ZM13 "kopci" po obciążeniu

Marka i model maszyny: Zeppelin ZM 13
Rok produkcji: 1994

Przy cięższej pracy koparki, np wyjeździe po stromej górze, lub kopaniu "całą łyżką" silnik (deutz 4 chłodzony powietrzem, bez turbiny) puszcza kłęby czarnego dymu i koparka przydusza się. Przy lekkiej pracy silnik pracuje ładnie i w ogóle nie puszcza dymu. Co może być tego przyczyną?

Czy silnik równo pracuje; czy przy zwiększeniu obrotów też dymi na czarno; czy przy zwiększonych obrotach też słabnie?

Tak, silnik pracuje równo, w momencie "dodania gazu" chwilowo zakopci na czarno ale później już pracuje równo i bez dymu przy tych wysokich obrotach(jeśli nie wykonuje ciężkiej pracy). Ale właśnie nawet przy wysokich obrotach jak spróbuje zrobić coś ciężej to koparka puszcza kłęby czarnego dymu -przydusza ją-słabnie.

[dawidg2]

Czarny dym to nie oznaka braku odpowiedniej ilości powietrza w komorze spalania? Może filtr powietrza brudnawy i za mało tlenu.

Jaki przebieg maszyny? Zrób pomiary ciśnień, może wystarczy wyregulować, a być może pompa nadaje się do wymiany...
Zanieczyszczony filtr powietrza powodował by dymienie na okrągło, a tu dymi pod obciążeniem, pracuje równo to wtryski raczej ok.

[mechanior]

silnik potrzebuje dużej ilości powietrza pod obciążeniem gdy rośnie dawka (bo tak jest wyregulowana pompa wtryskowa) więc dymienie pod obciążeniem może być wynikiem zatkanego filtra powietrza albo źle wyregulowanych zaworów (to silnik bez turbiny więc raczej to wszystkie możliwe przyczyny), oczywiście nie można wykluczyć zużycia samego silnika
ale wymiana filtrów powietrza jest chyba najprostsza
w celach diagnostycznych spróbował bym nawet całkiem bez filtrów, oczywiście nie na budowie

Autor postu otrzymał pochwałę

Co do zaworów to silnik też nieregularnie by pracował, jeżeli byłyby rozregulowane. Filtr to oczywiście pierwszą drogą można by było sprawdzić, ale jeżeli się wymienia wszystko na czas to nie powinno dojść do takiej sytuacji. A co do przetestowania pracy silnika bez filtra, to nie polecałbym...

[dawidg2]

Filtr to oczywiście pierwszą drogą można by było sprawdzić, ale jeżeli się wymienia wszystko na czas to nie powinno dojść do takiej sytuacji.

jeśli w dużym kurzu pracuje to często trzeba zmieniać/czyścić, ale to przecież wszyscy dobrze wiemy

ale to przecież wszyscy dobrze wiemy

"wszyscy" oby naprawdę wszyscy rzeczywiście, a nie tylko w przenośni... ale "jak se pościelesz, tak się wyśpisz"

Autor postu otrzymał pochwałę

[mechanior]

A co do przetestowania pracy silnika bez filtra, to nie polecałbym...

ja nie każe pracować bez filtra tylko przeprowadzić test, czasem nie ma innego wyjścia
kilkanaście sekund pracy w normalnych warunkach nie zaszkodzi, nikt nie będzie stał przy kolektorze i rzucał piach garściami
wszyscy wiemy że trzeba wymieniać a ja potem wyciągam ZABETONOWANE "bo coś słaba panie jest i podkapca" albo spuszczam litr wody z separatora...
albo 4-5L oleju z silnika...

Autor postu otrzymał pochwałę