Strona 1 z 1

Hamulec obrotu

PostWysłany: 17 Gru 2013 00:15
przez ziarek
Marka i model maszyny: Zeppelin ZM15
Rok produkcji: 1992

Witam,
Problem mój polega na tym, że wykonując obrót Zeppelin nie może zatrzymać (wyhamować) obrotu. Należy albo skontrować dzojstikiem, albo użyć hamulca obrotu, aby zatrzymać. Będę wdzięczny za wszelkie rady, pozdrawiam,

Hamulec obrotu

PostWysłany: 17 Gru 2013 01:37
przez mechanior
Problem pojawił się nagle?

Hamulec obrotu

PostWysłany: 17 Gru 2013 01:41
przez ziarek
Problem był zawsze od czasu kiedy kupiłem maszynę (styczeń 2012 r.) Mechanik, który naprawiał mi kolumnę obrotu powiedział, że powinien ten problem zniknąć, jednak nic się nie zmieniło.

Hamulec obrotu

PostWysłany: 17 Gru 2013 08:20
przez TRANSKOP81
mnie się wydaje że tak ma być

Hamulec obrotu

PostWysłany: 17 Gru 2013 10:37
przez mechanior
Kolumna obrotu nie ma nic wspólnego z hamulcem, albo coś pomieszałeś albo ktoś cię robi w konia...

Re: Hamulec obrotu

PostWysłany: 19 Gru 2013 21:29
przez ziarek
TRANSKOP81 napisał(a):mnie się wydaje że tak ma być
Tzn należy hamować hamulcem nożnym, aby zatrzymać obrót?

Hamulec obrotu

PostWysłany: 19 Gru 2013 22:02
przez TRANSKOP81
tak

Hamulec obrotu

PostWysłany: 19 Gru 2013 22:04
przez ziarek
Więc rozumiem, że zasada hamowania obrotu w Zeppelinach jest zupełnie inna niż np w Komatsu (obrót hamuje dokladnie tak jak popuszczam dzoja) ?

EDIT:
Być może źle określiłem problem..
Odchylając dzojstik prawy np. w prawą stronę koparka zaczyna się obracać, - rozpoczęcie obrotu jest w pełni kontrolowane i wyczuwalne w ruchu dzojstika, natomiast podczas "hamowania" obrotu, co powinno następować moim zdaniem podczas "popuszczania" dzojstika - koparka dalej "leci", przez ok 2-3 sek, a później następuje tak jakby ktoś wcisnął hamulec.
Reasumując - jeżeli chciałbym zatrzymać obrót w pozycji wymaganej - musiałbym wcisnąć hamulec obrotu co powoduje (przynajmniej w moim ZM15) nagłe hamowanie = szarpnięcie maszyną. Jeszcze jedna sprawa - jeżeli hamulec nożny obrotu byłby wyczuwalny na tyle aby dawkować hamowanie obrotu - ok, jednak u mnie jest inaczej - wcisnę haulec to jest odrazu zatrzymanie obrotu. TRANSKOP81, pomogłeś mi już nie raz, liczę się z Twoim zdaniem, jednak nie uważam, aby tak ma być..

Re: Hamulec obrotu

PostWysłany: 20 Gru 2013 00:39
przez KK72
Koledzy, jeśli się nie mylę to;
-hamulec obrotu jest odblokowywany w chwili chęci i kontynuacji funkcji obrotu w prawo lub lewo
-nożny hamulec obrotu powoduje blokadę szpuli na rozdzielaczu i jak się nie mylę blokuje "bajpas" na zasilaniu hydromotoru obrotu, co powoduje dodatkowe hamowanie.
Jeżeli podczas ruchu obrotu puścimy dżoja to automatycznie powinien zadziałać hamulec, który w zależności od pędu ramienia powinien wyhamować w pewnym czasie ramie.Jeśli czas hamowania się wydłuża to zużyte są tarczki, sprężyny lub ciśnienie nie zwalnia hamulca.
Gdy podczas obrotu wciśniemy hamulec nożny, to blokujemy swobodny przepływ oleju w układzie hydromotoru obrotu powodując powstanie na nim wysokiego ciśnienia, powodujące gwałtowne hamowanie.
Podłącz się manometrem 60bar pod DR i wciśnij hamulec nożny obrotu, powinno pojawić się około 33-35bar.Można też podłączyć się pod hamulec hydromotoru i sprawdzić ciśnienie odblokowania.
Hamulec nożny nie służy do zatrzymywania obrotu w stanie kinetycznym,tylko w statycznym!!!

pozdrawiam.

Hamulec obrotu

PostWysłany: 20 Gru 2013 19:54
przez TRANSKOP81
Kolego ziarek tak jak opisujesz dokładnie jest w moim zm19 ,całkowite zahamowanie następuje po wciśnięciu hamulca lub gdy zgaśnie silnik , akurat mi taki obrót pasuje