Dławi silnik w Zeppelinie ZM12

[mechanior]

Peckiel, to ty sprzedałeś do Bery Zeppelina?

[peckiel]

Nie dla Bery. Dla Gilewskiego, ale ten opchnął go dla Bery. Po dwóch tygodniach, przeglądam allegro, patrzę a tam mój Zeppelin. Szyby wymienione, polerka strzelona, naklejki jakieś niemieckie wkoło ponaklejane, obszyte siedzenie na nowo, podłoga nowa. Normalnie nie poznałbym swojej koparki gdyby nie mały szczegół który zapamiętałem.

[peckiel]

kupiłem maszynę od bery nie mogłem sobie z nią poradzic chydraulika do bani i dusi silnik wielu pseudo fachowców było u niej i nic wkońcu znalazłem numer do pana wn-tech zadzwoniłem i przez 2 godziny zaznaczam przez telefon doprowadził moją maszyne do stanu nowosc dostała nowe życie ten człowiek to FACHOWIEC z ręka na sercu mogę to stwierdzic przez telefon ustawił moją maszynkę ze w życiu jej nie sprzedam bo chodzi lepiej jak szwajcarski zegarek jest godzien polecenia a moze i lepiej tacy fachowcy zdazają sie jeden na milion wydałem kupe kasy i nic a tu jeden tel i maszyna lux w zyciu jej nie sprzedam za zadne pieniadze szacun dla tego pana jak tos ma problem tylko do niego wiedza potęga 785939252

EDIT MOD:
a teraz czekam na robotę moim zeppelinem 93 rok zagnę nie jedną maszynę duzo młodsza jazda chydraulika perfect tylko za pomocą wn-tech ten człowiek zna się na rzeczy to jest po prostu fachowiec 10000% takich ludzi sie szanuje i chwali z gór dziękuję i pozdrawiam 785939252

żeby wszystko było takie proste.
jak silnik był słaby to panowie od bery popuścili ciśnienie i wydajność na pompie żeby się to jakoś ruszało
do tej pory zastanawia mnie czemu ciśnienie początkowe było prawie 200 bar.
wszystko rozbijało się o ustawienie pompy pierwszej od silnika właściwie i we właściwej kolejności.
a że kolega się zaopatrzył w zegarki i wie od czego są narzędzia to jakoś poszło.i zdziwiony jestem ze tak łatwo wiedząc skąd koparka jest.