przez mechanior » 08 Kwi 2010 20:35
jeżeli nie dysponujesz solidnym stołem do zamocowania siłownika i kompletem kluczy do rozkręcania dużych nakrętek tłoków (50mm i więcej a niektóre dokręcane są momentem 2-3 tysięcy Nm !! to 20 razy mocniej niż np głowica w samochodzie !!) oraz gazami technicznymi aby zagrzać klejone gwinty lub odpalić elementy nie dające się zdemontować w inny sposób lepiej zleć tą usługę wykwalifikowanemu warsztatowi, aby wymienić uszczelnienia na głowicy (dławicy) musisz odkręcić nakrętkę tłoka bo ucho siłownika jest przyspawane do tłoczyska a nie przykręcone jak w niektórych maszynach
w M315 występowało kilka odmian aranżu hydrauliki i nie zawsze zamówione po numerze maszyny uszczelnienia pasowały do zamontowanych w niej siłowników, z tego powodu czasem trzeba improwizować i stosować uszczelnienia dokupione w sklepach z normaliami lub dorabiać wg wzoru oczywiście zgodnie z zastosowanymi przez CATa rozwiązaniami, kombinowanie i przeróbki bez odpowiedniej wiedzy grożą rozszczelnieniem (nagłym w trakcie pracy pod obciążeniem!) lub nawet uszkodzeniem drogiego siłownika
taką kompletną usługę, z nowym zestawem uszczelnień, szlifowaniem głowicy i innymi drobnymi naprawami wykonujemy w ciągu 2-3 dni roboczych w kwocie 1800-1900 pln za jeden siłownik, dotyczy to siłowników M315: łyżki, stick`a i każdego z 2 boom`u, jeśli masz dodatkowo łąmane ramię na takim grubym krótszym siłowniku to ten kosztuje 100-200 więcej ze względu na rozmiar uszczelnień
każdy siłownik jest sprawdzany pod ciśnieniem 350-400 bar, nadaje się mu nasz numer identyfikacyjny który wraz z plombą stanowi podstawę 6-cio miesięcznej gwarancji (numer powiązany jest z kartoteką zawierającą opis naprawy i wymienionych części)
dysponujemy możliwością ograniczonej regeneracji tłoczysk, ich prostowania oraz dowalcowywania drobnych uszkodzeń, tego nie zrobisz sam bez odpowiednich narzędzi
sorki za reklamę ale podaję ten opis w celach informacyjnych bo prosta wymiana kilku uszczelnień zamienia się przeważnie w katorgę gdy nie masz zaplecza w postaci hydraulicznego stołu montażowego, rozkręcarki, klucza hydraulicznego z powielaczem momentu czy choćby głupiej tokarki by dorobić nakrętkę tłoka, po prostu szkoda czasu
w przypadku mniejszych maszyn jak minikoparki czy koparko-ładowarki taka operacja jest łatwiejsza acz czasami zdarzają się również spektakularne wtopy: zatarte gwinty głowic czy krzywe tłoczyska uniemożliwiające normalny demontaż (brak klucza hakowego potrafi rozłożyć całą operację na łopatki), oczywiście można skorzystać z pomocy hydrauliki samej maszyny albo innej aby wywrzeć odpowiednią siłę i czasami uciekamy się do tego w warunkach polowych ale jeśli to możliwe zalecam skorzystanie z wykwalifikowanego warsztatu napraw hydraulicznych, w okolicach Tarnowa na pewno taki jest
mechanior
Fachoperator
- Posty: 20878
- Rejestracja: 15 Gru 2008 20:41
- Miejscowość: Śląsk
- Pochwały: 868
Maszyna: Caterpillar, MB Crusher
Firma: klinikaMASZYN.pl
serwis maszyn CAT, MB Crusher