśnienie ma prawo się gromadzić w zbiorniku podczas pracy sprzętem. Ale olej nie powinien się pienić. Jak długo masz maszynę?

Ogólnie nie mam pojęcia kiedy poprzedni właściciel zmieniał chociażby któryś filtr hydrauliczny.

rozumiem że to oznacza że ty nie wymieniałeś w ogóle...

Co do filtrów i olejów to ja słyszałem rożne szkoły:)
Takie ze oleje przekładniowe zmienia się dopiero jak zaczynają śmierdzieć spalenizna. A filtr od skrzyni i hydrauliki myje się ropa a nie wymienia.. a silnikowy dopiero jak nie trzyma się bagnetu jest do wymiany:)

5 miesięcy temu kupiona. Olej hydrauliczny nie wymieniany. Osobiście jeszcze nigdy nie zmieniałem oleju hydraulicznego ani nawet filtra hydrauliki więc proszę o wyrozumiałość w razie czego.

Odkręć pokrywę filtra, wyjmij go w całości (puszka osłony wraz z wkładem)

Proszę o troszeczkę lepszą lokalizację bo się zastanawiam i nie wiem.

Poluzuj/wykręć czarny odpowietrznik.

Rozumiem że ten na zbiorniku. A czy w/w odpowietrznik w sobie ma filtr? Jakie zadanie spełnia ten filtr?
Co do miarki jak tylko będzie maszyna pod ręką i pozwolenie od szefa na naprawę to wjeżdżam w nią
na ostro
Co do pana Patryg1992 co do oleju silnikowego to moja szkoła mówi mi że max rok czasu
Co do filtrów to zawsze zmieniam jeżeli jest taka możliwość.
Co do oleju hydraulicznego nie mam jeszcze swojego zdania :p

w miarce na bank górne przyłącze nieszczelne i stamtąd też syczało po zgaszeniu maszyny

[gogo0707]

Co do filtrów i olejów to ja słyszałem rożne szkoły:)
Takie ze oleje przekładniowe zmienia się dopiero jak zaczynają śmierdzieć spalenizna. A filtr od skrzyni i hydrauliki myje się ropa a nie wymienia.. a silnikowy dopiero jak nie trzyma się bagnetu jest do wymiany:)

A słyszałeś o DTR? Ale ci ktoś ciemnot nawciskał... kolego poczytaj DTR maszyny i dbaj o maszynę i wymieniaj wszystko na czas bo to może cie bardzo dużo kosztować... Napisz do pana google wpisz "skutki nie wymieniania olejów na czas w koparkach"

[mechanior]

Patryg was wpuszcza w maliny i tyle, jeśli nie to sam mu wlepię klapsa przy najbliższej okazji

Filtr jest w zbiorniku hydrauliki, od góry wystaje z niego taka aluminiowa podstawa na której jest aluminiowa pokrywa na 4 nakrętki bodajże 17mm (M10).
Najpierw odkręć ten czarny grzybek/filtr/odpowietrznik, filtr odpowietrznika jest w środku ale niewymienny, serwis zaleca wymianę całego tego czarnego korka co jakieś 2000mth ale nikt tego nigdy nie robi... odkręcasz go aby spuścić ciśnienie ze zbiornika bo inaczej olej wybije przez pokrywę filtra jak go odkręcisz. Jest też korek wlewu średnicy ok 5-7 cm z czworokątem 1/2 cala czyli takim jak zwykłe pokrętło do nasadek. Nim też można upuścić ciśnienie. Nawet ma nacięty kanał odpowietrzający po gwincie. Wybierz sobie co będzie łatwiej odkręcić.
Teraz odkręć te cztery nakrętki i zdejmij pokrywę. Zobaczysz poprzeczkę ze sprężyną wciśniętą na wkład filtra, ale nie wypinasz poprzeczki tylko wyciągasz całość w górę.
Wyjdzie filtr wraz z rurą obudowy, całość ma z 80 cm długości...
Wsadź do wiadra i zdejmij z maszyny.
Teraz wciśnij poprzeczkę ze sprężyną i przekręć o 90 stopni, wyskoczy z mocowania, odłóż na bok.
Wyjmij wkład filtra z obudowy. Resztę masz opisaną powyżej.
Wkład wyjmujesz z obudową by śmieci z ZEWNĘTRZNEJ części filtra nie wpadły do zbiornika.

Miarka została znokautowana. przygodę przedstawię foto. mętlikiem okazało się powietrze.
Do filtra nie zdążyłem się dobrać bo jak zwykle czas. Ale nie omieszkam przy najbliższej okazji.

[mechanior]

Czyli nieszczelna miarka po zagrzaniu puszczała olej a gdy zbiornik stygł i spadało ciśnienie zasysała powietrze.
Cuda, panie, dzieją się na tym świecie, do głowy by mi nie przyszło!