Niestety po spawaniu łaty pompa przestała się obracać. Została rozebrana i wyszlifowana do momentu obracania. Po zamontowaniu było ,,ok '' poza małymi wyciekami na łączeniu pokryw pompy. Test ok 0,5h nie pokazał nic złego.
Następnego dnia po przejechaniu 5 km na kołach nagły komunikat na monitorze ,,niskie ciśnienie hamulca'' i ,,niskie ciśnienie sprzęgła'' . Zero ruchów i zero jazdy. Nie polecam tego nikomu poruszającemu się w okolicy bardziej zamieszkanej (ja poruszam się po Warszawie). Myślałem, że urwał się wałek lub coś bardziej spektakularnego , ale nie, wszystko na swoim miejscu. Pompa rozebrana, złożona na klej do gwintów (już mi było wszystko jedno) i zamontowana do koparki. Pokazała się jazda i ruchy. Ciecze z niej olej. Podjechałem na bezpieczne miejsce i ... czekam na nową pompę. Nie chcę już eksperymentować ze starą bo stwierdziłem , że się już nie opłaca. Całość konsultowana dziś z kol. Mechaniorem (przepraszam za zawracanie d... ) Jak ktoś potrzebuje to mam ją zwymiarowaną na suwmiarce (dł, średnica mocowania, wałek, dł korpusu, rozstaw srub). Jednak co się zdążyłem zorientować (nie osobiście) nie za bardzo da się coś dobrać cokolwiek pasującego. Dobrze ,że piątek
Podejrzewam, że ruchy na joystickach i jazda pokazałaby się na jakiś czas po ostygnięciu pompy i oleju i nie trzeba było pruć pompy.