przez sawawawa » 20 Lut 2020 17:43
Juz ze trzy miesiące może cztery.
Jest teraz mniej pracy to chciałem to naprawić
Prowadnice czyste nawet przeleciałem je szczotką drucianą , oczywiście tam gdzie jest dostęp
Mogło przyrdzewieć i siłownik nie daje rady wciągnąć podwozia? Czy to możliwe?
Dziś po walce z podwoziem jedno suwadło to blzej siłownika ruszyło się, drugie ani drgnie
Pozostaje tylko pomóc się wsunąć przy pomocy drugiej koparki i to rozruszać
-- 19 Lut 2020 13:49 --
Pomoc drugiej koparki nic nie zmienia
Dalej jest sztywno ani drgnie
Czy jak zdejmę ruchomą stronę podwozia to te kanały są przelotowe i będzie można wybić stronę zapieczoną?
Po czterech godzinach walki podwozie sie chowa
Na przyszlosc trzeba czesciej myc prowadnice i nimi troche poruszac
sawawawa
Fizol
- Posty: 24
- Rejestracja: 17 Lut 2020 17:50
- Miejscowość: Hamburg
Maszyna: cat 301.8c
Atlas AR60
volvo ecr25
Valtra S-Serie
Firma: GLR